Źródło: inTARnet.pl

   Recenzja najnowszej premiery w "Solskim"    -   01/4/2009

Jeśli ktoś uważa, że kobiety to słodkie aniołki nie zdolne do wyrafinowanej złośliwości i zaskakująco silnej nienawiści, ten koniecznie powinien wybrać się do Teatru Solskiego na „Wszystko o kobietach”. Miro Gavran z wyczuciem zagłębia się w strefę kobiecej duszy, gdzie emocje są gęste, intrygujące swą obezwładniającą siłą, a przy tym skomplikowane i niejednoznaczne. „Wszystko o kobietach” to kawał rzetelnego teatru: za cenę jednego biletu można się szczerze pośmiać i autentycznie wzruszyć; ów nieczęsty melanż emocji podany jest przy tym z dużym smakiem, wdziękiem i inteligencją. Różne postawy kobiece, niezwykle wyraziste postaci i głębokie, intensywne emocje plus świetne kreacje Anny Nowickiej, Anny Lenczewskiej i Marty Marianny Gortych, składają się na spektakl, który każda kobieta powinna obejrzeć. W końcu, jak mówi słynne zawołanie: nic o nas, bez nas.

Ogloszenie

Trzy wspomniane wcześniej aktorki wcielają się w piętnaście kobiet w różnym wieku, z różnym bagażem doświadczeń i różną świadomością – od kilkuletnich dziewczynek z przedszkola, przez upijające się na „babskim combrze” koleżanki z pracy, po staruszki sprzeczające się o względy jednego z pensjonariuszy domu seniora. Przekrój osobowości, przyjmowanych postaw czy poglądów jest imponująco bogaty, co bynajmniej nie przeszkadza w zachowaniu na scenie porządku. Poza kilkoma krzesłami i stolikiem, częścią scenografii jest szafa, której przekręcenie symbolizuje przeniesienie się w kolejny wątek. Dzięki temu prostemu zabiegowi reżyserowi (Krzysztof Prus) udało się uniknąć chaosu. Aktorki (każda z nich odgrywa po pięć różnych ról) mają dosłownie kilka sekund, żeby przeobrazić się z sepleniącego dziecka w połamaną podagrą staruszkę, a potem znów w młodą kobietę. Wychodzi im to jednak znakomicie. Widać, że robią to z pasją, lekkością i żywiołowością. Swoją rewelacyjną grą prezentują szeroki wachlarz relacji, jakie zwykle zachodzą miedzy kobietami. A te jak zwykle są zazdrosne, zaborcze, dwulicowe, kłamliwe i złośliwe, albo słabe, skryte, niepewne, nieśmiałe, nieporadne. Piją, zdradzają swoich mężów, szantażują seksualnie i emocjonalnie. Ranią się wzajemnie jako przyjaciółki, koleżanki z pracy, siostry, matki i córki, a jednak nie potrafią się bez siebie obejść. Gavran przedstawia swoje bohaterki z sympatią i czułością, choć nie szczędzi im też pewnej dozy satyry – szczególnie w scenach, gdy bawi się stereotypami dotyczącymi pań. Zgrabnie żartuje z ich pretensjonalnego zachowania, agresywnego dążenia do kariery, a równocześnie potrafi stworzyć nastrojowe, intymne momenty, w których dochodzi do prawdziwego porozumienia między kobietami. Jak sugeruje tytuł, mężczyźni nie pojawiają się na scenie nawet na sekundę. Niemniej pomimo tej permanentnej nieobecności wywierają olbrzymi wpływ na życie bohaterek. Jednym z najważniejszych tematów ich rozmów są bowiem partnerzy, mężowie, ojcowie, szefowie itd. Kryzysów dużych lub małych jest kilka, ale kobiety zawsze mogą liczyć na siebie.

Sztuka „Wszystko o kobietach” okazała się błyskotliwym połączeniem dramatu z komedią, raz jest śmiesznie, raz poważnie, ostatecznie jednak wszystko kończy się dobrze. To mądry teatr rozrywkowy, który wie, kiedy ze szczebla żartu przejść do refleksji. Oczywiście tytuł jest złudny i stanowi raczej zachętę do zabawy i rodzaj kokieterii. Mamy do czynienia ze spektaklem osobliwym - bardzo kobiecym, choć jednocześnie dalekim od feministycznego moralitetu. O kobietach, lecz nie tylko dla nich. Panowie powinni go zobaczyć, chociażby dlatego że być może znajdą w nim, parafrazując, tytuł filmu Woody’ego Allena, wszystko, co chcieliby wiedzieć o kobietach, ale boją się zapytać.
AS

MySQL Error : Connection Error
Error Number: 0 
Date        : Thu, April 18, 2024 07:48:20
IP          : 18.217.60.35
Browser     : claudebot
Referer     : 
PHP Version : 4.4.9
OS          : Linux
Server      : Apache
Server Name : www.intarnet.pl
Script Name : /www1.atlas.okay.pl/index_full.html