To jest strona archiwalna
   Co to był za portal ?   
Najnowsze informacje
Zapraszamy, promujemy
Reklama
OGŁOSZENIA i REKLAMY (arch.)
Reklama
Reklama
Reklama
InTARnet poleca
Reklama
Reklama
Źródło: inTARnet.pl
  
   „Kartka z Paryża” Pawła Bitki Zapendowskiego    -   15/4/2011
Po prostu Miró
Kulturalnie w Paryżu można spędzić każdy z siedmiu dni tygodnia, a i tak nie dowiemy się jaka nas ominęła mega atrakcja. Jest tego po prostu za dużo. Wszystko zależy, ile mamy wolnego czasu i gdzie znajdziemy informację o tym co się dzieje i czy warto pójść. W muzeum Maillol trwa właśnie wystawa rzeźb hiszpańskiego nieżyjącego już artysty Joana Miró. Z jego twórczością spotkałem się jako młody chłopak w odległych latach 70. ubiegłego wieku. Teraz w Paryżu pojawiła się okazja skonfrontować wspomnienia z rzeczywistością. Jego obrazy są bardzo charakterystyczne i osoby średnio zorientowane w sztuce powinny kojarzyć. Styl magiczny, surrealistyczny, z wesołymi formami. Przypominają twórczość dziecka, gdyby to dziecko ukończyło szkoły artystyczne, otarło się o stolicę sztuki i wróciło do piaskownicy. Ciekawiło mnie, jak po latach wypadnie znajoma mi z albumów twórczość Joana Miró.

Ogloszenie

Miró był człowiekiem czynu. Widać to po wielkiej ilości pokazanych rzeźb i ceramiki, a przecież część z nich tylko zgromadzono. Niesłychanie pracowity i wydajny, bardzo pomysłowy. Niewielkiego wzrostu. Jego materiałem był brąz. A więc codziennej pracy z rzeźbą towarzyszyły wizyty w hucie, gdzie z kadzi wylewał do form gorący stop. Można oglądać te scenki na filmie wideo, pokazywanym w jednej z sal. Rzeźby posiadają coś wesołego. Nieraz to coś jest tajemnicze i niejasne. Można powiedzieć: rzeźba współczesna, dziwna, taka do jakiej nas przyzwyczaił wiek XX. Tam gdzie wyraźniej widoczne są odniesienia do ludzkiej postaci, powraca duch zabawy. Dużo kobiet (z tytułów) znalazło swoje portrety w tych bułowatych, pozlepianych jakby z wielkich plastelinowych okrąglaków, rzeźbach. Nazywają się one "personage". (Albo była to jedna kobieta?) „Kobieta” może być wszystkim. U Miró bywa nawet skrzynią. Mówił, że kobieta jest dla niego „wszechświatem”. Innym częstym motywem jest „ptak”. Dla katalończyka ptak symbolizował przestrzeń, wolność, kosmos. Można więc zobaczyć „Ptaka księżycowego” i „Ptaka w słońcu”. Pamiętając jego kreskę i nitkowate kształty w malarstwie, spodziewałem się, że spotkam większość rzeźb zrobionych z materiałów kruchych jak drut czy szkło. Tymczasem zaskoczyło mnie nagromadzenie odlewów, które przetrwają wieki. Zdaje się, że Miró bardzo dobrze wiedział co robi. Że przetrwa for ever.

Rzeźby artysty po raz pierwszy od czterdziestu lat odwiedziły stolicę Francji. Pochodzą głównie z Fundacji Marguerite i Aime Maeght. Wystawa czynna jest od 16 marca do 31 lipca w muzeum Maillol; 61, rue de Grenelle w Paryżu.

Paweł Zapendowski

Autor zaprasza do zabawy literackiej z nagrodami w serwisie nakanapie.pl
Song o Wolności - Shitownik paryski
http://nakanapie.pl/konkursy/krol-jaszczur
Sonda inTARnetowa
 
A to czytałeś ?

Warning: mysql_connect() [function.mysql-connect]: Unknown MySQL server host 'mysql5-3.premium' (1) in /home/intarnet/www/www1.atlas.okay.pl/poll/include/class_mysql.php on line 32
Connection Error
MySQL Error : Connection Error
Error Number: 0 
Date        : Thu, March 28, 2024 11:41:47
IP          : 18.234.232.228
Browser     : claudebot
Referer     : 
PHP Version : 4.4.9
OS          : Linux
Server      : Apache
Server Name : www.intarnet.pl
Script Name : /www1.atlas.okay.pl/index_full.html