Źródło: Dziennik Polski

   To będzie słaby sezon   -   16/7/2004

W regionie tarnowskim tradycyjnie największym powodzeniem wśród turystów cieszy się Szlak Architektury Drewnianej, zamki i ruiny oraz tarnowska Starówka. Miasto podobno na brak odwiedzających nie narzeka, gorzej jest w gospodarstwach agroturystycznych, do wypoczynku na wsi zniechęca brzydka pogoda. Pusty jest też tarnowski camping.

Ogloszenie

>

- W tym roku Tarnów w wakacje odwiedza podobna liczba turystów, jak w poprzednich miesiącach. Patrząc na obłożenie naszego hoteliku oraz hoteli w mieście, nie jest najgorzej. U nas nocuje 60-70 osób w ciągu miesiąca, najczęściej zatrzymują się na kilka dni. Z informacji z innych hoteli widać, że do Tarnowa przyjeżdża więcej gości zagranicznych, spotkać można turystów ze Stanów Zjednoczonych, Włoch, Słowacji, Holandii, Francji, Hiszpanii. Są także turyści z dużych polskich miast - Warszawy czy Krakowa, a także z miejscowości nadmorskich - mówi Marcin Pałach, dyrektor Tarnowskiego Regionalnego Centrum Koordynacji i Obsługi Turystyki. Od początku sezonu wzrosła również liczba osób korzystających z Informacji Turystycznej na Rynku.

Dyrektor podkreśla jednak, że to dopiero początek sezonu i informacje przez cały czas spływają. Generalnie w mieście widać tendencję rosnącej liczby turystów. Zupełnie inaczej jest w tym roku w gospodarstwach agroturystycznych w regionie. W wielu miejscach goście wycofują rezerwacje, rezygnują z przyjadu z powodu brzydkiej pogody. Na przykład w rejonie Tuchowa właściciele gospodarstw odnotowują o połowę mniejsze obłożenie niż w roku ubiegłym, mało jest rezerwacji także na sierpień. Nieco lepiej jest w rejonie Pleśnej.

Choć są też tereny, gdzie zainteresowanie agroturystyką jest większe. W gospodarstwach w powiatach brzeskim i bocheńskim gości nie brakuje, często są to już stali klienci. - W gospodarstwach o wysokim standardzie, jak na przykład w Porąbce Uszewskiej, tam, gdzie właściciele zadbali o dobrą promocję, widać niesłabnące zainteresowanie turystów. Natomiast gorzej jest z tymi, którzy nastawili się, że sam urok danej miejscowości i okolicy przyciągnie wczasowiczów. Tu zła pogoda zniechęca do przyjazdów. Widać jednak, że o powodzeniu agroturystyki decyduje promocja - podkreśla dyrektor Pałach. - O ile miasto nie traci na tym, że pogoda nie dopisuje, bo zwiedzać zawsze można, to agroturystyka bardziej uzależniona jest od dobrej pogody.

Ponadto w regionie tarnowskim wakacje spędzi 3,3 tys. dzieci i młodzieży z różnych stron Polski. Liczba ta może wzrosnąć, bo do Tarnowskiej Delegatury Kuratorium Oświaty w Krakowie napływają kolejne zgłoszenia. Różne formy wypoczynku przygotowało 57 organizatorów, którzy proponuję kolonie i półkolonie, obozy rekreacyjno - sportowe, jeździeckie, integracyjne, zloty, oazy, jest także kolonia z Ukrainy. Młodych wczasowiczów przyjmują m.in. szkoły, schroniska młodzieżowe, ośrodki rehabilitacyjne, bacówki.

- Jedną z ciekawszych propozycji jest kolonia zorganizowana w Kopalni Soli w Bochni, gdzie przebywa młodzież z różnych miejsc Polski. Nadal docierają informacje o tym, że są kolejni zainteresowani wypoczynkiem w tym miejscu - mówi Wojciech Magdoń, dyrektor Tarnowskiej Delegatury Kuratorium Oświaty. - Najważniejsze, że jak dotąd podczas kontroli nigdzie nie stwierdziliśmy żadnych niedociągnięć, nie było potrzeby wydawania zaleceń. Nie mamy również żadnych skarg. Oznacza to, że pod względem pedagogicznym wypoczynek w naszym regionie jest dobrze przygotowany. BARBARA Jaworska

MySQL Error : Connection Error
Error Number: 0 
Date        : Sat, April 20, 2024 11:15:43
IP          : 3.15.151.214
Browser     : Mozilla/5.0 AppleWebKit/537.36 (KHTML, like Gecko; compatible; ClaudeBot/1.0; +claudebot@anthropic.com)
Referer     : 
PHP Version : 4.4.9
OS          : Linux
Server      : Apache
Server Name : www.intarnet.pl
Script Name : /www1.atlas.okay.pl/index_full.html