To jest strona archiwalna
   Co to był za portal ?   
Najnowsze informacje
Zapraszamy, promujemy
Reklama
OGŁOSZENIA i REKLAMY (arch.)
Reklama
Reklama
Reklama
InTARnet poleca
Reklama
Reklama
Źródło: inTARnet.pl
  
   Jan Guty o sytuacji w Miejskim Przedsiębiorstwie Komunikacyjnym (film)    -   30/10/2010
Co z tym MPK ?
Jan Guty, zwolniony w MPK związkowiec z „Solidarności” został prawomocnym wyrokiem oczyszczony z zarzutów, jakoby m.in. fałszywie oskarżył prezesa tarnowskiego MPK Jerzego Wiatra o stworzenie zagrożenia w ruchu lądowym poprzez dopuszczenie do eksploatacji niesprawnego autobusu. Zarzuty te stanowiły zarazem uzasadnienie dyscyplinarnego zwolnienia z pracy związkowca. O sprawie tej pisać będziemy osobno – dziś powracamy do tematu kondycji tej miejskiej spółki, której na przestrzeni kilkunastu miesięcy poświęciliśmy wiele alarmujących publikacji. Przypomnijmy: jeden z pierwszych artykułów nosił tytuł „Jeździliśmy tykającymi bombami ?”. W kolejnych pisaliśmy m.in. o fałszowaniu dokumentów w MPK, o utajnionym przed radnymi audycie, którego podwykonawcą był kolega prezesa J. Wiatra z Huty Szkła Gospodarczego Tarnów, o wypłaconej w tym roku nagrodzie dla „przyniesionego w teczce” pana prezesa, której wysokość była większa niż osiągnięty przez spółkę zysk oraz o tym, że od kilkunastu już miesięcy, mimo próśb i apeli radnych PiS nie udało się doprowadzić do debaty radnych na temat sytuacji w Miejskim Przedsiębiorstwie Komunikacyjnym.

Ogloszenie
>

Na temat MPK podczas wrześniowej, zwyczajnej sesji Rady Miasta Tarnowa rozmawialiśmy m.in. z radnym PiS Jackiem Łabno, który stwierdził, że przedstawione radnym sprawozdanie za rok 2009 i I półrocze 2010, jest w przypadku MPK „bardzo lakoniczne i nie wyjaśnia sytuacji finansowej spółki”. -To jest dla nas wiedza tajemna i nigdy nie możemy interesujących nas informacji otrzymać. Interesowałoby nas szczegółowo co się dzieje z taborem, jak wygląda sytuacja ze sprzedażą mienia komunalnego i zauważalny jest tu brak życzliwości ze strony prezesa Jerzego Wiatra i prezydenta Tarnowa. Wszystko spoczywa w oparach tajemniczości - mówił radny.
Podczas tej samej sesji (głośnej próbą usunięcia niżej podpisanego oraz kamerzysty z sali obrad) porozmawialiśmy również chwilę ze skarbnikiem miasta Sławomirem Kolasińskim (zobacz film). Pan skarbnik wyższą od zysku nagrodę dla prezesa MPK uzasadniał „zakończoną sukcesem restrukturyzacją spółki” oraz podkreślał, że przecież „nagroda nie była wypłacona z zysku, tylko z funduszu wynagrodzeń” (!).

Zobacz film:

Pobierz wtyczkę Flash Player



Pytaliśmy również o audyt, wykonany (w charakterze podwykonawcy) przez kolegę prezesa J. Wiatra, pana Klucznika. S. Kolasiński zapewniał, że przetargowi na audyt bardzo szczegółowo przyglądała się Rada Nadzorcza (czyli S. Kolasiński), a fakt, iż podwykonawcą został akurat pan Klucznik, wynikał z tego, że to on „poprowadził również całą restrukturyzację MPK” (!).
Próbowaliśmy ponadto dowiedzieć się czegoś o poziomie zobowiązań spółki, w tym tych krótkoterminowych i zadłużeniu MPK za I kwartał tego roku z tytułu nie płaconych podatków. -Nic nie wiem na ten temat, żeby MPK w sposób szczególny nie płaciło podatków, jedynie w tym roku nastąpiło przesunięcie jednej z hal za zobowiązania podatkowe z MPK do MPGK (w nagraniu pan skarbnik się pomylił i powiedział że z MPGK do MPK), a więc tak jakby spółka uregulowała należności. (…) To nie jest przesuwanie „z kieszeni do kieszeni”. Miasto po prostu przeniosło własność - mówił S. Kolasiński. Nie było to ostatnie zadane przez nas pytanie – zapraszamy do obejrzenia nagrania.

