To jest strona archiwalna
   Co to był za portal ?   
Najnowsze informacje
Zapraszamy, promujemy
Reklama
OGŁOSZENIA i REKLAMY (arch.)
Reklama
Reklama
Reklama
InTARnet poleca
Reklama
Reklama
Źródło: inTARnet.pl
  
   Komunikacja miejska, czyli sztuka wprowadzania w błąd...    -   30/9/2011
Radni o spółkach
Powracamy do tematu zeszłotygodniowej sesji Rady Miasta Tarnowa, która w znacznej części poświęcona była informacji z działalności spółek komunalnych za 2010 rok oraz za pierwsze półrocze roku bieżącego. Jako że sesje nie są już transmitowane, a 120-tysięczny Tarnów praktycznie nie ma już własnej telewizji kablowej, a jedynie jej namiastkę, zdecydowaliśmy się zamieścić nagrania z sesji prezentujące, jakie pytania mieli poszczególni radni do prezesów spółek i jakie na nie padały odpowiedzi. Nie obeszło się przy tym bez skandalu związanego z – a jakże – komunikacją miejską w naszym mieście. Dyrektor Zarządu Komunikacji Miejskiej publicznie wprowadził radnych w błąd. Nie on jeden zresztą...

Ogloszenie
>

Poszło o kwestię biletów autobusowych, o których pisaliśmy 9 czerwca b.r. w tekście „Pasażera po kieszeni”, w kontekście obchodzenia prawa przez Zarząd Komunikacji Miejskiej. Przypomnijmy: w ostatnich latach w całym kraju zapadały decyzje i wyroki wskazujące, że bilety autobusowe kupowane u kierowcy nie mogą być droższe od tych kupowanych w kiosku. To niekonstytucyjne – nie mogą bowiem obowiązywać u jednego usługodawcy dwie różne ceny za tę samą usługę. Przez wiele lat stan taki obowiązywał mimo to w naszym mieście. Tymczasem w Tarnowie w kwietniu radni wprowadzili, jak pisaliśmy, bilety „godzinne”. O nominale 3,20 zł normalny. I tylko tego rodzaju bilety można kupić u kierowcy. Nie nabędziemy więc w autobusie „zwykłego” biletu, kosztującego, po podwyżce, 2,40 zł. Żeby było ciekawiej, „godzinnych” biletów próżno było szukać w kioskach – co dość wyraźnie wydaje się wskazywać rzeczywiste intencje wprowadzonych zmian. ”Otwartym pozostaje więc pytanie, czy takie były intencje radnych, gdy uchwalali ceny biletów i czy zastosowany przez ZKM „zabieg”, w tym m.in. zmuszanie pasażerów do kupowania u kierowcy jedynie wybranych, droższych, „specjalnych” biletów - nie jest próbą obejścia prawa” - pisałem wówczas w artykule.

Tymczasem zapytany o te kwestie dyrektor Zarządu Komunikacji Miejskiej Krzysztof Kluza, podczas sesji dwukrotnie stwierdził – powołując się m.in. na „dopiero co” poczynione ustalenia telefoniczne, że, cytuję, ”w Krakowie też można dostać u kierowcy tylko bilet godzinny”. Pan dyrektor tym samym wprowadził radnych w błąd, wywołując wrażenie, że w krakowskich autobusach można nabyć tylko tego rodzaju bilety. Sprawdziliśmy to, o czym wiedzą wszyscy tarnowianie, poruszający się po Krakowie środkami komunikacji publicznej – owszem, istnieją tam bilety 60-minutowe, jednak niemal wszystkie pojazdy komunikacji miejskiej w Krakowie, wyposażone są w automaty, w których można zakupić bilety o kilku nominałach, w tym także bilety „zwykłe”, o nominale 2,80 zł. Nawiasem mówiąc w efekcie bilety kupowane w autobusie w Krakowie są tańsze, niż takie same kupowane w autobusie w Tarnowie (chyba że spróbujemy nabyć wprowadzony dopiero co „bilet przez komórkę”. Dzięki tej wypowiedzi K. Kluzy, radni utwierdzili się w przekonaniu, że „wszystko jest w porządku”. Czyż takie mówienie „części prawdy” nie jest manipulacją? Czy była to manipulacja celowa, czy też „niedopatrzenie” ze strony pana dyrektora?
Kwestię tę próbował sprostować obecny na sali przewodniczący Solidarności w tarnowskim MPK Jan Guty. Prowadzący obrady radny Grzegorz Światłowski nie dopuścił go jednak do głosu.

