Źródło: inTARnet.pl

   Czartowskie wersety - kilka słów o „Brewiarzu Jaskółki"   -   21/9/2007

Mabon to nazwa sabatu odpowiadającego równonocy jesiennej przypadającej na 21 - 23 września, jednego z czterech tzw. Małych Sabatów, wyznaczających zmiany czterech pór roku. To pora głównych plonów i przemyśleń, czego będziemy potrzebować na zimę. A czego będziemy potrzebować? Na chłodne, wietrzne wieczory na pewno dobrej lektury… - ciepłej, mądrej i pełnej tajemniczej magii. Takiej jak chociażby - nie szukając daleko - „Brewiarz Jaskółki" - almanach Tarnowskiej Grupy Literackiej „Jaskółka", w którym znajdują się teksty m. in. Jana Maniaka, Andrzeja Króla, Dominiki Głowackiej, Zbigniewa Kapilewicza, Renaty Żaby-Golesz…

Ogloszenie

Nie przypadkowo rozpoczęłam od przypomnienia daty nadchodzącego pogańskiego sabatu, bo - chociaż w przedmowie czytamy, że brewiarz symbolicznie przeznaczony jest na Noc Świętojańską - to przecież każdy sabat, ten pogański, związany z przesileniami, a już najbardziej ten poetycki jest doskonałą okazją do odprawiania „werbalnych" lirycznych zaklęć. Jak sugeruje tytuł, brewiarz jest zbiorem modlitw, ale jak pisze w Posłowiu Andrzej Król „Niechaj nie przerażają Czytelnika liturgiczne odniesienia tytułu (…) Brewiarz nie może nie zawierać tekstów lirycznych. To uczucia skłaniają człowieka do wyznań, a każde wyznanie jest modlitwą błagalną o wzajemność." Są też psalmy, wyjątki z pism (także z Pisma Św.), hymny, a nawet czytania, ujęte w formę literacko-filozoficznych, niekiedy gawędziarskich rozważań. Jak przystało na brewiarz, całość skrojona jest według wskazań liturgicznych - dzień jest tu podzielony na okresy odpowiadające godzinom liturgicznym. Mamy więc odprawianą o brzasku Jutrznię, przedpołudniową Tetrię, południową Sextę, popołudniową Nonę, odprawiany przed zapadnięciem ciemności Nieszpór i podsumowującą dzień Kompletę.
Lektura tekstów to wielka przyjemność. Przyjemność przedzierania się przez piękne meandry tajemnicy. Ta liryka jednocześnie uwodzi i konsternuje, zachwyca i trochę obezwładnia, sprawia, że wraca się do niej wielokrotnie. To poezja krystaliczna, bez niepotrzebnych słów, w dodatku szalenie czuła, a momentami tryskająca cudownie wysublimowanym erotyzmem, jak w wierszu Jana Maniaka: „Ta czerwona sukienka… /Krótsza niż noc/ Świętojańska/ Nutą chińskiego anyżu/ Koresponduje zalotnie/ Z karnacją nóg/ W pobliżu, których/ Zelektryzowany eter/ Połyskuje świetlikami/ Uwalniając lucyferynę/ Enzym seksapilu/ Tego kwiatu paproci/ Co westchnieniem/ Na ustach zakwita/ W jedną jedyną noc/ A odurza na wieczność/ Wzlatując do nieba/ Pokus… by stać się/ Stygmatem na sercu/ I blizną… pępkiem duszy/ Po narodzinach/ Mężczyzny". Widać również w tym tomiku pewien temperament postmodernistyczny. Jest sporo nawiązań do rozmaitych literackich gatunków i tradycji, choćby do poezji Czesława Miłosza, Arthura Rimbaud, Charlesa Baudelaire'a. Dzięki temu lektura pozostaje wyśmienitą i dla koneserów intelektualnych, komparatystycznych dyskursów. Jednym zdaniem „Brewiarz Jaskółki" - almanach z pogranicza ludowej magii, czartowskiej metafizyki i katolickiej liturgii godzin jest książką wartą polecenia. Zwłaszcza teraz, na coraz dłuższe, jesienne wieczory.
Agnieszka Setlik

MySQL Error : Connection Error
Error Number: 0 
Date        : Sat, April 20, 2024 13:28:51
IP          : 3.138.134.107
Browser     : Mozilla/5.0 AppleWebKit/537.36 (KHTML, like Gecko; compatible; ClaudeBot/1.0; +claudebot@anthropic.com)
Referer     : 
PHP Version : 4.4.9
OS          : Linux
Server      : Apache
Server Name : www.intarnet.pl
Script Name : /www1.atlas.okay.pl/index_full.html