Na temat sytuacji MPK wypowiedział się nam przewodniczący tarnowskiego oddziału NSZZ Solidarność Romuald Jewuła. R. Jewuła podkreślał, iż inne miasta jakoś potrafiły sukcesywnie wymieniać swój tabor. -To jest kuriozalna sytuacja, gdy spółka osiąga oszałamiający wynik na poziomie 15 tys. zł, a prezydent przyznaje jej prezesowi nagrodę w wysokości 25 tys. zł – coś takiego trudno byłoby w normalnym życiu gospodarczym znaleźć. Chciałoby się zapytać, czy dzieje się tak dlatego, że pan prezes Wiatr został przyniesiony w teczce przez działaczy PO (jest kolegą radnego B. Babuśki – przyp. Red.), a pan prezydent kandyduje jako kandydat popierany przez PO? Ta sytuacja pokazuje tylko, że dalej jest kolesiostwo, że dalej jest partyjniactwo, że dalej są układy i spłacanie długów wdzięczności partii. Cztery lata temu miał być rozwój, miała być nowoczesność, a mamy kilkunastoletnie autobusy, które już w momencie zakupu miał 10 czy 12 lat i przyjeżdżały z Niemiec jako superekologiczne i superkomfortowe, podczas gdy takimi nie są. Smutne jest to, że spółka wyprzedaje swój majątek. Czy hale remontowe musiały być wyprowadzone ze spółki? Inne spółki, inne miasta potrafią pozyskiwać środki zewnętrzne. Jeżeli daje się komuś szansę, sprowadza młodych ludzi z zewnątrz, którzy mieli mieć podobno duże doświadczenie biznesowe, a trochę o tym doświadczeniu wiemy, jako że rozmawialiśmy z osobami które miały okazję poznać talenty biznesowe pana prezesa Wiatra i pana dyrektora Greli, to trzeba się rzeczywiście zastanowić, czy te ostatnie kilka lat to rzeczywiście był dobry wybór - mówi Romuald Jewuła.

Posłuchaj rozmowy z Romualdem Jewułą :



O ocenę sytuacji poprosiliśmy zwolnionego związkowca „S” Jana Gutego, ukaranego w ten sposób za wskazywanie nieprawidłowości w funkcjonowaniu spółki. Niedawno prawomocnym wyrokiem został on uniewinniony z zarzutu fałszywego oskarżenia prezesa MPK Jerzego Wiatra o to, że stworzył zagrożenie w ruchu lądowym poprzez dopuszczenie do eksploatacji niesprawnego autobusu jak i też fałszywie oskarżył go o utrudnianie pracy związkowi zawodowemu NSZZ ,,Solidarność”. Te same zarzuty posłużyły za powód zwolnienia Jana Gutego z pracy – wkrótce powinien zapaść wyrok przed Sądem Pracy w tej sprawie, o czym będziemy informowali osobno. Zapraszamy do wysłuchania tego, co o sytuacji w spółce mówi J. Guty.

Posłuchaj rozmowy z Janem Gutym :



J. Guty przysłał nam również swoje oświadczenie, które przytaczamy w całości:

”Nie dziwi mnie dlaczego Pan Prezydent wspólnie z radnymi z koalicji która mu sprzyja od ponad roku nie dopuszcza do debaty związanej z aktualną sytuacja jak również przyszłością Tarnowskiego MPK. A powodów jest wiele – oto nieliczne:

1. Brak skoordynowanego długoterminowego planu odnośnie funkcjonowania zorganizowanego transportu zbiorowego w Tarnowie
- mimo agresywnej w ostatnich latach wyprzedaży atrakcyjnego majątku spółki za pozyskane środki zakupiono stary i energochłonny oraz awaryjny tabor, a mimo zwiększonej odpłatności za wykonywane usługi w odniesieniu do lat poprzednich spółka ledwo się bilansuje. Rozpisywanie przetargów cząstkowych i krótkie najczęściej jednoroczne umowy powodują że spółka nie ma możliwości zaciągania korzystnych długoterminowych zobowiązań by skutecznie dokonać odnowy swojego taboru. Dlatego za żaden sukces nie można uznać zakupu w mijającej kadencji dwóch niskopodłogowych autobusów i to bez klimatyzacji. Na tą chwilę na ogólną liczbę floty przewozowej w ilości około 90 autobusów Tarnowskie MPK dysponuje jedynie sześcioma dużo pojemnościowymi autobusami które spełniają wymogi do obsługi osób niepełnosprawnych – jednak bez klimatyzacji. Nawet realizacja zapowiadanego zakupu w przyszłym roku ośmiu nowych autobusów nie rozwiąże zasadniczych problemów.
A jak to zrobiono w innych miastach? Pozytywnym przykładem są nieodległe Kielce gdzie w przeciągu roku wymieniono niemal połowę taboru na nowy. Spółka MPK Kielce w oparciu o długoletnią tj. dziesięcioletnią umowę z miastem - corocznie waloryzowaną o stopień inflacji, w wyniku uzyskania na tej podstawie korzystnego długoterminowego kredytu mogła pozwolić sobie na nabycie w formie leasingu 48 superkomfortowych autobusów. Natomiast władze kieleckie w oparciu o unijny program tzw. „ściany wschodniej” zakupiły na potrzeby komunikacji następne 40 komfortowych autobusów. Jednocześnie w ramach pozyskanych środków ze wspomnianego programu remontuje się na terenie miasta zatoki i place manewrowe komunikacji miejskiej, a także bazę przystankową.

