Źródło: inTARnet.pl

  Przed wyjazdem IX Taboru otwarto wystawę o Romach słowackich   -   26/7/2008

Już po raz dziewiąty wyjechał w czwartek z Tarnowa Tabor Pamięci Romów. Oryginalne cygańskie wozy przez cztery dni wędrują szlakami Małopolski, zatrzymując się w miejscach upamiętniających męczeńską śmierć Romów zamordowanych podczas II wojny światowej. Po drodze zachęcają napotykanych ludzi do bliższego poznania romskiej kultury, taborowego życia, muzyki, strojów, zwyczajów, języka i potraw. Można jeść, pić i tańczyć z Cyganami. I jak tu dać wiarę Agnieszce Osieckiej piszącej, że dziś prawdziwych cyganów już nie ma?

Ogloszenie

Cygańskie wozy tradycyjnie wyruszyły sprzed Muzeum Etnograficznego, w którym znajduje się stała ekspozycja muzealna "Romowie. Historia i kultura". Warto przypomnieć, że tarnowskie muzeum jest obecnie jedną z największych międzynarodowych atrakcji turystycznych, a przy tym również bazą do prowadzenia edukacyjnych zajęć integracyjnych dla szkół. Przed wyjazdem tabor został poświęcony przez Krajowego Duszpasterza Romów ks. Stanisława Opockiego, a przebiegać będzie (w dniach 24 – 27 lipca) trasą Tarnów – Bielcza – Żabno - Borzęcin – Szczurowa.
Pomysłodawcą i organizatorem przedsięwzięcia jest dyrektor Muzeum Okręgowego w Tarnowie, znany cyganolog, autor oraz organizator pierwszej w Europie stałej ekspozycji muzealnej o historii, religii i kulturze Romów, Adam Bartosz. Charyzmatyczny dyrektor kulturą i historią Romów zaczął się interesować jeszcze w latach 60. ubiegłego wieku, kiedy jeszcze jako student etnografii prowadził badania wśród cygańskich kowali na Spiszu i Podtatrzu. Ta fascynacja sprawiła, że na swój sposób zrobił wyrwę w rodzimej kulturze i dał głos wykluczonym przez nią Cyganom. Bo jak sam mówi, „generalnie ludzie się Cyganów obawiają i nie lubią ich”. Ich tryb życia zupełnie różni się od naszego, przez co niejednokrotnie jest źródłem silnych, społecznych napięć. W zasadzie dominuje stereotyp Cygana jako niechlujnego nieroba, krętacza, złodzieja, i porywacza dzieci. Jednak - jak przekonuje Adam Bartosz - równie dobrze ma się stereotyp romantyczny, według którego Cyganie postrzegani są jako ludzie piękni, o wielkiej potrzebie wolności, nieuznający żadnych granic – czy to realnych, czy mentalnych.
O tym, jaka jest prawdziwa historia Cygana, można się przekonać zwiedzając w Muzeum Etnograficznym wystawę „Dzieci Wiatru”, której otwarcie nastąpiło tuż przez wyruszeniem Taboru. Złożona ze zdjęć oraz tekstów w czterech językach (romskim, słowackim, angielskim i polskim), ekspozycja została przygotowana przez Slovenské Národné Múzeum v Martinie – Múzeum Kultúry Rómov na Slovensku – Hanę Zelinową, Adrianę Danekovą i Gabrielę Dobrovičovą (dwie z autorek, na zdjęciu). Niezwykła wystawa w przystępny sposób ukazuje dzieje i kulturę Romów na Słowacji. Przypomina owiane tajemnicą legendy związane z ich pochodzeniem i nazwą, tragiczne czasy okrutnych prześladowań, kar i masowych mordów, a także decydujący moment przebudzenia się kulturalnej świadomości Romów.
Zarówno interesująca wystawa, jak i zanurzony w romskiej kulturze i żywiołowej cygańskiej muzyce Tabor przyczyniły się do tego, że jeśli gdziekolwiek w Polsce (a mam nadzieję, że nigdzie) straszy się jeszcze dzieci Cyganami, to na pewno nie w Tarnowie. Zatem Latcho drom Dzieci Wiatru!
Agnieszka Setlik

* W języku romskim latcho drom oznacza „szczęśliwej drogi”.

MySQL Error : Connection Error
Error Number: 0 
Date        : Fri, April 26, 2024 17:04:51
IP          : 3.22.249.158
Browser     : Mozilla/5.0 AppleWebKit/537.36 (KHTML, like Gecko; compatible; ClaudeBot/1.0; +claudebot@anthropic.com)
Referer     : 
PHP Version : 4.4.9
OS          : Linux
Server      : Apache
Server Name : www.intarnet.pl
Script Name : /www1.atlas.okay.pl/index_full.html