To jest strona archiwalna
   Co to był za portal ?   
Najnowsze informacje
Zapraszamy, promujemy
Reklama
OGŁOSZENIA i REKLAMY (arch.)
Reklama
Reklama
Reklama
InTARnet poleca
Reklama
Reklama
Źródło: inTARnet.pl
  
   B. Marianowska: ”Tak właśnie wygląda polityka drużyny z boiska piłki nożnej pana Donalda Tuska”    -   15/12/2009
PiS podsumowuje rządy PO
Powracamy do tematu konferencji prasowej tarnowskiego PiS będącej podsumowaniem dotychczasowych rządów koalicji PO-PSL. Wzięli w niej udział posłowie: Barbara Marianowska, Michał Wojtkiewicz, Józef Rojek, Jacek Pilch oraz zaproszony przez posłów senator Maciej Klima. Głównym tematem był oczywiście deficyt finansów publicznych i „kreatywna” księgowość Platformy Obywatelskiej, wypychającej kolejne pozycje poza budżet, byle tylko uniknąć osiągnięcia zapisanego w konstytucji progu, który nie pozwala zadłużać państwa powyżej 60 procent PKB. Zdaniem M. Klimy zapowiadany jakiś czas temu przez Donalda Tuska zamiar zmiany konstytucji tak naprawdę nie dotyczy zmian kompetencji prezydenta, ale jest raczej zasłoną dla usunięcia „przy okazji” zapisów o „progu ostrożnościowym”. ”Pan Minister Finansów mówił, że ta koalicja „nie będzie zadłużała kraju w takim stopniu jak rządy PiS”, a takiego przyrostu zadłużenia jaki mamy teraz, w historii naszego kraju jeszcze nie było - mówi senator.

Posłuchaj obszernych fragmentów nagrania z konferencji prasowej PiS :

Ogloszenie

Poseł Jacek Pilch mówił o tym, że pomimo iż w koalicji rządzącej „mamy” ministra, to jednak tylko PiS broni regionu przed dalszą degradacją. -Dodatkowego kontraktu dla pogotowia, o który dwa lata walczyliśmy, najprawdopodobniej nie będzie; miał być w Tarnowie przywrócony ZUS – nadal go nie ma. Z przerażeniem obserwujemy też jakich cięć budżetowych dokonuje się w służbach ratowniczych. Bronimy spółek przed przenoszeniem do Rzeszowa. (…) Mimo wielkich nadziei, ta koalicja nie ma żadnych sukcesów - mówił poseł.
Z kolei Józef Rojek wspomniał o aferach w których umoczył się obecny rząd, o lobbystach, propagandzie i nęceniu cudem gospodarczym. Co zostało ze stu kilkudziesięciu obietnic zawartych w expose premiera Tuska? -pytał poseł. -Co miesiąc przybywa sto kilkadziesiąt tysięcy bezrobotnych. J. Rojek przypomniał aferę związaną z prywatyzacją stoczni, zauważając, że w rankingu ministrów, po wszystkich kobietach z mężczyzn najgorzej oceniany jest Aleksander Grad. Na pytanie o „Azoty” poseł odpowiada, iż w komisji skarbu dawno już nie było posiedzenia, które poświęcone byłoby przemysłowi chemicznemu.

Poseł Barbara Marianowska mówiła natomiast o sytuacji, w której na długie tygodnie uniemożliwiono funkcjonariuszom Służby Celnej wykonywania kontroli – następuje ona bowiem po wcześniejszym okazaniu imiennego upoważnienia i legitymacji – wskutek zmiany przepisów (nowy wzór upoważnień), nie zostały one wydane niezwłocznie, co stworzyło podstawę prawną do podważenia wyników przeprowadzonych w tym czasie kontroli. Z kolei inna zmiana w ustawie o Służbie Celnej, dotycząca innego sformułowania, obejmującego proces niejawnego obserwowania zdarzeń dotyczących osób, miejsc i środków transportu oraz rejestrowania ich obrazu i dźwięku przy użyciu środków technicznych, zdaniem posłanki „uniemożliwi większość skutecznych działań wymierzonych w autorów przestępstw związanych z działalnością gospodarczą w zakresie hazardu.”
Przy tej okazji poseł J. Rojek zwrócił uwagę na fakt, że zadziwiająco krótki był okres prac nad ustawą hazardową. Wtórował mu poseł Michał Wojtkiewicz: ”w ustawie hazardowej nie ma kontroli tego, ile pieniędzy przepływa przez kasyna. To jest pranie brudnych pieniędzy” - stwierdził.

