To jest strona archiwalna
   Co to był za portal ?   
Najnowsze informacje
Zapraszamy, promujemy
Reklama
OGŁOSZENIA i REKLAMY (arch.)
Reklama
Reklama
Reklama
InTARnet poleca
Reklama
Reklama
Źródło: inTARnet.pl
  
   Uchwała radnych w sprawie bonifikaty z tytułu przekształcenia prawa użytkowania wieczystego w prawo własności    -   07/6/2010
Bonifikaty dla spółdzielców
Powracamy do tematów sesyjnych – 27 maja radni Rady Miasta Tarnowa podjęli długo oczekiwaną przez spółdzielców uchwałę w sprawie bonifikaty z tytułu przekształcenia prawa użytkowania wieczystego w prawo własności. Oczekiwaną, bo m.in. warunkującą stanie się pełnoprawnym właścicielem własnego mieszkania, z najmocniejszym tytułem własności. Proces takich przekształceń ślimaczy się w Tarnowie od lat. Podobną uchwałę radni podejmowali już w ubiegłych latach – obecna była konieczna z uwagi na zmianę przepisów. Do nie przyjęcia uchwały wzywał obecny na sesji wiceprezes Tarnowskiej Spółdzielni Mieszkaniowej Aleksander Bałut. Z jego argumentacji wynikało, iż czyni to w trosce o dobro spółdzielców. Podnosił również kwestię, iż beneficjentami bonifikaty są członkowie spółdzielni mieszkaniowych – nie zaś spółdzielnie. Jedno z ciekawszych wystąpień miał radny Tadeusz Mazur, który pytając przede wszystkim także o innych niż spółdzielcy użytkownikach dzierżawy wieczystej mówił: -Patrząc na to, że Paweł Sanguszko chce odzyskać kilkanaście tysięcy hektarów gruntów w Tarnowie, każdy kto ma użytkowanie wieczyste zwyczajnie się boi, żeby nie stało się tak jak na Mazurach, gdzie nagle właściciele posesji, którzy je stawiali, stali się persona non grata. Ze względu na wagę sprawy - zachęcamy do zapoznania się z pełnym zapisem dźwiękowym tej części sesji (38 minut).

Posłuchaj nagrania z sesji Rady Miasta Tarnowa – fragmentu dotyczącego procedowania wspomnianej uchwały. Nagranie udostępnione przez kancelarię Rady Miasta. :

Ogloszenie

Najogólniej rzecz ujmują, uchwała Rady Miasta Tarnowa, zgodnie ze stosowną ustawą z 29 lipca 2005 r z późniejszymi zmianami, w przypadku użytkowników wieczystych nieruchomości stanowiących własność Gminy Miasta Tarnowa, a zabudowanych budynkami mieszkalnymi wielorodzinnymi, ustala, z pewnymi zastrzeżeniami, bonifikatę w wysokości od 90,1 do 93 procent, co oznacza że członkowie spółdzielni za takie przekształcenie, stając się właścicielami gruntu pod własnym blokiem, zapłacą kilkaset złotych, a nie kilka tysięcy. Uchwała wejdzie w życie 10 czerwca.

Do wstrzymania się z podejmowaniem uchwały nawoływał – „w imieniu spółdzielni mieszkaniowych, do których należy w Tarnowie 60 tys. członków” zastępca prezesa Tarnowskiej Spółdzielni Mieszkaniowej ds technicznych, inż. Aleksander Bałut. Wiceprezes argumentował, że w sytuacji w której uchwała, zgodnie z przepisami nadrzędnymi (unijnymi, dotyczącymi pomocy publicznej), uniemożliwia udzielenie bonifikaty przedsiębiorcy, (a jako przedsiębiorstwo według jego wiedzy traktowana jest spółdzielnia mieszkaniowa), który to przedsiębiorca uzyskał pomoc w roku bieżącym i w dwóch latach poprzednich w wysokości przekraczającej 200 tys. euro – w takiej to sytuacji, w przypadku np. TSM, roszczenia spółdzielców pragnących skorzystać z bonifikaty w określonym czasie z pewnością przekroczyłyby wskazany pułap - i w tej sytuacji część członków spółdzielni z bonifikaty skorzystać by nie mogła. A. Bałut stwierdził, iż 15 kwietnia Małopolski Związek Rewizyjny (sąsiadujący z TSM) zwrócił się ze swymi wątpliwościami do Ministra Infrastruktury, z prośbą o wykładnię.
W tym miejscu wypadałoby zauważyć i przypomnieć, że będące teoretycznie organem kontrolnym wobec spółdzielni mieszkaniowych związki rewizyjne, składają się z byłych członków zarządów, rad nadzorczych, pracowników lub osób z nimi związanych – spółdzielni mieszkaniowych właśnie, o czym wprost pisało niegdysiejsze Ministerstwo Budownictwa, w kontekście wiarygodności kontroli, dokonanej przez Małopolski Związek Rewizyjny w Tarnowskiej Spółdzielni Mieszkaniowej, kilka lat temu, wskutek interpelacji poseł PiS Barbary Marianowskiej. Tyle tytułem dygresji.
Zdaniem wiceprezesa, wykładania Ministerstwa Infrastruktury byłaby o tyle właściwa, że to Ministerstwo było projektodawcą zmian do noweli ustawy z dnia 15 listopada 2009 roku o przekształceniu prawa użytkowania wieczystego w prawo własności, która weszła w życie początkiem stycznia br. Z tego względu – aby „nie skrzywdzić” części spółdzielców, wiceprezes apelował aby radni, do czasu uzyskania odpowiedzi, nie podejmowali uchwały.
Z kronikarskiego obowiązku znów dodać w tym miejscu należy, że w Ministerstwie Infrastruktury, które najwyraźniej wypuściło prawnego bubla, sprawiającego że niektóre spółdzielnie znów „chcą, ale nie bardzo mogą” przywrócić spółdzielcom ich prawa, kwestiami dotyczącymi spółdzielczości mieszkaniowej zajmuje się podsekretarz stanu Piotr Styczeń, niegdyś prezes Spółdzielni Mieszkaniowej „Włókno” w Gorzowie Wielkopolskim...
Wiceprezes Bałut podnosił również m.in. kwestię, że „faktycznymi beneficjentami wsparcia stają się członkowie spółdzielni a nie spółdzielnie”. A. Bałut żalił się też, że radni nie objęli swoją bonifikatą np. garaży. Wskazywał ponadto „brak przepisów przejściowych”, które uwzględniałyby sprawy wszczęte przed wejściem w życie nowych regulacji.

