To jest strona archiwalna
   Co to był za portal ?   
Najnowsze informacje
Zapraszamy, promujemy
Reklama
OGŁOSZENIA i REKLAMY (arch.)
Reklama
Reklama
Reklama
InTARnet poleca
Reklama
Reklama
Źródło: inTARnet.pl
  
  Pożegnanie Agaty    -   06/6/2008
Pogrzeb Agaty Mróz odbędzie się w Tarnowie, jej rodzinnym mieście, w poniedziałek 9 czerwca. Zanim to nastąpi, tarnowianie będą mogli pożegnać swoją wielką rodaczkę podczas sobotniego koncertu na Rynku. Premiera tarnowskiej "Kantaty Nieszpornej" w plenerze (weźmie w niej udział kilkuset artystów!), zadedykowana została bowiem przez jej autora ks. Przemysława Pasternaka zmarłej w środę siatkarce. Zachęcamy do godnego uczczenia pamięci Agaty i - już po uroczystościach pogrzebowych - czynnego wspierania idei, którym Agata poświęciła ostatnie miesiące życia.

Ogloszenie
>

Kantata Tarnowska, którą wykona 160 chórzystów, orkiestra symfoniczna i soliści, zabrzmi na Rynku w najbliższą sobotę, 7 czerwca o godz. 20.00. Jej tytuł to „Ziemia – Przystań Miłości”. Unikalne przedsięwzięcie muzyczne, nawiązujące do koncertów Piotra Rubika, będzie poświęcone pamięci zmarłej tarnowskiej siatkarki, Agaty Mróz.
Chórzyści, których część koncertowała podczas ubiegłorocznego ślubu Agaty, będą ubrani na czarno.
Pomysłodawcą, kompozytorem i dyrygentem Nieszporów jest ks. Przemysław Pasternak, założyciel działającej przy parafii księży Misjonarzy Capelli Tarnoviensis. Muzykę stworzył wspólnie z Bartłomiejem Szułakiewiczem, do tekstów Barbary Chomko.
3 psalmy nawiązują do historii Tarnowa.
- Będzie to pierwsze w historii dzieło skomponowane, wykonane w Tarnowie, przez tarnowian i dla tarnowian – podkreślają organizatorzy.

Pożegnanie Agaty Mróz rozpocznie się w poniedziałek w południe. Punktualnie o 12:00 z wieży tarnowskiego ratusza zabrzmi Requiem Mozarta. W tym samym momencie w kościele pw. Krzyża Świętego i św. Filipa Neri przy ulicy Piłsudskiego rozpocznie się msza święta żałobna w intencji śp. Agaty. Ceremonia pogrzebowa po nabożeństwie, odbędzie się na cmentarzu w Tarnowie-Krzyżu.
Na czas uroczystości pogrzebowych zostaną wprowadzone zmiany organizacji ruchu w mieście – ulice w sąsiedztwie kościoła zostaną zamknięte – będzie można na nich pozostawić samochody. Nie dotyczy do odcinka ulicy Piłsudskiego w bezpośrednim sąsiedztwie świątyni – pozostanie on pusty – dla uczestników mszy, którzy nie zmieszczą się w kościele.
W jego wnętrzu jest jedynie około 250 miejsc siedzących. Księża Filipini proszą o pozostawienie ich dla rodziny i przyjaciół Agaty, którzy przyjadą z całej Polski.
Przed kościołem (przystanek obok seminarium) zostaną podstawione trzy autobusy, którymi będzie można pojechać na cmentarz w Krzyżu, a po ceremonii w Krzyżu wrócić do centrum miasta. Można więc pozostawić samochód w sąsiedztwie kościoła.
Policja i służby porządkowe apelują do osób, które przyjadą spoza Tarnowa, by za szybę samochodów włożyli białe kartki – ułatwi to udzielenie pomocy w dotarciu na parking.
Zabezpieczone zostaną także miejsca parkingowe w sąsiedztwie cmentarza w Krzyżu – dla rodziny – zostanie otwarty parking przy klasztorze sióstr karmelitanek. Ze względu na położenie cmentarza mogą pojawić się trudności z miejscami parkingowymi, ale w rezerwie pozostaje parking przy MPEC (około 400 metrów od cmentarza), który również został zarezerwowany.
Kondukt pogrzebowy przejedzie wyznaczoną wcześniej trasą, będzie pilotowany. Przejazd bez przeszkód zapewni policja ustawiona na newralgicznych skrzyżowaniach.
Dla uczestników mszy będą udostępnione łazienki – w I Liceum i Banku Ochrony Środowiska (placówki sąsiadujące z Kościołem XX Filipinów).

