To jest strona archiwalna
   Co to był za portal ?   
Najnowsze informacje
Zapraszamy, promujemy
Reklama
OGŁOSZENIA i REKLAMY (arch.)
Reklama
Reklama
Reklama
InTARnet poleca
Reklama
Reklama
Źródło: inTARnet.pl
  
  Sytuacja powodziowa i popowodziowa w Tarnowie i okolicach   -   29/6/2009
Miejscami wciąż groźnie !
W powiecie tarnowskim nadal obowiązuje alarm powodziowy. Podwyższony stan wód utrzymuje się na Żabnicy oraz potoku Kisielina w gminie Radłów. O 80 cm przekroczony jest stan ostrzegawczy na Białej w Koszycach Wielkich w gminie Tarnów. Nadal są utrudnienia na drogach powiatowych – kilka z nich jest nieprzejezdnych, na innych są spore utrudnienia. Nieprzejezdne są drogi powiatowe: Tuchów- Pleśna, wzdłuż rzeki Białej - w miejscowości Łowczówek, Wola Rzędzińska - Pogórska Wola na granicy Pogórskiej Woli i Wałek oraz droga w miejscowości Breń w kierunku Lipin. Na drodze Skrzyszów - Łękawka- Łękawica mogą poruszać się tylko pojazdy do 3,5 tony ze względu na oberwania drogi. Tymczasem w Tarnowie i okolicach trwają porządki i szacowanie popowodziowych strat.

Ogloszenie

Miniona noc nie była już tak dramatyczna jak poprzednie. W Tarnowie i okolicach trwają porządki po piątkowo-sobotniej ulewie i powodzi, która nawiedziła region, w tym samo miasto i okoliczne wioski. Trwa także szacowanie strat.
Do porządkowania miasta oddelegowani zostali m.in. skazani z Zakładu Karnego w Tarnowie – Mościcach. Dwudziestu więźniów pod specjalnym nadzorem, pracuje przy odmulaniu dróg, ulic i chodników. - W razie potrzeby ta liczba się zwiększy – mówi Prezydent Ryszard Ścigała, który na posiedzeniu specjalnego zespołu kryzysowego podzielił kompetencje i zadania w zakresie pomocy poszkodowanym. -Już ruszyła zbiórka odpadów. Wszystkie zniszczone przez wodę sprzęty, prosimy wystawiać przed posesje. Będą one usuwane przez firmy sprzątające. Poleciłem także, aby w trybie wyjątkowym, Miejski Ośrodek Pomocy Społecznej rozpatrzył przyznawanie ludziom pomocy finansowej – dodaje Ryszard Ścigała. Po opracowaniu wstępnego raportu o stratach, zdecydujemy ponadto gdzie przeznaczyć siły i środki by w sposób maksymalny zaspokoić potrzeby mieszkańców – uzupełnia prezydent miasta.
Tarnowski magistrat przygotował również mieszkania zastępcze dla tych, którzy z powodu zalania, nie mogą powrócić do swoich domów. Osoby takie będą umieszczane w internatach przy ul. Gumniskiej i Goldhammera.
Prezydent Tarnowa Ryszard Ścigała otrzymał też od Wojewody Małopolskiego deklarację udzielenia pomocy publicznej. Jest szansa na uzyskanie dofinansowania na usuwanie strat w infrastrukturze komunalnej zgodnie z „Zasadami i procedurami ustalania szkód i szacowania strat spowodowanych klęskami żywiołowymi oraz ubiegania się o dofinansowanie zadań własnych jednostek samorządu terytorialnego w dziedzinie remontów lub odbudowy uszkodzonych i zniszczonych obiektów budowlanych”.
Wcześniej jednak trzeba dokładnie oszacować wysokość szkód. W związku z tym, dane w terenie zbiera specjalny zespół powołany przez Prezydenta Tarnowa. Polecenie Wojewody zostało potraktowane jako pilne.

