To jest strona archiwalna
   Co to był za portal ?   
Najnowsze informacje
Zapraszamy, promujemy
Reklama
OGŁOSZENIA i REKLAMY (arch.)
Reklama
Reklama
Reklama
InTARnet poleca
Reklama
Reklama
Źródło: inTARnet.pl
  
   Na co idą nasze pieniądze – XXIX sesja Rady Miasta Tarnowa   -   19/11/2004
Zapowiadało się w czwartek na obrady z fajerwerkami... i rzeczywiście tak było. Choć uczestnicy myśleli zapewne, że pojawią się w innych momentach. Nie doszło m.in. do głosowania nad odwołaniem Marka Ciesielczyka z funkcji wiceprzewodniczącego RMT. Pośród kilkunastu pozostałych punktów porządku obrad Rady Miasta, budzącymi największe emocje i zainteresowanie radnych były te dotyczące strategii oświatowej, a właściwie wspólnego przedsięwzięcia miasta, ORLEN-u i ONZ-owskiego UNDP, ustalenia cen za usługi transportu zbiorowego i stanowiska Rady Miasta w rocznicę agresji narodowo-socjalistycznych Niemiec i Związku Sowieckiego na Polskę.

Ogloszenie

Nie mniejsze dyskusje wzbudziły bonifikaty przy zbywaniu prawa użytkowania wieczystego w prawo własności na rzecz spółdzielni mieszkaniowych i przekształcenie Miejskiego Przedsiębiorstwa Energetyki Cieplnej Sp. z o.o. w Spółkę Akcyjną. Przerwę w obradach poświęcono na obejrzenie, z okazji 86 rocznicy Odzyskania Niepodległości, swoistego spektaklu przedstawionego przez uczniów I LO w ich szkole.

Personalnym „hitem sesji” miało być odwołanie wiceprzewodniczącego Rady Miejskiej, pana Ciesielczyka z funkcji. Udaremnił te zamiary radny „Uczciwości”, pan Sypek, który złożył wniosek o zdjęcie punktu z porządku obrad, co zyskało poparcie 12 radnych. 8 było przeciw, 2 się wstrzymało a inicjatorzy uchwały powiązani z władzami zyskali dowód, że przynajmniej w niektórych sprawach nie mają w Radzie Miasta większości.

Po ustaleniu porządku obrad przystąpiono do zapytań, oświadczeń i wolnych wniosków, których Radni mieli tym razem sporo. W Sali Lustrzanej, przy ul.Wałowej 10 padły więc prośby pana Łabno o podniesienie studzienek kanalizacyjnych w ciągu ulic Konarskiego – Narutowicza, pytanie pana Mundały, już poza klubem Prawy Tarnów, o drogę do cmentarza w Klikowej. Pan Martyka ponowił pytanie o koszty przesunięcia w kierunku wysypiska śmieci drogi łączącej Tarnów z węzłem autostrady, pan Bazuła zwrócił się o natrysk albo choćby umywalkę do obmywania potu, dla Strażników Miejskich, którzy ćwiczą mięśnie na siłowni urządzonej z ich składek. Wiceprzewodniczący, pan Słomka-Narożański, wyraził zadowolenie z faktu, że liście są ładnie sprzątane i podziękował za informację o tym co dzieje się w „Biedronkach” (z których, jak wiadomo z telewizji, robi się dżem i które dają mleko), a także zadał pytanie czy są radni korzystający ze sprzętu należącego do Urzędu Miasta Tarnowa. Wiceprzewodniczący, pan Ciesielczyk, skrytykował swoich krytyków i przypomniał, że pan prezydent Bień znów podpisał umowę na programy publicystyczne z telewizją kablową za 4000 zł, że z pieniędzy podatników zapłacił za koncert 40 000 zł modnej w latach 80-tych grupie Lady Pank, i kupił nowe auto, za 80 tys. zł. Na koniec pokazując reklamę w gazecie zapytał na kanwie sprawy stadionu żużlowego, czy aresztowanie kilku pracowników Rafinerii Trzebinia, nie wpływa aby negatywnie na obraz Tarnowa. Głos zabrała też przedstawicielka Towarzystwa Przyjaciół Mościc (TPM), pani Barbara Brożek-Czekańska, która nawiązując do pisma Prezydenta Tarnowa dziwiła się, że są w Tarnowie dwie ulice Norwida. Ta, o której napisał pan prezydent z 3 wyciętymi na zlecenie miasta drzewami i ta, którą znają mieszkańcy Mościc, z 40 drzewami zrównanymi z ziemią.