2. Niski standard świadczonych aktualnie usług mimo wielu licznych zapowiedzi Pana Wiatra po objęciu funkcji prezesa o ich poprawie
- w stosunku do wysokiej taryfy przewozowej, która jest jedną z najwyższych w kraju, bo niewiele jest miast w których cena za bilet podstawowy jest równa lub wyższa niż w Tarnowie przedsiębiorstwo nie zabezpiecza przynajmniej zbliżonego do oczekiwań społecznych komfortu. Zakrawa na skandal że w szczycie przewozowym linię nr 30 obsługują mało pojemne autobusy w których jadą umęczeni stłoczeni pasażerowie, a są przypadki że wielu nie dostąpi tego dobrobytu bo po prostu już się nie zdoła wtłoczyć.

3. Istotne zaniechania w sferze zapewnienia bezpiecznego transportu
- w związku z błędami w zarządzaniu w MPK związanych z organizacją pracy oraz nadzorem technicznym doszło do wielu przypadków użycia w ruchu publicznym niesprawnych autobusów. Pomimo tych udokumentowanych zdarzeń , Zarząd nadal nie zamierza skutecznie przeciwdziałać by tego typu sytuacje nie mały więcej miejsca. Dowodzi tego stanowisko Prezesa MPK Pana Jerzego Wiatra zaprezentowane w piśmie skierowanym do Skarbnika Miasta w dniu 29 września 2010 r. w którym potwierdza że nie ma potrzeby potwierdzania sprawności autobusów w kartach drogowych wydawanym kierowcom przez wewnętrzne służby techniczne. Ta czynność jest podstawową zasadą związaną z bezpieczeństwem świadczonych usług stosowaną w przedsiębiorstwach komunikacji miejskiej. Pan Prezes Wiatr we wspomnianym wyżej piśmie do Skarbnika Miasta stwierdza że MPK Tarnów zrezygnowało z tej praktyki trzy lata temu. Nadmieniam że trzy lata temu Prezesem MPK był Pan Jerzy Wiatr.

Myślę że nie tylko ja, ale również wielu mieszkańców Tarnowa oczekuje wyjaśnień dotyczących sposobu przeprowadzenia audytu w Spółce przez podwykonawcę czyli firmę Pana Klucznika, jak również przyznanej przez Radę Nadzorczą i zaakceptowanej przez Pana Prezydenta nagrody dla Pana Jerzego Wiatra w wysokości 25 tysięcy złotych.
Zaznaczam, że w mojej opinii wina przedstawionych sytuacji nie leży po stronie zwykłych szeregowych pracowników spółki, ale nieprawidłowości biorą się z wadliwej organizacji pracy za którą odpowiada Zarząd i jego kierownictwo, oraz niewłaściwej do sytuacji strategi funkcjonowania zorganizowanego transportu zbiorowego w naszym mieście.”


Tyle Jan Guty – który, o ironio, niezależnie od oczekiwania na korzystny dlań wyrok w Sądzie Pracy (w kontekście uniewinniającego wyroku w sprawie rzekomego pomówienia J. Wiatra) – ma szanse zostać wybrany radnym miejskim – i jako radny sprawować nadzór nad miejską spółką.
Do sytuacji MPK będziemy jeszcze powracać.

M. Poświatowski

Na zdjęciu: Jan Guty
Sonda inTARnetowa
 
A to czytałeś ?

Warning: mysql_connect() [function.mysql-connect]: Unknown MySQL server host 'mysql5-3.premium' (1) in /home/intarnet/www/www1.atlas.okay.pl/poll/include/class_mysql.php on line 32
Connection Error
MySQL Error : Connection Error
Error Number: 0 
Date        : Wed, April 24, 2024 07:49:55
IP          : 3.144.212.145
Browser     : Mozilla/5.0 AppleWebKit/537.36 (KHTML, like Gecko; compatible; ClaudeBot/1.0; +claudebot@anthropic.com)
Referer     : 
PHP Version : 4.4.9
OS          : Linux
Server      : Apache
Server Name : www.intarnet.pl
Script Name : /www1.atlas.okay.pl/index_full.html