Magistrat podaje numery ważnych telefonów, pod którymi potrzebujący powinni otrzymać wszelkie możliwe informacje :
- w sprawach gospodarki komunalnej, usuwania nieczystości – do godziny 16.00 Wydział Gospodarki Komunalnej (014) 688 – 28 – 69, (014) 688 – 28 – 65; po 16.00, całodobowo - oficer dyżurny Straży Miejskiej (014) 621 – 14 – 25,
- w sprawach stanu dróg, ulic i chodników, przejezdności – całodobowo (014) 621 – 63 – 96, (014) 621 – 04 – 25, 0504 – 04 – 40 – 51,
- w sprawach pomocy finansowej - Miejski Ośrodek Pomocy Społecznej (014) 688 – 20 – 00, (014) 688 – 20 – 01,
- zakwaterowanie osób ewakuowanych (014) 688 – 23 – 16,
- informacja na temat własności nieruchomości (014) 688 – 27 – 62,
- informacja na temat szkód w mieszkaniowym zasobie komunalnym: Zakład Usług Mieszkaniowych (014) 622 – 27 – 58, Zakład Usług Mieszkaniowych II (014) 621 – 63 – 54, Zakład Usług Mieszkaniowych III (014) 621 – 02 – 78.

Również samorząd Gminy Tarnów (podmiejskiej) liczy straty po drugim uderzeniu powodzi, do którego doszło w nocy z piątku na sobotę, 26-27 czerwca.
Zalane domy i posesje, zniszczone i zerwane chodniki, drogi i mosty – to krajobraz po powodzi, do której doszło po piątkowej ulewie we wszystkich miejscowościach gminy Tarnów. - Kiedy zorientowałem się, że to nie jest tylko zwykła burza i zacząłem otrzymywać pierwsze sygnały o kłopotach, od razu powołałem sztab kryzysowy z siedzibą w urzędzie gminy, który na bieżąco koordynował akcję ratunkową – mówi wójt Grzegorz Kozioł. - Zostały zabezpieczone worki z piaskiem i najpotrzebniejszy sprzęt. Przygotowaliśmy także miejsca, dla ewakuowanej ludności, bowiem otrzymaliśmy informację, że może pojawić się zagrożenie życia i konieczna będzie ewakuacja. Na szczęście jednak udało się tego uniknąć – dodaje. Sztab kryzysowy pracował przez całą noc na bieżąco przyjmując zgłoszenia, utrzymując stały kontakt ze służbami ratowniczymi i kierując te służby w miejsca, gdzie aktualnie najbardziej były potrzebne. - Strażacy-ochotnicy oraz inne wspomagające ich osoby – wszyscy spisali się doskonale – potwierdza wójt. - Z pełnym poświęceniem prowadzili akcję ratowniczą, a następnie usuwali skutki powodzi niejednokrotnie przez czterdzieści godzin bez przerwy. Z całą pewnością można powiedzieć, że w sytuacji kryzysowej ludzie są naszą mocną stroną.
Włodarz Gminy Tarnów ocenia straty jako bardzo duże. - Powołaliśmy cztery komisje, które na bieżąco je oceniają – zarówno w zakresie infrastruktury drogowo-mostowej, jak i w gospodarstwach indywidualnych. Komisje na bieżąco szacują straty, ale już teraz wiadomo, że przekroczą one kwotę sześciu milionów złotych, a może to być nawet dziesięć milionów.
Wójt ma nadzieję, że już wszystkie miejsca dotknięte przez powódź zostały zidentyfikowane. - Gdyby jeszcze jednak były na terenie naszej gminy osoby poszkodowane przez wodę, to proszone są one o zgłoszenie poniesionych przez nie szkód do Urzędu Gminy – mówi zastępca wójta Sławomir Wojtasik. Podobnie rzecz się ma ze studniami. - Jeśli studnia została zalana, a nie ma dostępu do wodociągu, szybko i na koszt gminy przeprowadzimy badania sanitarno-epidemiologiczne, które potwierdzą, czy woda nadaje się do spożycia. Osoby, które miały zalane studnie mogą się zgłaszać do Referatu Geodezji, Obrotu Nieruchomościami i Rolnictwa Urzędu Gminy Tarnów – dodaje.
Na razie nie wiadomo, jako duży będzie zakres pomocy finansowej dla mieszkańców. - Jako samorzad damy tyle, ile tylko będziemy mogli. Ale będziemy aplikować do wojewody o przekazanie dodatkowych środków i mamy nadzieję, że jakieś dodatkowe pieniądze dostaniemy – podkreśla wójt Grzegorz Kozioł.