Strategię oświatową, czyli dokument nie wspominający o tym, by dzieci uczyły się pilnie matematyki, polskiego i innych przedmiotów, by nauczyciele od nich wymagali, a rodzice wymagali od jednych i drugich – którym za to płacą, przyćmiła świeża sprawa umowy pomiędzy UMT, Orlenem i ONZ-towskim UNDP. Prezydent Bień stwierdził, że pan Ciesielczyk z pewnością powie, że ORLEN to „przestępcza organizacja”, ale – kontynuował pan prezydent – daje pieniądze więc będziemy z nią współpracować! Zabrzmiało to nieco dwuznacznie... Wiceprzewodniczący zasugerował by sprawdzić co UNDP robi za granicą i na co i dla kogo konkretnie pójdą pieniądze obywateli (50.000 od ORLENu, będącego bezpośrednio i pośrednio w większości spółką państwową i 15.000 od tarnowskich podatników). Pan prezydent Bień w odpowiedzi stwierdził, że nie pójdą na wynagrodzenia osób opracowujących „strategię”, tylko na „organizację pracy”. Radni dodali do swojej, przyjętej strategii „wychowania dla społeczeństwa obywatelskiego i społeczeństwa samorządowego” jedno słowo, co dało początek w brzmieniu „wychowania patriotycznego dla...”.

Ponieważ Zakład Komunikacji Miejskiej nie postulował podwyżki cen, radni zmienili jeden z zapisów projektu uchwały. Obniżyli cenę biletu rodzinnego na soboty i niedziele z 8 na 6 zł by rodzina rezygnując z auta mogła taniej przejechać się autobusem integrując się w czasie wolnym, jak uzasadniał jeden z radnych. Pan wiceprezydent Jeleń stwierdził na koniec, że z dużym niesmakiem przeczytał w prasie apel Zarządu Oddziału Tarnowskiego UPR, by nie podnosić cen biletów, ponieważ jest to zwykła demagogia, a apel kuriozalny gdyż ZKM cen podnosić nie chciało po raz pierwszy od 16 lat. Radni dodali inne rodzaje biletów i rozszerzyli przywileje bezpłatnych przejazdów, pozostawiając także 100% ulgi dla pracowników MPK i ZKM i ich rodzin.

Po długiej dyskusji, protestach i rozważaniach, radni przyjęli w nieco zmienionej wersji uchwałę LPR w sprawie zwrócenia się o oszacowanie zniszczeń wojennych wyrządzonych mieniu miasta Tarnowa przez okupantów z czasów II Wojny Światowej. Władze miasta były przeciwne temu pomysłowi.

Równie duże emocje wzbudziła kwestia większej bonifikaty przy zbywaniu prawa użytkowania wieczystego w prawo własności na rzecz spółdzielni mieszkaniowych. W ostatnim czasie znacząco zmieniły się zapisy ustawowe w tej sprawie. Chodzi o bonifikaty przy sprzedaży mieszkań spółdzielczych wraz z częścią gruntu. Obecnie jest to 85%. Są miasta, w których mieszkańcy mogą po latach PRL-u stać się właścicielami gruntu np. z bonifikatą 99%. Prezydent Bień kilkakrotnie w czasie sesji stwierdzał, że z pewnością na taki gest wobec mieszkańców się nie zgodzi. Przedstawiciele spółdzielni twierdzili, że stan obecny nie stanowi wystarczającej zachęty. Mimo potencjalnej możliwości zakwestionowania uchwały, przy zarządzeniu głosowania imiennego – wniosek przeszedł. Radna A.Mach zażądała informacji, który z radnych mógł być zainteresowany osobiście takim brzmieniem uchwały.

