To jest strona archiwalna
   Co to był za portal ?   
Najnowsze informacje
Zapraszamy, promujemy
Reklama
OGŁOSZENIA i REKLAMY (arch.)
Reklama
Reklama
Reklama
InTARnet poleca
Reklama
Reklama
Źródło: inTARnet.pl
  
  Ekspresowy gol w 16 sekundzie meczu    -   28/9/2008
Czarna sobota piłkarzy z regionu
Na forum internetowym tarnowskiego klubu piłkarskiego z jaskółką w tle, z racji zbliżającego się za trzy dni jubileuszu osiemdziesięciolecia Unii padło hasło – „Osiem bramek na osiemdziesięciolecie Unii”. Gdyby piłkarze czytali fora, może bardziej przyłożyliby się do wykonania tego ambitnego zadania. Niestety, zgromadzona na stadionie w Mościcach publiczność musiała oglądać porażkę Unii, zapoczątkowaną kuriozalnym trafieniem gości już w 16 sekundzie spotkania ! Nie popisali się również czwartoligowcy, którzy zgodnie z oczekiwaniami przegrali swoje wyjazdowe mecze. W piątej lidze w pojedynku dębińsko – dąbrowskim, lepszy był Orzeł. W niedzielę na boiska wybiegną pozostałe drużyny z naszego regionu i może zmażą tą czarną sobotę.

Ogloszenie
>

II LIGA

W drugiej lidze – grupie wschodniej , nasz jedyny reprezentant regionu Okocimski Brzesko, swoje spotkanie rozegra w niedzielę. Jednak już w piątek rozegrano dwa mecze dwunastej kolejki, dwa kolejne w sobotę. Oto wyniki tych meczów:
OKS 1945 Olsztyn - ŁKS Łomża 2:0 (0:0)
KSZO Ostrowiec Świętokrzyski - Kolejarz Stróże 2:1 (2:1)
Start Otwock - Przebój Wolbrom 1:0 (0:0)
Górnik Wieliczka - Concordia Piotrków Trybunalski 2:0 (1:0)

III LIGA

Tego nie spodziewali się najwierniejsi kibice tarnowscy. Po ponad rocznej passie 21 meczów bez porażki na własnym boisku, tarnowska Unia przegrała z Wierną Małogoszcz, prezentując bardzo słabą formę. Nie tak miano świętować jubileusz osiemdziesięciolecia klubu, który przypada w najbliższych dniach.
Humory tarnowskich kibiców zepsuły się tuż po pierwszym gwizdku sędziego meczu. Rozpoczynający mecz goście od razu zaatakowali bramkę Unii, a pomocnik Jan Kowalski, niczym Alberto Tomba na stoku narciarskim, mijał tarnowskich zawodników, by z prawego kąta pola karnego lekko posłać piłkę wzdłuż linii końcowej boiska i bramkowej. Wtedy też tak powoli tocząca się piłka na nieszczęście zawodników tarnowskich, napotkała nogę Pawła Kafla i wpadła do bramki obok bezradnego Lisaka. To była ... 16 sekunda meczu i od samego początku tarnowianie mieli pod górę.
Goście nie narzucili wielkiego tempa, ba – nawet nie grali wielkiego futbolu. Gra ich polegała na zagęszczonej obronie i grze z kontry. Przynosiło to duży skutek, ponieważ piłkarze Unii w pierwszych trzydziestu minutach nie zagrozili w ogóle bramce gości. Styl ich gry przypominał poziom, prezentowany o wiele klas niżej, niż obecnie się znajdują. W 32 minucie po jednej z kontr zawodników gości, znów Jan Kowalski bezkarnie minął dwóch obrońców tarnowskich i wyłożył się w polu karnym na nogach Daniela Bartkowskiego. Oczywiście sędzia meczu nie miał wątpliwości wskazując na „wapno”, a skutecznie na kolejną bramkę zamienił rzut karny Pawłowski. Jeszcze przed przerwą tarnowianie mogli nieco odrobić straty do drużyny gości, ale jak zwykle brakowało precyzji. W 38 minucie przed dobrą okazją stanął Hajduk, który silnym strzałem wycelował w golkipera gości, a dobitkę Kafla bramkarz Wiernej wybił na rzut rożny. Cztery minuty później, dwójkową akcję przeprowadzili Węgrzyn oraz Rodak. Węgrzyn dośrodkowywał z lewego skrzydła, a Rodak który otrzymał piłkę w pole karne na czystą pozycję, silnym strzałem posłał ją ponad bramką.