B. Marianowska mówiła również o rezerwie celowej która już została wykorzystana i o niedoborze środków na zasiłki, odprawy emerytalne, świadczenia rodzinne – który musi uzupełnić Minister Finansów. -Ale przypomnijmy, że to minister Boni zabrał wcześnie z tej rezerwy celowej 1 mld 300 mln złotych i poleciał do Ministra Finansów chwaląc się: „proszę, mam oszczędności!”. Tak właśnie wygląda polityka drużyny z boiska piłki nożnej pana Donalda Tuska - powiedziała posłanka.
Michał Wojtkiewicz wspominał natomiast o przeprowadzonej ankiecie, w której badani nie potrafili wskazać sukcesów tej koalicji. -Na pewno sukcesem nie jest dwukrotny spadek dochodów rolników – za naszych czasów zboże kosztowało 700 zł, dzisiaj 300 - mówił poseł. Krytyce poddana została również polityka zagraniczna: ”Tusk na scenie międzynarodowej zachowuje się jak Papkin. Wszyscy go poklepują ale co za tym idzie? Mieliśmy być czwartym państwem w Europie, tymczasem nasza polityka zagraniczna jest w odwrocie i poważne państwa, którym tylko kiwamy i przytakujemy, nie muszą się z Polską liczyć” - powiedział M. Wojtkiewicz.
Jednak na moją uwagę, że to także zasługa posłów PiS, którzy głosowali za ratyfikowaniem Traktatu z Lizbony odzierającego Polskę z resztek suwerenności, parlamentarzyści z PiS oponowali stwierdzając, że niektórzy z nich (M. Wojtkiewicz, J. Rojek) byli przeciw. Ponadto PiS skarży Traktat do Trybunału Konstytucyjnego.