Jako kolejny, podczas sesji głos zabrał wiceprezydent Tarnowa Henryk Słomka- Narożański, który wskazywał mnogość zdenerwowanych ludzi przychodzących do magistratu i dopytujących się, kiedy ich wnioski zostaną zrealizowane, „bo nie mogą spokojnie wykupić tego, co im się należy”. Dzieje się tak jednak nie z winy urzędu. Wiceprezydent podkreślił, iż UMT zwrócił się do Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów, który to urząd oświadczył, iż projekt uchwały radnych jest zgodny z zasadami prawa. Bonifikata zaś jest w różnej, choć zbliżonej wysokości, ponieważ ma kwotowo mniej więcej odpowiadać zapisom porozumienia, zwartego po długich negocjacjach przez magistrat z Małopolskim Związkiem Rewizyjnym, w roku 2005.

Na wypowiedź pana Bałuta zareagował dyrektor Wydziału Geodezji UMT Marek Idzkiewicz - który zwrócił uwagę, iż zgodnie z ustawą, sprawy rozpoczęte, a nie zakończone, są zawieszane do czasu ustalenia przez Radę Miejską nowych zasad, wysokości bonifikat.

W części przeznaczonej na pytania, ciekawy głos padł ze strony radnego Tadeusza Mazura, który pytał, co z innymi niż spółdzielcy użytkownikami dzierżawy wieczystej, bo w uchwale jest mowa tylko o budynkach wielorodzinnych. -Patrząc na to, że Paweł Sanguszko chce odzyskać kilkanaście tysięcy hektarów gruntów w Tarnowie, każdy kto ma użytkowanie wieczyste zwyczajnie się boi, żeby nie stało się tak jak na Mazurach, gdzie nagle właściciele posesji, którzy je stawiali, stali się persona non grata - pytał radny.

Z kolei radny Jakub Kwaśny pytał się m.in. o zaległe wnioski, których w roku 2009 było 15 – dlaczego nie zostały one jeszcze przed nowelizacją rozpatrzone.

Wątpliwościami, podobnymi do tych wyrażonych przez wiceprezesa Bałuta, podzielił się radny Jacek Łabno, stwierdzając, iż jego klub (PiS) ma wątpliwość jak wobec tego zagłosować, tym bardziej że właśnie jego klubowi zależało aby do przekształceń doszło jak najszybciej. Radny zwrócił uwagę, że wspomniany wcześniej zapis o granicy 200 tys. euro jest rzeczywiście istotnym zagrożeniem. A przecież ”tym mieszkańcom się należy, aby mogli dokonać przekształcenia z bonifikatą”. -Prezes UKIE przedstawił argumenty, które potwierdzają, że każda spółdzielnia jest przedsiębiorstwem i prowadzi działalność gospodarczą (stąd dotyczy jej wzmiankowana granica 200 tys euro – przyp. red.) i powstaje pytanie, czy w ustawie nie powinien znaleźć się paragraf, który traktuje spółdzielnię jako swoistego rodzaju podmiot gospodarczy. Bo jeżeli się udokumentuje, że spółdzielnia wykorzystała więcej środków niż 200 tys. euro, to nikt, mimo woli prezydenta (chcącego udzielić bonifikaty), nie będzie mógł nic zrobić - mówi J. Łabny, dodając, że z drugiej strony rzecz biorąc, zaproponowaną uchwałę można by jednak przyjąć, modyfikując ją po tym, gdy nadejdzie odpowiedź Ministra Infrastruktury.