Finałem debat w czasie tej sesji była sprawa przekształcenia MPEC Sp. z o.o. w MPEC S.A. Radny Łabno stwierdził, ze miasto zawsze wspierało MPEC, przekazywało pieniądze podatników, miliony złotych, nie pobierało będąc udziałowcem, dywidendy, zaś przekształcenie w Spółkę Akcyjną może oznaczać pierwszy krok do prywatyzacji, wzrost zarobków prezesa, utratę kontroli władz miasta nad spółką i wzrost cen. Inne głosy stwierdzały, że skoro jest dobrze to nie należy zmieniać. Zwolennicy podnosili wyższość S.A. nad Sp. z o.o., możliwość rozwoju itp. Nikt nie zadał pytania kto będzie mógł prócz dotychczasowych udziałowców (UMT, WFOŚ, NFOŚ) kupić akcje tak dobrej spółki. Radni przychylili się w stronę Spółki Akcyjnej. Prezes MPEC, pan Rodak, zapowiadał wcześniej próbę wejścia spółki na Giełdę Papierów Wartościowych. www.mpec.tarnow.pl

Pojawiła się też kwestia wzięcia na barki tarnowskich podatników utrzymania stadionu Unii Tarnów w Mościcach. Stadion mieliby utrzymywać podatnicy, a sekcje miałyby płacić za dzierżawę. Ponoć tylko skomunalizowanie własności pozwala na starania o pieniądze podatników polskich i unijnych zaklęte w rożnych formach dotacji, refundacji itp. Wg radnych opozycyjnych pomysł ten może kosztować podatników nawet 2 mln rocznie.

Pod koniec obrad wiceprezydent Sasak w odpowiedzi na zapytania stwierdził, że jedynym sprzętem miejskim używanym poza UMT jest „komputer przenośny” użyczony Lidze Kobiet Polskich w roku 2001 uchwałą poprzedniego Zarządu Miasta z okazji ogólnopolskiej konferencji o przeciwdziałaniu przemocy w rodzinie, wartości 5750 zł. Od tego czasu UMT zakupił, potrzebny urzędnikom, nowy notebook. Wyjaśniając, radna SLD i szefowa LKP, Stanisława Czernik-Adamczyk stwierdziła, że nie używa notebooka jako radna tylko używa go LKP wykonując zadania zlecone przez gminę, a poza tym UMT nie zwracało się o oddanie go. Prezydent Bień stwierdził, że wobec powyższego poprosi o zwrot mienia gminy.

Prezydent Bień odpowiedział też na zapytanie oczekującej przedstawicielce TPM, zaczynając słowami „tyłem do pani będę siedział, ale takie jest moje miejsce”...

Na koniec, w punkcie będącym omówieniem sprawozdania Prezydenta Miasta Tarnowa, wiceprzewodniczący Ciesielczyk zwrócił się o informacje co do ilości nowozatrudnionych osób w UMT, i stanowisk jakie otrzymali.
Następna sesja planowania jest na 16 grudnia.
(a.s.)
Sonda inTARnetowa
 
A to czytałeś ?

Warning: mysql_connect() [function.mysql-connect]: Unknown MySQL server host 'mysql5-3.premium' (1) in /home/intarnet/www/www1.atlas.okay.pl/poll/include/class_mysql.php on line 32
Connection Error
MySQL Error : Connection Error
Error Number: 0 
Date        : Fri, March 29, 2024 11:48:15
IP          : 3.238.254.78
Browser     : claudebot
Referer     : 
PHP Version : 4.4.9
OS          : Linux
Server      : Apache
Server Name : www.intarnet.pl
Script Name : /www1.atlas.okay.pl/index_full.html