Senator Maciej Klima mówił o tegorocznym deficycie budżetowym, który po nowelizacji miał wynieść 27 mld zł, a już teraz będzie większy m.in. z powodu nie wykonania planu dochodów z prywatyzacji. Wtórował mu J. Rojek stwierdzając, że z prywatyzacji było przewidziane wpływów na 12 mld, jest 5 mld „i więcej nie będzie”, natomiast przyszłoroczny plan jest jeszcze ambitniejszy – ma to być 25 mld zł. ”Z drugiej strony, to nawet dobrze że nie pozbyliśmy się niektórych elementów polskiego majątku narodowego, szczególnie w okresie kryzysu” - stwierdził poseł.
M. Klima wspomniał o zadanym przez niego w sierpniu w Senacie pytaniu o to, ile w ciągu dwóch lat obecny rząd zaciągnął długów – o ile wzrosło zadłużenie naszego kraju. Pytanie to wciąż nie doczekało się odpowiedzi.-Sięgnąłem więc do GUS i co się okazuje: zadłużenie wzrosło o prawie 100 mld złotych, na wrzesień wzrosło o 10 procent – zapaść finansów publicznych jest faktem, w przyszłym roku prawdopodobnie naruszymy 55-procentowym próg ostrożnościowy, być może zbliżymy się do 60 procent (zadłużenie w stosunku do PKB - przyp. Red.), czyli do tego poziomu, którego zgodnie z konstytucją naruszyć nie można. Zadłużenie Polski na sierpień – wrzesień wynosiło około 630 mld zł. Pan Minister Finansów mówił, że ta koalicja „nie będzie zadłużała kraju w takim stopniu jak rządy PiS”, a takiego przyrostu zadłużenia jaki mamy teraz, w historii naszego kraju jeszcze nie było i to będzie skutkowało na najbliższe dziesięciolecia. Drugi element który Platformie „nie wyszedł” to kwestia wzrostu bezrobocia – mamy 1,7 mln bezrobotnych osób, ileż rodzin ma zmniejszone dochody z tego powodu. W tym roku bezrobocie będzie na poziomie 12 procent, a w zeszłym roku o tej samej porze przekroczyło 8 procent. Ten rząd chwali się wzrostem PKB, porównując go z innymi krajami Europy. Ten wzrost nie jest zasługą rządu, ale polskich przedsiębiorców, którzy w tak trudnych warunkach potrafili taki wzrost wygenerować.” - stwierdza senator. M. Klima dowodził również, że rekordowy przyszłoroczny deficyt przekraczający 50 mld będzie w rzeczywistości wyższy i prawdopodobnie wyniesie około 80 mld – albowiem z budżetu państwa wydzielono poza niego część dotyczącą środków unijnych, gdzie deficyt wynosił będzie 15 mld, pożyczka z funduszu rezerwy demograficznej to kolejne 7,5 mld, do tego mamy 52 mld deficytu w „klasycznym” budżecie i suma 80 mld jest „sumą bardzo prawdopodobną lub wręcz ostrożną”.
Senator porównywał nasze zadłużenie z zadłużeniem w krajach postkomunistycznych – w Rosji zadłużenie wynosi ok 7 procent PKB, Słowacja zmniejszyła swoje zadłużenie z czterdziestu kilku do trzydziestu kilku procent, natomiast Węgry w 2003 roku przekroczyły 80 procent i obecnie zbliżają się do 90 – Polska wstępuje więc na tą ścieżkę. ”Pan premier próbuje wprowadzić zmiany w naszej konstytucji, które mają mieć charakter polityczny, ale ja uważam, że tak naprawdę majstrowanie przy konstytucji będzie dotyczyło właśnie tego zapisu o 60 procentach, czyli poziomu którego żaden rząd RP nie powinien przekroczyć. To jest początek drogi, która będzie nas dużo kosztować w najbliższych latach” - stwierdza M. Klima.

Senator mówił ponadto o braku reformy finansów publicznych – trzy czwarte wydatków naszego państwa są to obecnie wydatki „sztywne”, które mają tendencję wzrostową i jeśli rząd nie podejmie działań zmniejszających ilość tych wydatków – to „nie ma takiego rządu, który będzie w stanie się w nieskończoność zadłużać”.
Na moją uwagę dotyczącą nadmiernego fiskalizmu i stwierdzenie, że przykłady pokazują iż po przekroczeniu pewnego poziomu obciążeń podatników, wpływy do budżetu nie rosną, rośnie za to szara strefa i być może to, że polska gospodarka jeszcze się kręci i wypracowuje dodatni PKB jest właśnie zasługą „szarej strefy”, M. Klima zauważa, że to rząd PiS de facto fiskalizm zmniejszył. ”Fiskalizm w takich krajach jak Niemcy wyraźnie wzrasta i tam wyhamowuje wyraźnie dynamika wzrostu PKB i wzrostu gospodarczego” - stwierdza senator. I zauważa, że u nas PKB wzrasta, zaś dochody państwa maleją i to efekt działań Zyty Gilowskiej i obniżenia składki.
W tym momencie poseł Michał Wojtkiewicz przypomniał o majstrowaniu Platformy przy Otwartych Funduszach Emerytalnych i zamiarach przeniesienia części środków na rzecz cierpiącego na brak środków ZUS. ”Apeluję do Państwa, nie oszczędzajcie w OFE” - stwierdził poseł.
Na moją uwagę o przekładaniu długów z kieszeni do kieszeni (np. OFE, do którego trafia część środków trafiających wcześniej do ZUS, część środków inwestuje w państwowe papiery, które następnie z odpowiednim oprocentowaniem wykupuje państwo, któremu brakuje na ZUS) – senator odpowiada, iż tylko w tym roku tzw „rolowanie kredytów” wynosiło 162 mld zł, zaś w przyszłym ma wynieść 210 mld.
Podczas konferencji wspomniałem o wyprowadzeniu poza budżet FUS i zapytałem, dlaczego wobec różnych takich kreatywnych „hokus-pokus” uprawianych przez obecną koalicję rządzącą nad budżetem, mówi się jedynie o deficycie budżetowym, a nie o deficycie finansów publicznych w ogóle, z uwzględnieniem samorządów; pytałem też co się stanie po przekroczeniu progu ostrożnościowego. W odpowiedzi poseł Barbara Marianowska stwierdziła, iż spowoduje to ograniczenie wypłat dla budżetówki – i w tym kontekście działania rządu to „psucie państwa”.

