Do kilo: po przeczytaniu Pana wpisu i po ponownym przeczytaniu jego pierwszego zdania, pogubiłem się trochę w Pana rozumowaniu, a może przeczytałem inny artykuł. Coś mi się wydaje, że to Pan wcisnął nam kilo kitu, bo idąc tropem „kilogramowej proporcji”, opinia M.Poświatowskiego to 5 dag tego, co zawiera tenże artykuł, a 95 dag to zrelacjonowana opinia R.Gwiazdowskiego wraz z cytatami ekonomistów, na których opinie się powołał (m.in. pisane kursywą). No chyba, że Pana zdaniem R.Gwiazdowski jest „nadrzędnym pisioren portalu”, to NIECHTA. Chciałbym, aby ktoś z opozycji przedstawił ten problem w debacie sejmowej o budżecie w formie interpelacji do pana ministra Rostowskiego. Tylko może tym razem ktoś z PiS, a nie ta sama posłanka SLD (nie pamiętam nazwiska), która w dniu odsłonięcia „Tablicy upamiętniającej…” na Krakowskim Przedmieściu, podczas posiedzenia Sejmu w temacie budżetu zwróciła się z zapytaniem do min. Rostowskiego i otrzymała króciutką i bezczelną zarazem odpowiedź: „www. ministerstwozłodziejstwa.com.p l”, czy jakoś tak. numery ip komentujących są rejestrowane. . |
|