To jest strona archiwalna
   Co to był za portal ?   
Najnowsze informacje
Zapraszamy, promujemy
Reklama
OGŁOSZENIA i REKLAMY (arch.)
Reklama
Reklama
Reklama
InTARnet poleca
Reklama
Reklama
Źródło: inTARnet.pl
  
   U. Augustyn: przymus posyłania sześciolatków do szkół „jest dobry”    -   16/9/2011
„Sześciolatki” w Sejmie
Dziś, w piątek, w godzinach wieczornych podczas ostatniego posiedzenia Sejmu tej kadencji, odbędzie się głosowanie nad wnioskiem PiS, aby dalej procedować obywatelski projekt o systemie oświaty, cofający reformę edukacji w wyniku której m.in. objęto przymusem posyłania do szkół dzieci sześcioletnie. Przypomnijmy, że pod tym obywatelskim projektem, wskutek akcji „Ratuj maluchy!” podpisało się grubo ponad 300 tysięcy Polaków, a nawet trzy czwarte społeczeństwa jest przeciwne niesławnej, edukacyjnej reformie wprowadzonej przez PO. Jednak forsująca przed laty ten projekt (patrz nagrania na naszym portalu) tarnowska posłanka Urszula Augustyn powiedziała PAP, że jej ugrupowanie uważa, iż obowiązująca ustawa „jest dobra”...

Ogloszenie

Mimo to, w gorącym przedwyborczym okresie, żadne ugrupowanie, także Platforma Obywatelska, nie chce narazić się rodzicom i wszystkie kluby poselskie opowiadają się za skierowaniem – mimo zastrzeżeń - obywatelskiego projektu do dalszej dyskusji i prac. Tym jednak zajmować się będzie już sejm nowej kadencji – z niewiadomym skutkiem. W przeszłości zdarzało się już, że mimo pozoru skierowywania do Sejmu obywatelskiego projektu ustawy, był on jednak, siłami Platformy Obywatelskiej, „wyrzucany do kosza”. Tak było w przypadku obywatelskiego projektu ustawy zakazującej zabijania nienarodzonych dzieci. Posłom PO, którzy wyłamali się z zarządzonej wówczas „dyscypliny klubowej” i zagłosowali „za życiem”, zagroziły 1000-złotowe kary – był to klasyczny przykład „łamania sumień”. Przeciwko ochronie życia nienarodzonych głosowała wówczas m.in. deklarująca się jako osoba wierząca, była dziennikarka diecezjalnego radia, U. Augustyn.

Dodajmy, że obywatelski projekt ustawy likwidującej „sześciolatkowy przymus” zakłada również m.in. objęcie subwencją oświatową także wychowania przedszkolnego (od tego roku objęto obowiązkiem przedszkolnym dzieci pięcioletnie).
Tymczasem w tym roku „dobrowolnie” swoje sześcioletnie dzieci posłał niewielki odsetek rodziców. Jak donosiły niezależne media, w wielu przypadkach „poprawiano” statystyki np. likwidując oddziały przedszkolne i zmuszając tym samym do posłania dzieci do nieprzygotowanej częstokroć do tego szkoły (także w wymiarze niewłaściwego programu edukacyjnego). W Tarnowie, podobnie jak i w innych miastach dochodziło do sytuacji, w której rodzice „z płaczem” prosili o przyjęcie ich sześcioletniego dziecka do przedszkola już w kilka dni po podjęciu nauki w szkole.
W ostatnich dniach pod naciskiem opinii publicznej „spuszczać z tonu” zaczyna również Minister Edukacji – w przyszłym roku obowiązkowo do szkoły mogłyby pójść tylko te sześcioletnie dzieci, które urodziły się do końca sierpnia 2006.

Jednocześnie w mediach i na ulicach szeroko i negatywnie komentuje się wprowadzoną w wielu miastach Polski dodatkową odpłatność za przedszkola (za pozostawienie dziecka w placówce dłużej niż pięć godzin). W praktyce początkiem października może okazać się, że bardzo wielu rodziców będzie musiało zapłacić nawet 2/3 więcej niż dotychczas. Tego nadwątlone domowe budżety mogą nie wytrzymać.
Dodajmy, że możliwość wprowadzenia takiej odpłatności przez samorządy za wszystko co przekracza pięciogodzinną „podstawę programową”, zagwarantowała znowelizowana ustawa, zgodnie poparta przez wszystkie parlamentarne ugrupowania. Jak pisaliśmy, samorządy – wobec realizacji unijnych inwestycji – szukają brakujących im pieniędzy i masowo wprowadzają taką odpłatność. Przedszkola są bowiem finansowane z ich środków (i środków rodziców), nie zaś z budżetu państwa.
Wobec powyższego w czwartek prezes PiS Jarosław Kaczyński ogłosił, że Sejm popełnił błąd uchwalając ustawę pozwalającą na podwyższanie opłat za przedszkola. Prawo i Sprawiedliwość złożyło więc projekt zmian w systemie oświaty. Jednakże marszałek Grzegorz Schetyna (PO) oświadczył, iż projektem tym na dzisiejszym, piątkowym posiedzeniu Sejm nie będzie się zajmował, ponieważ w jego uzasadnieniu „brak jest określenia skutków finansowych”.

W tym roku po raz pierwszy przyrost naturalny spadł w Polsce poniżej zera. Tymczasem system emerytalny znajduje się w stanie przedagonalnym – już teraz rząd PO łata dziury środkami z funduszu rezerwy demograficznej, który miał zostać uruchomiony dopiero w nadchodzących latach, gdy proporcje między Polakami pracującymi, a tymi w wieku emerytalnym, staną się bardzo niekorzystne, drastycznie zwiększając obciążenie budżetu państwa. Tymczasem nawet z ekonomicznego punktu widzenia, w długofalowej perspektywie dzieci stanowią dla „państwa” znakomitą inwestycję, gwarantując przy tym zastępowalność pokoleń. Cywilizacyjna przyszłość należy do tych krajów, które potrafią umiejętnie kształtować politykę prorodzinną. Inni zaczynają to powoli rozumieć. My jeszcze nie...
M. Poświatowski
Sonda inTARnetowa
 
A to czytałeś ?

Warning: mysql_connect() [function.mysql-connect]: Unknown MySQL server host 'mysql5-3.premium' (1) in /home/intarnet/www/www1.atlas.okay.pl/poll/include/class_mysql.php on line 32
Connection Error
MySQL Error : Connection Error
Error Number: 0 
Date        : Tue, April 16, 2024 18:52:47
IP          : 18.189.180.244
Browser     : claudebot
Referer     : 
PHP Version : 4.4.9
OS          : Linux
Server      : Apache
Server Name : www.intarnet.pl
Script Name : /www1.atlas.okay.pl/index_full.html