Źródło: inTARnet.pl

  Nowak: wszystko było z góry ustalone   -   12/3/2008

Krzysztof Nowak, radny tarnowski i sekretarz powiatu bocheńskiego w jednej osobie, przesłał do naszej redakcji oświadczenie, w którym odnosi się do ostatnich ruchów personalnych w tarnowskich spółkach skarbu państwa. Nowak, od lat konsekwentny oponent Aleksandra Grada w lokalnych strukturach PO (w najbliższym czasie sąd koleżeński ma nareszcie zdecydować o tym, czy odebrać Nowakowi legitymację partyjną) zarzuca ministrowi skarbu sprzeniewierzenie się obietnicom o przejrzystości i jawności w obsadzaniu rad nadzorczych i zarządów w spółkach Skarbu Państwa a także to, że minister "interes prywatny przedkłada nad interes publiczny". Nowakowi nie podoba się m.in. sposób powołania i kwalifikacje nowego, wybranego wczoraj, prezesa "Azotów" a także okoliczności, w jakich doszło do zawieszenia prezesa Zakładów Mechanicznych. - Jako radny Platformy Obywatelskiej w Tarnowie czuję zażenowanie, że Minister Grad legitymizuje swoje niejasne, publiczne działania, wykorzystując do tego dobre imię członków tarnowskiej PO - pisze Krzysztof Nowak (na zdjęciu).

Ogloszenie

Poniżej cytujemy w całości treść listu - oświadczenia, które nadesłał nam radny Nowak (zachowujemy oryginalną pisownię):

Od wyborów parlamentarnych i powołania nowego rządu PO - PSL minęło już kilka miesięcy. Nowa rzeczywistość polityczna zmieniła również układ sił w regionie tarnowskim. Członkiem rządu, pełniącym obowiązki Ministra Skarbu został nie kto inny, ale właśnie Aleksander Grad. Nowy Minister głośno zapowiadał przejrzystość i jawność w obsadzaniu rad nadzorczych i zarządów w spółkach Skarbu Państwa. Obserwując działania kolegi Grada, można odnieść wrażenie, że zapowiedzi o nowej jakości w sposobie zarządzenia mieniem publicznym można włożyć między bajki. Z wielką obawą więc patrzę na przyszłość tarnowskiej PO. Aleksander Grad doprowadził bowiem do sytuacji, w której wykorzystuje dziś członków tarnowskiej Platformy do legitymizowania swoich działań.

Ostatnie posunięcia personalne Ministra Grada przypominają nam bowiem czasy, z których niechlubnie zasłynął, jako ostatni wojewoda tarnowski.

Pozwolę sobie tylko przypomnieć, iż był jednym z nielicznych wtedy wojewodów, którzy „nie zdążyli" przekazać majątku vide Urząd Wojewódzki czy Ratusz Miejski na rzecz ówczesnych władz Tarnowa, a jego posunięcia kadrowe były co najmniej kontrowersyjne.

To co łączy Ministra Grada z tym, niewątpliwie nieszczęśliwym okresem jego „wojewodowania" to zapewne postać Jerzego Marciniaka...
To właśnie wtedy z mianowania ówczesnego wojewody Jerzy Marciniak, pełniący wówczas funkcję Dyrektora Urzędu Wojewódzkiego, pod koniec 1999 roku został powołany na stanowisko dyrektora miejskiego szpitala. No cóż, zarządzanie służbą zdrowia Marciniakowi nie wyszło „na zdrowie". Kiedy na sesji Rady Miejskiej w Tarnowie 20 listopada 2003 roku składał publiczną rezygnacją zostawiał miejski szpital ze zobowiązaniami finansowymi w wysokości około 27 milionów złotych.
Dziś ten sam Jerzy Marciniak został wybrany nowym Prezesem Zakładów Azotowych, notabene kandydat Platformy w ostatnich wyborach do Sejmiku Województwa Małopolskiego.

Niestety, sam konkurs okazał się w rzeczywistości fikcją i nie miał nic wspólnego z szumnymi zapowiedziami Ministra Grada o odpolitycznieniu spółek i przejrzystością konkursów.

