To jest strona archiwalna
   Co to był za portal ?   
Najnowsze informacje
Zapraszamy, promujemy
Reklama
OGŁOSZENIA i REKLAMY (arch.)
Reklama
Reklama
Reklama
InTARnet poleca
Reklama
Reklama
Źródło: inTARnet.pl
  
   Październikowa sobota na boiskach regionu    -   19/10/2008
Dokąd zmierzasz tarnowska Unio?
Sobotni mecz tarnowskiej Unii miał być przełomowy. Rywalem był myślenicki Dalin i wszyscy liczyli na dobry wynik. Niestety kibice nie zobaczyli wielkiego futbolu i w perspektywie kolejnych meczów, należy się już zastanowiać nad zimową przebudową zespołu. Obecnie zawodnicy wybiegając na boisko, nie są odpowiednio zmotywowani do walki. Drugi nasz reprezentant w trzeciej lidze LKS Nieciecza, powiększa z kolei przewagę punktową nad rywalami i jest na dobrej drodze ku bramom drugiej ligi. Ósmy mecz bez porażki zanotowała w klasie okręgowej Tarnovia, która tym razem pokonała Drwinkę. Oto przegląd sobotnich wydarzeń na boiskach regionu.

Ogloszenie

II LIGA

W sobotę na boiskach drugoligowych, odbyły się cztery mecze. Największe rozczarowanie tej kolejki, to chyba wynik z Otwocka, gdzie miejscowy Start tylko zremisował z ŁKS Łomża. Na uwagę zasługuje fakt, że trzy z czterech rozegranych spotkań, zakończyło się remisami (w tym dwa bezbramkowe).
Oto wyniki sobotnich spotkań w drugiej lidze:
OKS 1945 Olsztyn - Hetman Zamość 2:0 (1:0)
Start Otwock - ŁKS Łomża 0:0
Górnik Wieliczka - Pelikan Łowicz 1:1 (0:0)
Concordia Piotrków Trybunalski - Sokół Aleksandrów Łódzki 0:0

III LIGA

Powiększają przewagę piłkarze lidera trzecioligowego frontu – LKS Nieciecza. Tym razem podopieczni Marcina Jałochy przywieźli trzy punkty z Suchedniowa. Do przerwy utrzymywał się bezbramkowy remis, jednak po wznowieniu gry, w drugiej połowie, niecieczanie udowodnili, że nie są liderami z przypadku. Trzy bramki jakie wpadły do bramki zawodników Orlicza, dało piłkarzom LKS-u trzy punkty i przy remisach rywali oraz pozwoliło na powiększenie przewagi do sześciu punktów. Jednak jeszcze w dniu dzisiejszym, swoje spotkanie rozegrają piłkarze Puszczy Niepołomice, którzy podejmować będą Lubrzankę Kajetanów.

Tarnowska Unia po wpadce w Kajetanowie, miała w sobotę rozegrać dobry mecz i wprowadzić kibiców na trybunach w euforię. Podopieczni Bogusława Kwieka, który debiutował w roli trenera przed własną publicznością tylko zremisowali bezbramkowo z Dalinem Myślenice.
Przed meczem okazało się, że trener za słabą grę posadził na trybunach Sebastiana Hajduka, ustawiając w ataku Jordana Ocłonia razem z Robertem Witkiem. Do drużyny wszedł w miejsce kontuzjowanego Pawła Kafla – Konrad Fryś. Przez pierwsze piętnaście minut, piłkarze obu drużyn nie stworzyli akcji, które mogły zagrozić golkiperom obu drużyn. W 16 minucie meczu, przed szansą stanął Robert Witek, który otrzymał podanie na 10 metr, lecz jego strzał lewą nogą był mocno niecelny. Przez cały mecz, gra toczyła się głównie w środkowej części boiska. Mnożyły się błędy, głupie straty piłek oraz raziła skuteczność. W 22 minucie, Antas (Dalin) wyrwał się obrońcom Unii i popędził z piłką lewym skrzydłem. Był to sygnał, że goście nie są chłopcami do bicia i nie przyjechali do Tarnowa na wycieczkę. Pięć minut później kolejne zagrożenie pod bramką Lisaka stworzył Marchiński, który oddał strzał z około 25 metrów, a tarnowski bramkarz, czubkami palców wybił ją na rzut rożny. Przed przerwą nieco przebudzili się tarnowianie i swojego szczęścia próbowali Ocłoń oraz Szczytyński. Jednak na ich drodze stanął w obu przypadkach bramkarz Dalinu.

Po przerwie nieco odważniej rozpoczęli grę tarnowianie. Utrzymywali się dłużej przy piłce oraz odważniej zaatakowali bramkę gości. W 52 minucie swojego szczęścia próbował Witek, lecz jego strzał główką z około 5 metrów, minął słupki bramki gości. Pięć minut później, Radliński zdecydował się na strzał z ostrego kąta, lecz bramkarz gości wybił ten strzał na rzut rożny. Trzecią akcją godną uwagi, był rajd Szczytyńskiego między obrońcami i... łatwa strata piłki, kiedy zawodnik był na czystej pozycji. Potem nieco inicjatywę przejęli znów goście, lecz zawsze na posterunku był Lisak. Najbardziej jednak mroziły krew w żyłach wyjścia golkipera tarnowskiego z bramki. Niestety w tym spotkaniu nie zobaczyliśmy wielkiego futbolu, znów zawiodła skuteczność, a jakość gry tarnowskich zawodników pozostawia wiele do życzenia.
Po meczu trener Kwiek był zadowolony z postawy swoich zawodników oraz osiągniętego wyniku. Dla niego ważne było, że tarnowianie nie stracili bramki. Jednocześnie bardzo chwalił napastników, grających w tym meczu, ponieważ spełnili jego założenia taktyczne. Martwi jednak to, że znów tarnowianom nie udało się strzelić gola a do tego na trybunach zasiadł ten, co miał trafiać do siatki przeciwników.