Dramatyczna jest sytuacja w Skrzyszowie. Wody opadły, ujawniając obraz kolosalnych zniszeń, ale zagrożenie dla mieszkańców wciąż nie minęło. Przyczyna ? Woda ze studni na terenie gminy nie nadaje się do picia. Sanepid apeluje, aby wodę wypompowywać, badać ją a studnie odkażać. Na terenie gminy wciąż trwa akcja wypompowywania wody przez strażaków. Mieszkańcy mogą pobierać specjalny środek do odkażania. Sytuację poszkodowanych utrudniają jednak dodatkowo problemy telekomunikacyjne. Podczas sobotniej ulewy uszkodzeniu uległa centrala telefoniczna w Skrzyszowie. Do czasu jej naprawy jedyny działający numer do Urzędu Gminy, który koordynuje pomoc dla poszkodowanych to: 014 626 97 60.

Na 30 mln zł szacowane są obecnie straty na drogach, którymi zarządza powiat tarnowski. Nieprzejezdne są obecnie dwie drogi - udało się bowiem usunąć uszkodzenia w Pogórskiej Woli i tamta trasa jest już otwarta dla kierowców. Najbardziej zniszczone są drogi w gminie Skrzyszów, przez który przeszła ogromna fala powodziowa na Wątoku. M.in. na drodze Skrzyszów - Łękawka- Łękawica mogą poruszać się tylko pojazdy do 3,5 tony ze względu na liczne oberwania trasy i zwężenia jezdni.
Woda dokonała również wielkich zniszczeń w gminie Wojnicz, Pleśna, Zakliczyn. Pracownicy Powiatowego Zarządu Dróg cały czas pracują na drodze Tarnów-Ryglice, która w kilku miejscach zagrożona jest osuwiskami. Robią wszystko, aby asfalt nie został zerwany przez poruszającą się ziemię. Nadal nie można przejechać trasą powiatową Tuchów- Pleśna wzdłuż rzeki Białej w miejscowości Łowczówek.
*Natomiast dobra wiadomość jest taka, że drogowcom udało się usunąć uszkodzenia na drodze Wola Rzędzińska - Pogórska Wola na granicy Pogórskiej Woli i Wałek. Trasa jest już przejezdna, ale trzeba na niej ograniczyć prędkość. * Prawdopodobnie w środę lub w czwartek będzie można już przejechać drogą powiatową w Brniu w gminie Lisia Góra, w kierunku miejscowości Lipiny. Na miejscu pracuje już ekipa remontowa, która stara się, aby ruch na drodze został jak najszybciej przywrócony.

Opadają wody w głównych rzekach i mniejszych potokach płynących przez powiat tarnowski. Nadal jednak utrzymywany jest alarm powodziowy.
Poniżej stanów ostrzegawczych są Biała i Dunajec, których wody od rana systematycznie opadają. W poniedziałek rano i przed południem ich poziom zmniejszył się o metr.
Do normy wróciła sytuacja na mniejszych rzeczkach i potokach, które spowodowały ogromne zniszczenia w trakcie weekendu. Jednak ze względu na fakt, że cały czas trwa wypompowywanie wody i usuwanie szkód w Łęgu Tarnowskim po podtopieniach, które spowodowała płynąca tamtędy Żabnica, nie został odwołany alarm powodziowy.
Również meteorolodzy ostrzegają przed burzami i gwałtownymi opadami deszczu w najbliższych dniach. (PD, SF, UMT, PP)
Sonda inTARnetowa
 
A to czytałeś ?

Warning: mysql_connect() [function.mysql-connect]: Unknown MySQL server host 'mysql5-3.premium' (1) in /home/intarnet/www/www1.atlas.okay.pl/poll/include/class_mysql.php on line 32
Connection Error
MySQL Error : Connection Error
Error Number: 0 
Date        : Thu, March 28, 2024 09:29:37
IP          : 3.239.57.87
Browser     : claudebot
Referer     : 
PHP Version : 4.4.9
OS          : Linux
Server      : Apache
Server Name : www.intarnet.pl
Script Name : /www1.atlas.okay.pl/index_full.html