Podczas sesji głos zabierał również prezes MPK Jerzy Wiatr. Również i on wprowadził w błąd radnych stwierdzając, że szereg kontroli, w tym NIK, nie wykazało żadnych nieprawidłowości. Otóż właśnie raport NIK, jakkolwiek by nie oceniać staranności, jaką wykazała się Najwyższa Izba Kontroli by nie zauważyć np. audytu dokonanego w spółce przez kolegę prezesa, wyłonionego w przetargu w charakterze podwykonawcy (!) - właśnie te nieprawidłowości wskazuje – chociażby w zakresie bezpieczeństwa technicznego świadczonych usług (o bezpieczeństwie tym pisaliśmy wielokrotnie w naszych artykułach, m.in. w dwuczęściowym „Jeździliśmy tykającymi bombami?”, za który niżej podpisany został pozwany). Kwestie bezpieczeństwa NIK oceniła „jednoznacznie negatywnie”. Szerzej na ten temat będziemy jeszcze pisali.
Przeciwko nieprawdziwej wypowiedzi prezesa MPK również próbował zaprotestować pan Jan Guty. Został jednak szybko uciszony przez prowadzącego obrady Grzegorza Światłowskiego.
Nie obeszło się też bez próby zdyskredytowania naszego portalu (bez wymieniania go z nazwy).

W temacie MPK głos zabrał również kolega prezesa, radny PO Bartłomiej Babuśka, podważając wiarygodność związkowca Jana Gutego i ocierając się o pomówienie stwierdzeniem, iż J. Guty został „zwolniony dyscyplinarnie”. Pan radny nie dodał, że nawet sąd drugiej instancji stwierdził, iż zwolnienie z pracy J. Gutego nastąpiło „niezgodnie z prawem”, zasądzając na jego korzyść odszkodowanie (sąd nie przywrócił jednak związkowca do pracy, ten zaś złożył z tego powodu do Sądu Najwyższego skargę kasacyjną).
I znów po raz trzeci J. Guty próbował zabrać głos – tym razem w swojej obronie, jednak prowadzący obrady Grzegorz Światłowski uciszył go, niedwuznacznie dając do zrozumienia, że w przeciwnym wypadku zostanie usunięty z sali. Jak łatwo można „zgnoić” człowieka... I jaką prostą sztuką, jest „sztuka wprowadzania w błąd”...
Dodajmy, że Miejskie Przedsiębiorstwo Komunikacyjne jest jedyną spółką miejską, która znajduje się pod kreską. Baczni obserwatorzy tarnowskiego światka co i rusz wprawiani są w związku z nim w niejakie pomieszanie – czytając o sukcesach tego przedsiębiorstwa – i jednocześnie dowiadując się o „trudnej sytuacji” MPK. O coraz większych stratach wypowiadał się sam prezes Jerzy Wiatr, w artykule Wiesława Ziobro zamieszczonym w tarnowskim „Dzienniku Polskim” z 28 września b.r...

Posłuchaj fragmentu sesji dotyczącego MPK :



Posłuchaj fragmentu sesji dotyczącego MZB :



Posłuchaj fragmentu sesji dotyczącego TTBS :



Posłuchaj fragmentu sesji dotyczącego MPGK :



Posłuchaj fragmentu sesji dotyczącego MPEC :



Posłuchaj fragmentu sesji dotyczącego Tarnowskiego Klastra Przemysłowego :



Posłuchaj fragmentu sesji dotyczącego Tarnowskich Wodociągów :



Wracając do tematu całej sesji - niestety, zainteresowani nie mogli obejrzeć jej przebiegu, gdyż nie ma kto sesji transmitować. Tarnowa nie stać na własną telewizję z prawdziwego zdarzenia, najwyraźniej w tym samym stopniu, w jakim nie stać na nią kilkunastotysięcznych miasteczek.
W charakterze namiastki proponujemy więc zainteresowanym wysłuchanie nagrań z części sesji poświęconej dyskusji o poszczególnych spółkach (przepraszamy za „przesterowanie” nagrań). Mamy przy tym świadomość, że obrady obfitowały również w inne, warte uwagi punkty. Jak choćby ostra krytyka, której doczekał się dyrektor TZDM Zdzisław Musiał ze strony Tadeusza Mazura.

M. Poświatowski
Sonda inTARnetowa
 
A to czytałeś ?

Warning: mysql_connect() [function.mysql-connect]: Unknown MySQL server host 'mysql5-3.premium' (1) in /home/intarnet/www/www1.atlas.okay.pl/poll/include/class_mysql.php on line 32
Connection Error
MySQL Error : Connection Error
Error Number: 0 
Date        : Fri, March 29, 2024 09:31:34
IP          : 3.88.211.227
Browser     : claudebot
Referer     : 
PHP Version : 4.4.9
OS          : Linux
Server      : Apache
Server Name : www.intarnet.pl
Script Name : /www1.atlas.okay.pl/index_full.html