To jest strona archiwalna
   Co to był za portal ?   
Najnowsze informacje
Zapraszamy, promujemy
Reklama
OGŁOSZENIA i REKLAMY (arch.)
Reklama
Reklama
Reklama
InTARnet poleca
Reklama
Reklama
Źródło: inTARnet
  
   Tarnowska Policja walczy z chuliganami stadionowymi?    -   17/9/2008
Bo delektował się piwem
Z pewnym rozbawieniem przeczytaliśmy informację otrzymaną dziś od rzecznika prasowego tarnowskiej Policji. Po „tramtadrackim” wstępie o obserwowanych w całym kraju przypadkach naruszania spokoju i wykroczeniach o charakterze chuligańskim oraz po stwierdzeniu, że „tarnowska policja podejmuje zdecydowane działania wobec ulicznych i stadionowych chuliganów”, czytamy o 31-letnim kibicu, który na mecz Unia Tarnów – Kolporter Korona II Kielce wniósł „puszkę z piwem i podczas meczu delektował się jego smakiem”.

Ogloszenie

Powołując się na najlepsze, dziennikarskie tradycje w relacjonowaniu takich zdarzeń (wydawana w Tarnowie przed stu laty „Pogoń”) muszę zauważyć, iż trudno dociec, czy walczących z chuliganami policjantów tudzież ochronę bardziej poruszył fakt picia piwa, czy może bezczelnego „delektowania się jego smakiem”; w każdym razie mężczyznę osądzono „w trybie przyśpieszonym” i delektowanie się piwem na stadionie oznaczać będzie dla tego kibica karę ograniczenia wolności na okres 1 miesiąca, połączoną z obowiązkiem wykonywania pracy społecznie użytecznej w wymiarze 40 godzin miesięcznie oraz środek karny w postaci zakazu wstępu na mecze piłki nożnej odbywające się na terenie Tarnowa, przez okres 2 lat. Zakaz stadionowy obliguje ukaranego do osobistego stawiennictwa w komisariacie Policji w czasie trwania meczów piłkarskich, odbywających się na stadionie tarnowskiej Unii. Naszym stróżom prawa – także tym spod znaku Temidy – życzymy dalszych takich sukcesów w walce z chuliganami i przestępcami, tak samo jak swego czasu podobne życzenia składaliśmy policjantom ze Szczucina i okolic – dotyczące dalszych sukcesów w poprawianiu statystyk przez wsadzanie do ciupy pijanych rowerzystów i woźniców, ku wątpliwej uciesze pracowników i jednego z tarnowskich zakładów karnych.
Na żadne mecze nie chodzę, bo się sportem nie interesuję. Gdybym się interesował, też bym nie chodził, ponieważ bałbym się dostać po głowie. Walka z chuliganami, nie tylko stadionowymi, to walka z plagą, która dla obywateli jest bodaj najbardziej uciążliwa, choć zawsze najbardziej cieszą nieczęsto się zdarzające informacje o ujęciu zorganizowanej grupy przestępczej, o ile ową „zorganizowaną grupą” nie jest szajka, na której czele stoi baba z siatą papierosów zza wschodniej granicy, albo małolat z gramem marihuany. Dlatego chciałoby się, aby reakcja na wykroczenie czy „przestępstwo” była zawsze adekwatna do jego wymiaru. I aby policja potrafiła aresztować prawdziwych chuliganów, niszczących np. pociągi i na przykład w Tarnowie, niekoniecznie „pałując” przy tej okazji każdego, kto nawinie się pod rękę i kto miał wątpliwą przyjemność razem z bandytami takim pociągiem jechać. Policja stoi oczywiście na straży naszego bezpieczeństwa. Chciałbym więc życzyć naszym stróżom prawa, aby – skoro tyle stracili w oczach społeczeństwa przez tyle lat nie potrafiąc ująć morderców swojego szefa, generała Marka Papały – aby więc powiadam, cieszyli się przynajmniej tym szacunkiem, który zbudować można właśnie tylko na adekwatności reakcji. Chciałbym życzyć też, aby cieszyli się przynajmniej takim zaufaniem, w którym widok wolno przejeżdżającego radiowozu wieczorową porą nie wywołuje dreszczy porównywalnych z tymi, jakie wywołuje widok wyłaniającego się z zaułka którejś z zawsze ciemnych w naszym mieście ulic, pijanego osiłka.

