To jest strona archiwalna
   Co to był za portal ?   
Najnowsze informacje
Zapraszamy, promujemy
Reklama
OGŁOSZENIA i REKLAMY (arch.)
Reklama
Reklama
Reklama
InTARnet poleca
Reklama
Reklama
Źródło: TEMI
  
  Plastyczne cywilizowanie miasta   -   08/2/2006
Posadę miejskiego plastyka Tarnowa objął Jacek Adamczyk. Będzie miał większe możliwości działania, niż jego poprzednik i zamierza z tego skorzystać wypowiadając wojnę szpecącym reklamom. Jednak jego plany sięgają dalej i wyżej, bo dotyczą m.in. tarnowskich dachów. Z nowym plastykiem miejskim, wybranym właśnie w konkursie, o jego pomysłach na upiększenie miasta rozmawiała dziennikarka TEMI.

Ogloszenie

Do konkursowych przesłuchań zgłosiło się pięciu kandydatów: Piotr Barszczowski, Maciej Sroka, Michał Poręba, Janusz Wójtowicz oraz Jacek Adamczyk. Zwycięzca związany jest z tarnowskim magistratem od 10 lat, pracując w wydziale promocji. Urodził się w 1966 roku we Wrocławiu, ale za żonę pojął tarnowiankę Katarzynę, mają czteroletnią córkę Julkę. Mówi, że Tarnów kocha, bo zna dobrze jego historię. Zna również każdą ulicę i wszystkie zaułki. Tu ukończył Państwowe Liceum Sztuk Plastycznych oraz dwuletnie Studium Konserwacji Zabytków. Pracę magisterką obronił na wydziale form przemysłowych Akademii Sztuk Pięknych w Krakowie. Ma na swoim koncie m.in. kompleksową wizualizację I Europejskiego Kongresu „Niepełnosprawni bliżej Europy”, w ogólnopolskim konkursie najlepszych strony samorządowej www, projekt jego autorstwa zajął I miejsce, współpracował przy tworzeniu Parku III Tysiąclecia, który zdobył II nagrodę w Polsce za koncepcję zagospodarowania terenów miejskich pod rekreację. Wykonał projekt szlaku spacerowo-historycznego na Górze Św. Marcina, realizował foldery reklamowe nowych tras rowerowych w okolicach Tarnowa, opracował graficznie m.in. strony www największego polskiego katolickiego serwisu „Opoka” oraz polskiej sekcji Radia Vatican. Co będzie robił teraz?

Jackowi Adamczykowi pomysłów nie brakuje. Jest zadowolony, że stanowisko plastyka miejskiego podlega bezpośrednio prezydentowi Tarnowa. - Będę odpowiadał osobiście za wszystkie decyzje, za te dobre i za te złe. Ponosząc konsekwencje lub odnosząc sukcesy.
W ciągu trzech najbliższych miesięcy zamierza opracować „Kodeks estetyczny”, zwany również „Biblią identyfikacji wizualnej miasta”. Tu znajdą się najważniejsze zapisy, które decydować będą o wyglądzie Tarnowa. Jeśli dokument zostanie zaakceptowany przez prezydenta i przyjęty przez radnych nabierze wówczas mocy prawnej i plastykowi miejskiemu w egzekwowaniu „Kodeksu” zacznie pomagać straż miejska. - Tylko w trzech miastach w Polsce udało się wprowadzić kodeks estetyczny, który między innymi wziął w karby reklamy. Tak jest we Wrocławiu, Gdańsku i Toruniu - wymienia Jacek Adamczyk. - Mam nadzieję, że dołączymy do tych miast. Chciałbym również, by w tym procesie uczestniczyły spółdzielnie mieszkaniowe i biura marketingowe zakładów pracy. Jeśli dojdziemy do porozumienia szybciej uda się odkryć piękno i urok Tarnowa. Póki co, wielu mieszkańców przestało dostrzegać to, co widzą przyjezdni: brudne ściany, szpecące reklamy i fasady kamienic pomalowane w części parterowej na różowy kolor. Ta estetyka jest przerażająca.

Wygląd Starego Miasta ma się zmienić. Reklamy zostaną tutaj ujednolicone, jaskrawe kolory zastąpią m.in. beże i brązy współgrające z zabytkowymi uliczkami i obiektami. Nikogo nie można zmusić do remontu kamienic, ale jeśli ktoś na takie prace się zdecyduje to fasada, a być może nawet dach będą musiały spełnić kryteria zapisane w „Kodeksie estetycznym”. Bo to poradnik również dla tych, którzy mają duże pieniądze, ale brakuje im estetycznego wyczucia.

Jacek Adamczyk wie także co zrobić, by stare i odrapane budynki nabrały uroku. Jest to możliwe, dzięki... kwiatom zwisającym z parapetów na pół metra, jednak ich kolor również nie może być przypadkowy. Koszt niewielki, a efekt, o czym przekonano się już w Krakowie, zadziwiający. Kolejny z pomysłów dotyczy „czystej perspektywy”, a chodzi o to, by z ulic i uliczek usunąć te elementy, które nie pozwalają dostrzec w oddali zabytkowych obiektów. Zdaniem miejskiego plastyka zamiast na dodatkowych słupkach, wiele informacji można by umieścić choćby na hartowanym szkle zawieszonym na murach kamienic. Jest to jeden ze sposobów na opanowanie informacyjnego mirsz-marszu.

Turystom ułatwią poznawanie miasta podświetlane tablice z ogólnymi i szczegółowymi mapami oraz opisy najważniejszych instytucji i zabytków umieszczone na przystankach autobusowych. - To miasto ma swój niepowtarzalny charakter. Starówkę traktuję jak swój dom, który teraz trzeba posprzątać i to posprzątać wszędzie, również tam, gdzie goście rzadziej zaglądają. Będę takim czepialskim plastykiem, bo dla mnie ważny jest każdy element: chodnik, ławeczka, znak...
AD
Sonda inTARnetowa
 
A to czytałeś ?

Warning: mysql_connect() [function.mysql-connect]: Unknown MySQL server host 'mysql5-3.premium' (1) in /home/intarnet/www/www1.atlas.okay.pl/poll/include/class_mysql.php on line 32
Connection Error
MySQL Error : Connection Error
Error Number: 0 
Date        : Thu, March 28, 2024 17:30:43
IP          : 34.227.112.145
Browser     : claudebot
Referer     : 
PHP Version : 4.4.9
OS          : Linux
Server      : Apache
Server Name : www.intarnet.pl
Script Name : /www1.atlas.okay.pl/index_full.html