Praca Pana Marciniaka w ministerstwie (gabinet polityczny) przy jednoczesnym, dalszym szefowaniu Tarnowską Agencją Rozwoju Regionalnego miała zmienić jego wizerunek w oczach społeczeństwa. Teraz miał on się stać fachowcem, który poradzi sobie z zarządzaniem spółką i wprowadzi ją na giełdę.
Zatem wniosek, iż to właśnie minister Grad już parę miesięcy temu namaścił właśnie tą osobę na szefa największej firmy w Tarnowie, nasuwa się sam.
Zwłaszcza, że dalsze sukcesy zawodowe Jerzego Marciniaka, jak choćby zarządzanie tarnowską koszykówką, która stanęła na skraju zapaści finansowej nie predysponowały go do ubiegania się o tak ważne stanowisko.
Wielce wymowny przy tym jest sam komunikat ministerstwa ….w dniu 29 lutego 2008 r. Pan Jerzy Marciniak - doradca Ministra Skarbu Państwa zakończył pracę w Gabinecie Politycznym Ministra Skarbu Państwa w związku z zamiarem ubiegania sie o stanowisko w zarządzie spółki z udziałem Skarbu Państwa: Zakładach Azotowych w Tarnowie – Mościcach S.A. Ministerstwo Skarbu Państwa podkreśla, że dla przejrzystości prac komisji konkursowych i wyłącznie merytorycznych ocen dokonywanych przez rady nadzorcze w sytuacjach ubiegania się o stanowiska w zarządach spółek z udziałem Skarbu Państwa przez pracowników pełniących funkcje kierownicze (lub równorzędne) stosowana będzie taka praktyka.

W tym miejscu nasuwają się więc pytania. Czy powołując w grudniu 2007 roku Jerzego Marciniaka do pracy w gabinecie politycznym Minister Grad planował już wtedy jego obsadzenie w fotelu prezesa? Jeśli tak, to po co zatrudniał Marciniaka w swoim ministerstwie i dlaczego on sam nie zrezygnował w tym czasie z funkcji Prezesa TAAR.

Dlaczego postępowanie kwalifikacyjne na stanowiska Prezesa Zarządu, Członków Zarządu odpowiedzialnych za sprawy ekonomiczno – finansowe i handlowe, zawierało zapis, że każdy kandydat może złożyć tylko jedno zgłoszenie i tylko na jedno stanowisko? Przecież taki sposób rozpisania konkursu to nic innego jak tylko wyeliminowanie potencjalnych konkurentów, jak choćby były Skarbnik Miasta Witold Golemo, aktualnie jeszcze pełnomocnik Zarządu Zakładów Azotowych w Tarnowie – Mościcach S.A. ds. finansowych, którzy nie podjęli rękawicy, bo i po co skoro wszystko z góry ustalone.

Podobną, niejasną dla mnie decyzją personalną w której pośrednio uczestniczył Minister Grad było zawieszenie prezesa zarządu Zakładów Mechanicznych „TARNÓW" S.A. Jacka Ramiana, którego zastąpił do czasu konkursu Lesław Hirsz, który niespełna miesiąc wcześniej w niejasnych okolicznościach został odwołany z funkcji dyrektora handlowego tejże spółki. Zawieszono prezesa, choć sytuacja ekonomiczno-finansowa firmy w porównaniu z poprzednimi laty jest nieporównywalnie lepsza, a uzyskiwane wyniki finansowe na sprzedaży były w ostatnich latach dodatnie, co w dużej części było właśnie zasługą zawieszonego prezesa. W tej sytuacji nie mogło być jednak inaczej, skoro poprzednik Jacka Ramiana Artur Łysakowski i zarazem zaufana osoba Ministra Grada, objął funkcję wiceprzewodniczącego rady nadzorczej Bumar Sp. z o.o., która pełni rolę spółki dominującej w stosunku do tarnowskich Zakładów Mechanicznych.

Konkludując, chyba nie tak miała wyglądać przejrzystość i jawność w wybieraniu władz spółek Skarbu Państwa. Niemiłą więc satysfakcją jest dla mnie fakt, że ostrzegałem władze Platformy, że powierzenie Aleksandrowi Gradowi teki ministra skarbu, który ma blade pojęcie o zarządzaniu spółkami skarbu państwa, a interes prywatny przedkłada nad interes publiczny, zakończy się katastrofą w odbiorze społecznym.
Jako radny Platformy Obywatelskiej w Tarnowie czuję zażenowanie, że Minister Grad legitymizuje swoje niejasne, publiczne działania, wykorzystując do tego dobre imię członków tarnowskiej PO.

Krzysztof Nowak
Radny PO w Radzie Miejskiej w Tarnowie

MySQL Error : Connection Error
Error Number: 0 
Date        : Wed, April 24, 2024 14:02:54
IP          : 3.149.214.32
Browser     : Mozilla/5.0 AppleWebKit/537.36 (KHTML, like Gecko; compatible; ClaudeBot/1.0; +claudebot@anthropic.com)
Referer     : 
PHP Version : 4.4.9
OS          : Linux
Server      : Apache
Server Name : www.intarnet.pl
Script Name : /www1.atlas.okay.pl/index_full.html