A oto treść samej wiadomości:
„W ostatnim czasie na terenie całego kraju obserwujemy przypadki naruszania spokoju i porządku publicznego przez osoby dopuszczające się wykroczeń o charakterze chuligańskim. Są to osoby, dla których dobra zabawa często wiąże się ze spożywaniem alkoholu, dewastacją cudzego mienia i zakłócaniem spokoju, wyzywającym i głośnym zachowaniem.
Tarnowska Policja podejmuje zdecydowane działania wobec ulicznych i stadionowych chuliganów. Kodeks postępowania w sprawach o wykroczenia oraz ustawa o bezpieczeństwie imprez masowych dają ku temu skuteczne narzędzia.
Przekonał się o tym 31 letni mieszkaniec Tarnowa, który 13 września podczas meczu Unia Tarnów-Kolporter Korona II Kielce, wniósł na teren stadionu puszkę z piwem i podczas meczu delektował się jego smakiem. Tymczasem ustawa o bezpieczeństwie imprez masowych zabrania wnoszenia i posiadania napojów alkoholowych podczas takowych imprez, a za naruszenie zakazu w tym zakresie grozi grzywna w wysokości nie mniejszej niż 1000 złotych, areszt do 30 dni lub kara ograniczenia wolności.
Mężczyzna został więc zatrzymany przez ochronę i przekazany w ręce Policji, która skierowała wniosek do Sądu Rejonowego w Tarnowie o ukaranie sprawcy wykroczenia, w trybie przyśpieszonym. Sąd Grodzki nałożył na tarnowianina karę ograniczenia wolności na okres 1 miesiąca, połączoną z obowiązkiem wykonywania pracy społecznie użytecznej w wymiarze 40 godzin miesięcznie oraz środek karny w postaci zakazu wstępu na mecze piłki nożnej odbywające się na terenie Tarnowa, przez okres 2 lat. Zakaz stadionowy obliguje ukaranego do osobistego stawiennictwa w komisariacie Policji w czasie trwania meczy piłkarskich, odbywających się na stadionie tarnowskiej Unii. Nie zastosowanie się do niego, jest przestępstwem z art. 244 kodeksu karnego i skutkuje wszczęciem postępowania przygotowawczego o naruszeniu sadowego zakazu, za który grozi kara pozbawienia wolności do lat 3. Dodać należy, że incydent stadionowy tarnowianina nie jest wydarzeniem jednorazowym, był on już w przeszłości notowany za zakłócanie meczu piłkarskiego w Nowym Sączu.
Kolejny przypadek ukarania chuligana ulicznego miał miejsce początkiem września na rynku w Radłowie. 27 letni mieszkaniec tej miejscowości będąc w stanie nietrzeźwości używał wulgaryzmów i nie stosował się do wydawanych przez interweniujących policjantów poleceń. Został więc zatrzymany i doprowadzony w trybie przyśpieszonym do Sądu Grodzkiego w Tarnowie, za popełnienie wykroczenia o charakterze chuligańskim, który ukarał go ograniczeniem wolności na okres 1 miesiąca połączony z obowiązkiem wykonywania pracy użytecznej społecznie, w wymiarze 40 godzin miesięcznie.”
Mimo gorzkich uwag, z poważaniem
M. Poświatowski, lubiący delektować się piwem, w miejscach plenerowych
Sonda inTARnetowa
 
A to czytałeś ?

Warning: mysql_connect() [function.mysql-connect]: Unknown MySQL server host 'mysql5-3.premium' (1) in /home/intarnet/www/www1.atlas.okay.pl/poll/include/class_mysql.php on line 32
Connection Error
MySQL Error : Connection Error
Error Number: 0 
Date        : Wed, April 24, 2024 08:16:00
IP          : 13.58.151.231
Browser     : Mozilla/5.0 AppleWebKit/537.36 (KHTML, like Gecko; compatible; ClaudeBot/1.0; +claudebot@anthropic.com)
Referer     : 
PHP Version : 4.4.9
OS          : Linux
Server      : Apache
Server Name : www.intarnet.pl
Script Name : /www1.atlas.okay.pl/index_full.html