Po przerwie Wolański zmienił kontuzjowanego Kafla, więc mogliśmy się spodziewać ofensywnego nastawienia na drugą połowę meczu. Oczywiście pierwszy kwadrans to ciągłe akcje pod bramką gości oraz strzały z dystansu. Próbowali swoich sił Wolański, Radliński oraz Maciosek, lecz ich strzały były mocno niecelne. W 62 minucie gdy Węgrzyn znów pociągnął akcję lewym skrzydłem, precyzyjnie podał do Hajduka, a ten mocnym strzałem z około 8 metrów, umieścił piłkę w bramce Wiernej. Zapaliło się światełko w tunelu... Jednak cóż z tego, gdy w ataku nasi zawodnicy prezentowali się marnie. Nie błyszczała również formacja obronna, która w 74 minucie znów popełniła błąd. Tym razem wprowadzony w drugiej połowie wykorzystał to Piotrowski, po raz trzeci umieszczając piłkę w siatce tarnowian.
To był już nokaut, lecz do końca tarnowianie próbowali zdobyć jeszcze bramkę. Niestety z mizernym skutkiem i po ostatnim gwizdku sędziego, to piłkarze gości cieszyli się ze zwycięstwa.
Podsumowując ten pojedynek, można powiedzieć, iż piłkarze Unii grają z meczu na mecz coraz słabiej, brakuje im świeżości i pomysłu na grę. Powrót do gry Hajduka, po odsiadce za czerwoną kartkę, niewiele wniósł do gry. Miała być walka o awans, lecz niestety z meczu na mecz musimy się przyzwyczajać do myśli o tym, że Unia raczej pozostanie w gronie drużyn trzecioligowych.

UNIA TARNÓW - WIERNA MAŁOGOSZCZ 1:3 (0:2)
Bramkę dla tarnowian zdobył: Hajduk w 62 minucie meczu.
1-3 Piotrowski 74. UNIA: Lisak - Maciosek, D. Bartkowski, Kafel (od 46 min Wolański), Pawlak - Radliński, Ocłoń (od 73 min Witek), Kazik (od 64 min Szczytyński), Węgrzyn - Rodak, Hajduk.
Mecz sędziował: Marcin Wrażeń z Gorlic.
Żółte kartki: Hajduk (niesportowe zachowanie), Ocłoń (faul).
Widzów: około 400.
W drugim sobotnim meczu, lider tabeli - Hutnik Kraków pokonał na własnym boisku Orlicz Suchedniów 4:0, prowadząc już do przerwy 2:0.

IV LIGA

W ramach jedenastej kolejki tejże ligi, rozegrano w sobotę sześć spotkań. Znów nie popisali się reprezentujący nasz region piłkarze Tuchovii i MLKS – u Żabno. O ile z góry było wiadomo, że nie ma wielkich szans na wygranie meczu przez zawodników z Tuchowa na boisku lidera, to nieco więcej w przypadku piłkarzy z Żabna, którzy pojechali do Andrychowa, na mecz z niepokonanym na własnym stadionie Beskidem.
Niestety kolejne porażki Tuchovii oraz MLKS – u Żabno skazują te drużyny na walkę w dolnych rejonach tabeli.
Oto wyniki sobotnich spotkań w czwartej lidze małopolskiej:
Limanovia Limanowa - Sandecja II Nowy Sącz 1:1
Skawa Wadowice - Szreniawa Nowy Wiśnicz 3:2
Beskid Andrychów - MLKS Żabno 1:0
MKS Trzebinia/Siersza - Poprad Muszyna 2:1
MZKS Alwernia - Tuchovia Tuchów 3:1
Bocheński KS - Gościbia Sułkowice 2:0

V LIGA

W piątej lidze tarnowsko – nowosądeckiej odbyły się dwa mecze. W pojedynku w Dębnie lepszy o jedno trafienie okazał się Orzeł, pokonując beniaminka z Dąbrowy Tarnowskiej. Na pewno zwycięstwo to pozowoli zawodnikom z Dębna zachować kontakt z czołówką. W drugim meczu tej ligi Dunajec Nowy Sącz pokonał Skalnik Kamionka Wielka 3:0.

(GG)
Sonda inTARnetowa
 
A to czytałeś ?

Warning: mysql_connect() [function.mysql-connect]: Unknown MySQL server host 'mysql5-3.premium' (1) in /home/intarnet/www/www1.atlas.okay.pl/poll/include/class_mysql.php on line 32
Connection Error
MySQL Error : Connection Error
Error Number: 0 
Date        : Tue, April 16, 2024 10:51:08
IP          : 52.14.0.24
Browser     : claudebot
Referer     : 
PHP Version : 4.4.9
OS          : Linux
Server      : Apache
Server Name : www.intarnet.pl
Script Name : /www1.atlas.okay.pl/index_full.html