Głos zabrała również radna Barbara Czekańska – Brożek pytając, ile przykładowo kosztowałoby w TSM przekształcenie, w przypadku 65-metrowego mieszkania i bonifikaty na poziomie 93 procent.

Stanisław Madeja z kolei wyjaśniał, iż Komisja Rozwoju nie wydała swojej opinii do projektu uchwały, właśnie z uwagi na powyższe wątpliwości. Jednak otrzymana opinia prawna UOKIK wskazuje, że uchwalenie tej uchwały „większych zagrożeń nie niesie” i gdy napłynie stanowisko Ministra Infrastruktury, w trybie pilnym uchwałę będzie można ewentualnie zmodyfikować. -Nie chciałbym, byśmy tej uchwały nie uchwalali, gdyż to wydłużyłoby całą procedurę i byłoby bardziej niekorzystne, niż jej podjęcie w takiej formie w jakiej jest” - stwierdził.

Podobne stanowisko wyrażał prowadzący obrady przewodniczący Rady Miasta Tarnowa Ryszard Żądło.

Wiceprezydent Henryk Słomka Narożański wskazywał, iż ustawa stwierdza, że osoby fizyczne mogą żądać dokonania przekształceń do końca 2012 roku i członkowie spółdzielni boją się, że do tego czasu mogą nie zdążyć. Wiceprezydent zauważył też, że Ministerstwo Infrastruktury nie jest władne by dawać wiążącą interpretację w tej sprawie.

Na koniec raz jeszcze zabrał głos dyrektor Wydziału Geodezji Marek Idzkiewicz. W odpowiedzi na pytania i wątpliwości radnych stwierdził on, iż o ile uchwała dotyczy budynków wielorodzinnych, o tyle w przypadku innych nieruchomości, a w szczególności domów jednorodzinnych, zgodnie z ustawą o przekształceniu prawa wieczystego w prawo własności, również w tym przypadku, „w przeważającej części” można korzystać z 90-procentowej bonifikaty – gdy dochód na jednego członka rodziny jest niższy niż średnia krajowa.
Odnośnie ciągnących się procedur dyrektor zauważył, iż w celu ustalenia bonifikaty każdorazowo podejmowano odrębną uchwałę dla każdej nieruchomości. Problem w tym, że poza spółdzielnią, w uchwale występowały osoby będące użytkownikami wieczystymi, ponieważ (niektórym osobom) ”spółdzielnia sprzedawało prawo do lokalu wraz z prawem do gruntu, prawem użytkowania wieczystego”. Zanim procedura dobiegnie końca, potrzebny jest „niezmienny stan tej nieruchomości” - ”a w większości przypadków następował w tych nieruchomościach a to obrót wtórny między właścicielami, a to spółdzielnia dokonywała nadal sprzedaży na rzecz najemców, czyli następowała zmiana stanu własności lokali – a my czekaliśmy i monitowaliśmy spółdzielnię, by wstrzymała się z tym obrotem do czasu podjęcia uchwały”.

Ostatecznie radni uchwałę przyjęli 16 głosami za przy 3 głosach wstrzymujących się.

Komentarz
W przypadku niektórych spółdzielni mieszkaniowych, tych w których zatrzymał się czas, jak TSM, wydaje się, że nic „nie jest możliwe”, „nie da się”, „nie można” itd. itp. - wszędzie same problemy! Z drugiej strony rzecz biorąc – gdy się spojrzy jak bezkarnie i wbrew prawu Tarnowska Spółdzielnia Mieszkaniowa wciąż nie ma uchwalonego statutu, zgodnie z ustawą z lipca 2007 roku i statut ten w czerwcu próbować uchwalić ma kolejny w ciągu trzech lat „Zebranie Przedstawicieli Członków” - organ nie przewidziany prawem i nie istniejący od stycznia 2008 roku – wówczas zaiste dojść można do wniosku, że w TSM i niektórych spółdzielniach „wszystko jest możliwe”...

M.Poświatowski
Sonda inTARnetowa
 
A to czytałeś ?

Warning: mysql_connect() [function.mysql-connect]: Unknown MySQL server host 'mysql5-3.premium' (1) in /home/intarnet/www/www1.atlas.okay.pl/poll/include/class_mysql.php on line 32
Connection Error
MySQL Error : Connection Error
Error Number: 0 
Date        : Tue, March 19, 2024 09:22:27
IP          : 44.206.248.122
Browser     : claudebot
Referer     : 
PHP Version : 4.4.9
OS          : Linux
Server      : Apache
Server Name : www.intarnet.pl
Script Name : /www1.atlas.okay.pl/index_full.html