Źródło: inTARnet.pl/TEMI

  Wystawa malarskiej pustelniczki w MFK   -   14/8/2004

Od tygodnia w Galerii Mościckiej Fundacji Kultury (hall główny MFK) można podziwiać wystawę malarstwa, grafiki i rysunku młodej Tarnowianki Agnieszki Boryczko, absolwentki Zespołu Szkół Plastycznych W Tarnowie, obecnie studentki II roku Akademii Pedagogicznej na wydziale Edukacja Artystyczna w zakresie sztuk plastycznych. 25-letnia Agnieszka debiutowała zaledwie miesiąc temu w tarnowskiej "Basteji".

Ogloszenie

>

W tamtejszej kafejce można było wówczas zobaczyć kilkanaście grafik i akryli młodej artystki, przedstawiajacych głównie pejzaż i martwą naturę. Swój późny debiut Agnieszka tłumaczyła kilka tygodni temu Ryszardowi Zaprzałce z "Echa Tarnowa" bardzo intymnym stosunkiem do swoich prac. Dotychczas namalowała 150 obazów. Niezależność twórcza młodej artystki została ugruntowana przez fakt aż czterokrotnej porażki w staraniach o przyjęcie do krakowskiej ASP."Niezrażona tym, stworzyła swoją własną malarską pustelnię, tajemniczy ogród sztuki, w którym chroni się przed światem" - pisał R. Zaprzałka.

O twórczości Agnieszki tak pisze z kolei Izabela Bieniek:
Nicość - tak można scharakteryzować tematykę obrazów Agnieszki Boryczko. Perfekcyjnie uchwycone światło, przepełnione wrażeniem niepokoju, staje się w jej malarstwie ucieleśnieniem nicości. Obrazy te są kopią jej duszy. Są wyrazem jej doznań, emocji, a przede wszystkim niepokojów i rozterek wewnętrznych.
Jej ulubionym motywem jest pejzaż, który rejestruje w mgnieniu oka. Obrazy, które proponuje, są przetworzeniem rzeczywistości, są narodzinami, są przelotnymi chwilami, które zaledwie się wyłonią, już zaczynają znikać, zacierać się, przestawać istnieć.
Pejzaże, abstrakcyjne w postrzeganiu świata, charakteryzuje niecodzienna kolorystyka, ale przede wszystkim są ekspresyjne.
Malarstwo Agnieszki skłania odbiorcę do zadania sobie kilku pytań, dotyczących naszego codziennego, zwykłego dnia.
Agnieszka Boryczko nie wyobraża sobie swojegożycia bez malowania. choć nie posiada swojej pracowni, nie ma własnej sztalugi i wciąż brakuje jej na farby, okoliczności te nie uniemożliwiają jej malowania. - Ponieważ gdy to się kocha, a ja kocham i czuję malowanie , nie przeszkadza brak warunków. Agnieszka dodaje, że w każdych warunkach można malować.
Niezależnie od współczesnych trendów Agnieszka Boryczko podąża swoją własną drogą."

Wystawę prac Agnieszki można oglądać codziennie w godzinach 8.00 - 21.00 w Galerii MFK do 3 września br. Zapraszamy.

MySQL Error : Connection Error
Error Number: 0 
Date        : Thu, April 18, 2024 03:44:40
IP          : 18.219.140.227
Browser     : claudebot
Referer     : 
PHP Version : 4.4.9
OS          : Linux
Server      : Apache
Server Name : www.intarnet.pl
Script Name : /www1.atlas.okay.pl/index_full.html