Źródło: TEMI

   Taksówkowy kartel w Tarnowie ?   -   23/1/2004

14 stycznia krakowska delegatura Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów rozpoczęła postępowanie wyjaśniające w sprawie porozumienia siedmiu tarnowskich sieci radio -taxi. Po jego zakończeniu rozpocznie się postępowanie antymonopolowe. Jeżeli zarzuty przeciw tarnowskim korporacjom zostaną potwierdzone, grożą im wysokie kary pieniężne. Wniosek o wszczęcie postępowania złożył Miejski Rzecznik Konsumentów w Tarnowie. Sprawie przygląda się w ostatnim numerze TEMI Piotr Filip w artykule zatytułowanym "Umówmy się, że to jest wolny rynek".

Ogloszenie

>

Samowolka?

Sprawa sięga początku grudnia ubiegłego roku. Krzysztofa Podgórskiego, Miejskiego Rzecznika Konsumentów w Tarnowie zaniepokoiły informacje mediów na temat podjęcia przez tarnowskich taksówkarzy, zrzeszonych w siedmiu sieciach radio - taxi, wspólnej decyzji o likwidacji zniżek, upustów i bonifikat dla klientów. Korzystając ze swych kompetencji rzecznik, w dniu 7 grudnia, zwrócił się do firm taksówkarskich z prośbą o przesłanie kopii porozumienia (jeżeli zostało zawarte na piśmie) lub przekazanie jego najistotniejszych szczegółów, (jeżeli zostało zawarte ustnie). Odpowiedź, sygnowana przez przedstawicieli radio-taxi "Viva", "Efekt", "Partner", "Zrzeszeni", "Express", "Euro", i "MPT" trafiła na biurko rzecznika 18 grudnia. Jej treść, a także fakt, iż na pisma kierowane do każdej firmy osobno, otrzymał jedną, wspólną odpowiedź, skłoniła Krzysztofa Podgórskiego do "drążenia tematu". 19 grudnia w kolejnym piśmie zwrócił się ze szczegółowym pytaniem o treść porozumienia. Tym razem odpowiedzi udzieliły tylko trzy firmy. Pozostałe, zachowując milczenie, złamały jeden z przepisów Ustawy o ochronie konkurencji i konsumentów. Wszystko to skłoniło rzecznika do złożenia w dniu 29 grudnia do Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów wniosku o wszczęcie postępowania antymonopolowego. W uzasadnieniu Krzysztof Podgórski stwierdził m.in., że "uprawdopodobniono naruszenie przepisów ustawy...".

Kasa ci wszystko wybaczy?

W odpowiedzi, która trafiła do tarnowskiego urzędu przedstawiciele firm taksówkowych potwierdzili fakt odbycia dwóch spotkań - 14 i 19 listopada 2003 roku. Powodem i tematem spotkania było, według taksówkarzy, omówienie sytuacji kierowców w związku z obowiązkiem montażu kas fiskalnych. Rozważano również zasadność podniesienia cen, które od pięciu lat nie zostały zmienione, podczas gdy cena litra paliwa wzrosła w tym okresie o ok. 1,5 zł. Jedynym ustaleniem, do którego "przyznali" się przedstawiciele korporacji, była deklaracja o utrzymaniu dotychczasowych cen za usługi. Sprawy rabatów, bonifikat i promocji każda sieć rozstrzygać miała indywidualnie, znosząc je, bądź utrzymując. W piśmie do rzecznika taksówkarze stwierdzili również, że reguły wolnego rynku nie zostają naruszone w sytuacji, gdy przedstawiciele sieci biorących udział w spotkaniach reprezentowali ok. 50 - 60 % tarnowskich taksówkarzy, a w mieście nie ma problemu z otrzymaniem koncesji i nowi kierowcy mogą w każdej chwili zacząć świadczyć usługi. Przede wszystkim zaś zwrócili uwagę rzecznika na swoją, coraz trudniejszą sytuację.

Kartel cenowy?

Nieoficjalnie wiemy, że porozumienie, które jest przedmiotem sporu zostało jednak zawarte, a jego kopia znajduje się zarówno w posiadaniu rzecznika, jak i Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów. Na razie Urząd nie rozpoczął jeszcze postępowania antymonopolowego, 14 styczna wszczął jednak postępowanie wyjaśniające. - Taka procedura wynika ze względów formalnych. Zwróciliśmy się do wszystkich sieci, z prośbą o przedstawienie informacji dotyczących ich osobowości prawnej. Firmy mają na to siedem dni - twierdzi Leszek Piekarz - zastępca dyrektora krakowskiej delegatury UOKiK - Chodzi o ustalenie, przeciwko komu ma się toczyć postępowanie antymonopolowe. Jeżeli np. wśród tych podmiotów są spółki cywilne, nie można prowadzić postępowania przeciwko spółce, ale przeciwko wspólnikom. Zdaniem urzędników, postępowanie wyjaśniające może potrwać około miesiąca, postępowanie antymonopolowe kolejne cztery miesiące. Jeżeli zarzuty się potwierdzą, tarnowskim sieciom radio - taxi grożą kary finansowe. Najwyższe sięgać mogą 10 procent przychodów firmy osiągniętych w minionym oku. Dla urzędu nie ma natomiast znaczenia argument, iż w siedmiu sieciach zrzeszonych jest tylko potowa tarnowskich taksówkarzy. - Porozumienie między konkurentami, czyli stworzenie kartelu cenowego jest jednym najcięższych naruszeń ustawy przewidującej zakaz praktyk ograniczających konkurencję. Naruszeniem prawa może być już objecie 5% rynku - mówi dyrektor Piekarz - Nie oznacza to, że możemy już mówić o ewentualnej winie czy karze. Sprawa musi zostać wnikliwie zbadana, gdyż od naszej decyzji przysługuje odwołanie do sądu. Nie możemy sobie pozwolić na popełnienie błędu.

Piotr Filip

MySQL Error : Connection Error
Error Number: 0 
Date        : Fri, April 19, 2024 10:55:05
IP          : 3.147.73.35
Browser     : Mozilla/5.0 AppleWebKit/537.36 (KHTML, like Gecko; compatible; ClaudeBot/1.0; +claudebot@anthropic.com)
Referer     : 
PHP Version : 4.4.9
OS          : Linux
Server      : Apache
Server Name : www.intarnet.pl
Script Name : /www1.atlas.okay.pl/index_full.html