Będzie też uruchomiona specjalna linia informacyjna, pod nr telefonów: 6882446, 6882497, 6882498 i 6882432.

O dalszych szczegółach uroczystości pogrzebowych poinformujemy w trakcie weekendu.

"Testament" Agaty
Ta śmierć jednoczy Tarnowian i nie tylko. Życzeniem Agaty było, aby to poruszenie w odpowiedni sposób nakierować na idee, którym poświęciła ostatnie miesiące swojego życia. Mówił o tym w dramatycznych chwilach, w środę, zaledwie kilka godzin po zgonie żony, inny bohater ostatnich dni - mąż wielkiej siatkarki, Jacek Olszewski.
Taki wariant zakończenia zmagań Agaty z chorobą brali bowiem wspólnie pod uwagę. Niezłomny sportowy duch Agaty nie pozwalał jej jednak ot tak, po prostu umrzeć. Zanim "to" się stanie chciała pozostawić i pozostawiła po sobie inne życie. I chyba nie tylko to jedno małe, uroczej Lilianki. W listopadzie ubiegłego roku, apelując publicznie w studiu telewizyjnym o oddawanie krwi (sama potrzebowała do częstych transfuzji bardzo rzadko spotykanej), samoistnie wywołała lawinę dobrych zdarzeń. Zainspirowała tysiące ludzi w całym kraju, również w Tarnowie.
Przez ponad pół roku mogła się przekonywać jak jej głośne nazwisko dobrze służy sprawie krwiodawstwa i idei transplantologii, jak otwiera ludzkie serca i umysły na te powszechne, a rzadko uświadamiane sobie wcześniej potrzeby. Świadomie oddała im swoją twarz a dziś jest już ich niekwestionowanym symbolem.
W zwariowanym świecie w jakim żyjemy, ona i jej mąż nie dali się zwariować. Dzięki ich postawie, okazało się i okazuje (dziś może nawet silniej), że reklama, media, rozgłos, mimo iż wpisane w obraz komercyjnej rzeczywistości, czasami tak odległej od prawdziwych problemów, mogą służyć też rzeczom w sposób oczywisty dobrym, wartościom uniwersalnie najwyższym.
Gdy organizm Agaty przegrywał ostatniego tie-breaka cała ta machina oparta o aktywność dobrych ludzi i szczytne idee ratowania życia już pracowała. Śmierć Agaty jest dla nich tylko kolejnym, choć być może najsilniejszym impulsem. To duży potencjał.
Jesteśmy jednak tylko ludźmi i oczywiście dzisiejsze poruszenie, nasycone teraz świeżą jeszcze emocją, nie będzie trwać w nieskończoność ... Tak ważne jest zatem, aby cała ta dzisiejsza aktywność ludzi - oddawanie krwi potrzebującym, wpisywanie się na listę potencjalnych dawców, składanie datków na badania szpiku kostnego, wykroczyła poza kilkudniowy stan uniesienia.
Krew, dawcy szpiku i pieniądze na badania nie będą potrzebne przez tydzień, czy miesiąc. Były, są i będą potrzebne stale.
Agata pozostawiła nam wszystkim czytelne przesłanie. Szczególnie w jej rodzinnym mieście nie możemy o nim zapominać.
Redakcja inTARnet.pl
Sonda inTARnetowa
 
A to czytałeś ?

Warning: mysql_connect() [function.mysql-connect]: Unknown MySQL server host 'mysql5-3.premium' (1) in /home/intarnet/www/www1.atlas.okay.pl/poll/include/class_mysql.php on line 32
Connection Error
MySQL Error : Connection Error
Error Number: 0 
Date        : Sat, April 20, 2024 07:31:58
IP          : 3.16.76.43
Browser     : Mozilla/5.0 AppleWebKit/537.36 (KHTML, like Gecko; compatible; ClaudeBot/1.0; +claudebot@anthropic.com)
Referer     : 
PHP Version : 4.4.9
OS          : Linux
Server      : Apache
Server Name : www.intarnet.pl
Script Name : /www1.atlas.okay.pl/index_full.html