To jest strona archiwalna
   Co to był za portal ?   
Najnowsze informacje
Zapraszamy, promujemy
Reklama
OGŁOSZENIA i REKLAMY (arch.)
Reklama
Reklama
Reklama
InTARnet poleca
Reklama
Reklama
Źródło: inTARnet.pl
  
   22 marca: Millennium Studio    -   19/3/2010
„Lourdes” w Millennium
Przypominamy – w poniedziałek, 22 marca o godz. 20:00 podczas jednorazowej projekcji w ramach cyklu kina studyjnego wyświetlony zostanie film Jessici Hausner „Lourdes”. „Z jednej strony „Lourdes” ukazuje wiarę w łaskawego i wiecznego Boga, z drugiej zaś prezentuje nam świat rządzący się mglistymi i arbitralnymi zasadami. Lourdes to okrutna opowieść - sen lub koszmar. Chorzy i umierający z całego świata wyruszają tam, by odzyskać zdrowie. Liczą na cuda, bo właśnie w Lourdes nadal się one zdarzają. Bóg jest jednak kapryśny - daje i odbiera w zależności od swych zachcianek, a my nie mamy szans na przeniknięcie jego planów. Lourdes jest miejscem, które tętni wiarą w cuda - synonimem nadziei, otuchy i ozdrowienia dla zdesperowanych i umierających. Jednak nadzieja, że nagle, u progu śmierci, wszystko się ułoży, wydaje się absurdalna. Lourdes jest sceną, na której rozgrywa się ludzka komedia: napędzające każdego człowieka pragnienie dobrobytu i satysfakcji życiowej spotyka się tu z niespełnieniem. Paralitycy marzą, by stanąć o własnych nogach, samotni - o przyjaciołach, głodni - o tym, że ktoś ich nakarmi... W Lourdes te uczucia tkwią w katolickim kontekście, lecz zarówno wrażenie, że twoje życie kończy się przed czasem, jak i pragnienie spełnienia są doznaniami uniwersalnymi. „W pewnym sensie wszyscy tkwimy na wózkach inwalidzkich.” (Ojciec Nigla).”

Ogloszenie

A oto wybór wypowiedzi reżyser Jessici Hausner (fragment wywiadu) – na podstawie nadesłanych z kina Millennium materiałów:
” Chciałam nakręcić film o cudzie. Cuda stanowią paradoks, pewien wyłom w logicznym cyklu życia i śmierci, zaś oczekiwanie cudu implikuje nadzieję, że wszystko się dobrze skończy i że ktoś nad nami czuwa. Długo szukałam odpowiedniej scenerii. Wybrałam Lourdes, bo chciałam podkreślić to, że pielgrzymi ruszają tam właśnie w nadziei na doświadczenie cudu. Na pierwszy rzut oka można pomyśleć, że cuda są na wskroś pozytywne - weźmy na przykład nagłe ozdrowienie paralityka. Jednak gdy zaczęłam zgłębiać historię takich wydarzeń, natrafiłam na przypadki, w których choroba powracała. Cud okazywał się ulotny. Odzwierciedlenie tego można odnaleźć w arbitralnych, przypadkowych aspektach naszego życia: niektóre rzeczy wydają nam się wspaniałe, wręcz cudowne, lecz z czasem okazują się okropne lub po prostu banalne. (...)
Ludzie, którzy doznają cudownego uzdrowienia często zadają sobie pytanie, czemu zawdzięczają swój „sukces” - czym sobie „zasłużyli” na ten cud. Warto próbować postępować jak dobry chrześcijanin, by zasłużyć na uleczenie, czy też może cuda są całkowicie przypadkowe? To bardzo istotny element mojego filmu: z jednej strony chorzy żyją nadzieją i postępują pod jej dyktando, a z drugiej nigdy nie mają pewności, że zostaną nagrodzeni. Gdy Christine doznaje cudownego uzdrowienia, natychmiast zadaje sobie pytanie: „Dlaczego ja?” - tym bardziej, że trafiła do Lourdes jako osoba niespecjalnie religijna. (...)

Kilka aktorek odmówiło zagrania sparaliżowanej kobiety, bo uznały, że ta rola nie jest wystarczająco „seksowna” i może zaszkodzić ich karierze. Inne kwestionowały katolicką treść filmu. Tłumaczyłam im, że choć historia ma miejsce w Lourdes, to sam film nie jest z założenia katolicki. Wykorzystałam ten kontekst, by przedstawić historię uniwersalną... (...)
Mój film bada to, jak nasze czyny nadają życiu znaczenie. Na przeciwnym biegunie znajduje się obawa, że świat jest zimny i okrutny, a nasz byt - wyzbyty głębszego sensu. Że rodzimy się przypadkowo i tak też umieramy, a nic, co robimy, nie ma większego znaczenia. Trudno określić, co jest prawdą: nasze życie jest zarazem wspaniałe i banalne. (...)
Interesują mnie emocje wiążące się z religią. Wiara polega na przekonaniu w istnienie czegoś niewytłumaczalnego, co wymyka się naszemu pojmowaniu. Ludzie religijni nazywają tę koncepcję Bogiem. Wiara pozwala nam zaakceptować istnienie cudów - są one jej esencją. W moim filmie ma miejsce cud - dzieje się coś „cudownego” - lecz jego następstwa są już raczej banalne. Okazuje się, że w tym „cudzie” nie kryje się żaden morał, czy głębsze przesłanie... Że może był zwykłym zbiegiem okoliczności. (...)
Bardzo się pilnowałam, żeby światło nie nadawało atmosfery świętości, nie nasuwało myśli o obecności jakiejś siły wyższej.


Kino Millennium, ul. Traugutta 1, 22 marca godz. 20:00. Cena biletu 10 zł.
Sonda inTARnetowa
 
A to czytałeś ?

Warning: mysql_connect() [function.mysql-connect]: Unknown MySQL server host 'mysql5-3.premium' (1) in /home/intarnet/www/www1.atlas.okay.pl/poll/include/class_mysql.php on line 32
Connection Error
MySQL Error : Connection Error
Error Number: 0 
Date        : Fri, April 26, 2024 12:48:13
IP          : 3.20.238.187
Browser     : Mozilla/5.0 AppleWebKit/537.36 (KHTML, like Gecko; compatible; ClaudeBot/1.0; +claudebot@anthropic.com)
Referer     : 
PHP Version : 4.4.9
OS          : Linux
Server      : Apache
Server Name : www.intarnet.pl
Script Name : /www1.atlas.okay.pl/index_full.html