uwaga, Człowiek II (8)
Jest chłopem z dziada pradziada, samotnie wychowującym sześcioro dzieci. W ciągu kilku lat powódź niszczyła jego 60-hektarowe gospodarstwo sześciokrotnie. Z winnymi tej sytuacji, z biurokracją, z niesprawiedliwością walczy do dziś, a komornik za chwilę odbierze mu jego ojcowiznę. Gdzie się tylko dało słał pisma, powoływał się na ekspertyzy. Dla Akademii Rolniczej w Krakowie od której dzierżawił pola pływanie po nich łódką było „lekkim zalaniem”, po którym woda ustąpiła w ciągu kilku godzin. W jednym z pism w związku z powództwem przeciwko browarowi Carlsberg przytacza opinię biegłej wskazującej rażące zaniedbania w utrzymaniu drożności koryta rzeki Uszwicy. Wielokrotnie organizował akcje protestacyjne: przed siedzibą rządu w Warszawie przywiązał się łańcuchami. Potrafił dotrzeć tam ciągnikiem Ursus z szóstką dzieci w przyczepie. W akcie desperacji, urzędnikom rządu Buzka zawiózł capa. W centrum stolicy usiłował przyspawać się do torów tramwajowych. Drzymała III Rzeczpospolitej. Hiob z Iwkowej. Włodzimierz Knurowski. Co ciekawe, jego losom poświęcona została również książka Zygmnuta Szycha „Dobić tego chłopa!”. Tymczasem zapraszamy do wysłuchania ósmej audycji z drugiej edycji cyklu „uwaga, Człowiek” Tarnowskiej Artystycznej Konfraterni. Audycji zrealizowanej przez Ewę Czajkowską – Smożewską. Audycji innej niż wszystkie...