Zapytałem również, dlaczego zdaniem posłów mimo tylu porażek rządu Tuska, według sondaży ludzie wciąż wolą głosować na PO, jako na „mniejsze zło”. Zdaniem Michała Wojtkiewicza ”największe osiągnięcie Pana Premiera to właśnie doskonały „pi-ar” i tu Pan Premier ma sukces niewyobrażalny”. Z kolei Józef Rojek stwierdza, iż PO ma grupę propagandystów „jak za PRL”.
Podczas pytań poruszyłem też kwestię problemów samorządów z bieżącym wypłacaniem środków (muszą się zadłużać wobec nie przekazania wystarczających środków przez „państwo”). W odpowiedzi na to poseł Wojtkiewicz stwierdził: ”samorządy mają problemy dlatego, że 30 procent budżetu idzie do oligarchów”. Na takie dictum zauważyłem, że może jednak ludzie wolą jednego oligarchę, czy inną osobę, tak jak w przypadku byłego szefa gabinetu politycznego Ministra Skarbu Państwa, który został posadzony na fotelu prezesa w „Azotach”, bo to przynajmniej „jeden i wciąż ten sam człowiek”, „a za waszych rządów w ciągu półtora roku mieliśmy na „Azotach” karuzelę stanowisk, gdy w zarządzie i radzie nadzorczej wymieniono niemal bodajże 30 osób”. -A bo widzi pan, bo myśmy sprawdzali ludzi - z refleksem odpowiedział M. Wojtkiewicz.

Pośród różnych kwestii na podsumowującej dotychczasowe rządy koalicji PO-SLD konferencji prasowej PiS, posłanka B. Marianowska przypomniała, jak to Platforma „straszyła kaczyzmem” i PiS-em naród, straszyła „zamachem na demokrację”. -Tymczasem oni sami zrobili to, czym straszyli. Zauważcie też, że zlikwidowali ustawę o NIK sporządzając w jej miejsce „bankruta” - nie spodziewajcie się Państwo, żeby teraz Najwyższa Izba Kontroli przeprowadzała dobre kontrole, to nie jest możliwe według procedury wychodzącej z ustawy rządu. Poza tym miała być walka z korupcją – a tu mamy zamach na CBA. Platforma Obywatelska niszczy demokrację, a słodkie jabłka demokracji zjada sama” - stwierdziła posłanka.

M. Poświatowski
Sonda inTARnetowa
 
A to czytałeś ?

Warning: mysql_connect() [function.mysql-connect]: Unknown MySQL server host 'mysql5-3.premium' (1) in /home/intarnet/www/www1.atlas.okay.pl/poll/include/class_mysql.php on line 32
Connection Error
MySQL Error : Connection Error
Error Number: 0 
Date        : Tue, March 19, 2024 07:59:52
IP          : 54.85.255.74
Browser     : claudebot
Referer     : 
PHP Version : 4.4.9
OS          : Linux
Server      : Apache
Server Name : www.intarnet.pl
Script Name : /www1.atlas.okay.pl/index_full.html