UNIA TARNÓW - DALIN MYŚLENICE 0:0

UNIA: Lisak - Fryś, D. Bartkowski, Mikołajczyk, Pawlak (od 64 min Maciosek) - Węgrzyn, Szczytyński, Kazik (od 63 min Ł. Bartkowski), Radliński (od 76 min Drozdowicz) - Witek (od 71 min Rodak), Ocłoń.

Mecz sędziował: Tomasz Piróg (Kraków) oraz Bartosz Margasiński i Grzegorz Bębenek.
Żółte kartki: Radliński, Witek.
Widzów: około 300.
Orlicz Suchedniów - LKS Nieciecza 0:3 (0:0)
Bramki: Piotr Kot (1 gol), Piotr Fijał (2 gole) Glinik/Karpatia Gorlice - Pogoń 1945 Staszów 5:0 (3:0)
Korona II Kielce - Naprzód Jędrzejów 0:0
Garbarnia Kraków - Hutnik Kraków 0:0
Wierna Małogoszcz - Neptun Końskie 2:1 (1:0)

IV LIGA

Czternastą kolejkę czwartej ligi małopolskiej, rozpoczęło pięć sobotnich meczów. Obie drużyny z naszego regionu, swoje mecze na własnych boiskach rozegrają w niedziele. Nadal niepokonany jest lider czwartoligowego frontu czyli Alwernia. Tym razem jednak przywozi z Olkusza jeden punkt, po bezbramkowym remisie. Swoje loty obniżyli piłkarze z Nowego Wiśnicza, którzy jeszcze nie tak dawno byli wiceliderem tabeli. Tym razem ulegli na własnym boisku piłkarzom Beskidu Andrychów. Było to czwarte z rzędu zwycięstwo andrychowian.
Oto komplet wyników sobotnich spotkań w czwartej lidze:
IKS Olkusz - MZKS Alwernia 0:0
Karpaty Siepraw - MKS Trzebinia/Siersza 4:2
Szreniawa Nowy Wiśnicz - Beskid Andrychów 1:2
Limanovia Limanowa - Orkan Szczyrzyc 1:1
Skawa Wadowice - LKS Mogilany 1:0

V LIGA

Weekendową kolejkę spotkań, w piątej lidze tarnowsko – nowosądeckiej, rozpoczęły dwa sobotnie mecze, które zostały rozegrane na boiskach w Nowym Sączu. Zawodnicy Heleny nadal są niepokonani na własnym boisku, tym razem pokonali Dąbrovię. Zawodnicy z Dąbrowy Tarnowskiej, nie radzą sobie na wyjazdach, to też nie udało się zakończyć tego meczu sukcesem. W drugim sobotnim meczu, nie padła ani jedna bramka, a mecz niespodziewanie zakończył się remisem.
Oto rezultaty sobotnich spotkań w piątej lidze:
Helena Nowy Sącz - Dąbrovia Dąbrowa Tarnowska 2:1
Dunajec Nowy Sącz - Gród Podegrodzie 0:0

KLASA OKRĘGOWA

W sobotę odbyły się tylko dwa spotkania na boiskach tarnowskiej klasy okręgowej. Ósmy mecz bez porażki i szósty z rzędu zakończony zwycięstwem – tak przedstawia się bilans Tarnovii, która teraz pokonała na własnym stadionie zespół Drwinki Drwinia. Sporym zaskoczeniem jest wynik drugiego meczu, który odbył się w Gnojniku i zakończył się niespodziewanym zwycięstwem drużyny z Gosławic. Pozwoliło to uciec Gosłavii z ostatniego miejsca, jednak należy pamiętać, iż pozostałe mecze odbędą się w niedzielę i zagrają również drużyny z końca tabeli.
Oto wyniki sobotnich meczów tarnowskiej klasy okręgowej:
LKS Gnojnik - Gosłavia Gosławice 1:2
Tarnovia Tarnów - Drwinka Drwinia 2:0

(GG)
Sonda inTARnetowa
 
A to czytałeś ?

Warning: mysql_connect() [function.mysql-connect]: Unknown MySQL server host 'mysql5-3.premium' (1) in /home/intarnet/www/www1.atlas.okay.pl/poll/include/class_mysql.php on line 32
Connection Error
MySQL Error : Connection Error
Error Number: 0 
Date        : Fri, April 26, 2024 20:03:55
IP          : 52.15.63.145
Browser     : Mozilla/5.0 AppleWebKit/537.36 (KHTML, like Gecko; compatible; ClaudeBot/1.0; +claudebot@anthropic.com)
Referer     : 
PHP Version : 4.4.9
OS          : Linux
Server      : Apache
Server Name : www.intarnet.pl
Script Name : /www1.atlas.okay.pl/index_full.html