To jest strona archiwalna
   Co to był za portal ?   
Najnowsze informacje
Zapraszamy, promujemy
Reklama
OGŁOSZENIA i REKLAMY (arch.)
Reklama
Reklama
Reklama
InTARnet poleca
Reklama
Reklama
Źródło: inTARnet.pl
  
   W sobotę oficjalnie oddano do użytku Dworzec PKP w Tarnowie po kompleksowym remoncie (film)    -   14/11/2010
Dworzec na stulecie (prawie)
Z udziałem ministra infrastruktury Cezarego Grabarczyka, ministra skarbu Aleksandra Grada, Andrzeja Wacha, prezesa zarządu PKP SA, licznych parlamentarzystów, samorządowców i przedstawicieli mediów otwarto w sobotę do użytku odremontowany gmach Dworca PKP w Tarnowie wraz z na nowo zagospodarowaną przestrzenią wokół niego. Kompleksowy remont stuletniego obiektu trwał 3 lata. W sobotę w hallu tarnowskiego Dworca nikt nie wątpił, że gmach i jego zaplecze odzyskał dawny blask i dziś jest to najpiękniejszy tego typu obiekt w Polsce. Niestety, podczas uroczystości nie uniknięto organizacyjnych (i wizerunkowych) zgrzytów, związanych np. z terminem ceremonii oficjalnego otwarcia ...

Ogloszenie
>
- Modernizacja zabytkowego obiektu zakładała połączenie jego oryginalnej architektury ze współczesnymi standardami obsługi pasażerów. Dzisiaj, po trwających prawie trzy lata pracach budowlańców, kolejarzy, architektów, konserwatorów zabytków i artystów plastyków, otwiera on swoje przestrzenie dla pasażerów - podsumowuje Łukasz Kurpiewski rzecznik prasowy Grupy PKP.

Generalny remont dworca rozpoczął się w 2007 roku i obejmował niemal wszystkie jego elementy. Wymieniona została instalacja elektryczna i wodno- kanalizacyjna, dach, stropy, ogrzewanie, itp. Wyremontowano pomieszczenia kas biletowych, korytarzy, poczekalni dla podróżnych i pomieszczeń, wykorzystywanych komercyjnie. Szczególną uwagę poświęcono architekturze o wartości zabytkowej, freskom, malowidłom czy elementom rzeźbiarskich. Wymianie i renowacji poddano także okna, drzwi i parapety.
Również na zewnątrz dworzec kolejowy w Tarnowie wygląda dzisiaj szczególnie efektownie- nie tylko ze względu na nową elewację, ale i renowację placu przed nim, nawiązującą do jego 100- letniej tradycji oraz oryginalną iluminację całości. Prace remontowe prowadzone były w dwóch etapach. Pierwszy z nich, rozpoczęty w 2007r., należał do firmy Complex Bud. W drugim etapie, od 2009r., dworzec remontowało konsorcjum firm Chemobudowa – Kraków S.A. i ANTIS Przedsiębiorstwo Budowlano- Konserwatorskie. Całość prac kosztowała 42 mln zł.

Tylko w tym roku do rewitalizacji dworca w Tarnowie zużyto 130 metrów sześciennych betonu, ponad 20 ton konstrukcji stalowych, 2 kilometry kabli, 177 ton tynku, ponad 3300 litrów farb i niemal 50 ton cementu. Tegoroczna budowa pochłonęła też niemal 400 kilogramów… gwoździ.

Zakres prac prowadzonych przez PKP S.A. Oddział Dworce Kolejowe, od czwartego kwartału 2009 roku, był bardzo szeroki. Odnowiono elewację budynku i jego wnętrze, wymieniono podłogi, stolarkę okienną i drzwiową, instalacje CO, wodno-kanalizacyjną, elektryczną i teletechniczną - także przed gmachem budynku. Prace nie ominęły również fundamentów, które trzeba było wzmocnić. Wnętrze tarnowskiego dworca PKP po remoncie przypomina wnętrza w eleganckich hotelach z epoki.
Metamorfozie tarnowskiego dworca PKP towarzyszyła zmiana wyglądu znajdującego się przed nim placu. Teren ten zyskał nową nawierzchnię z kostki porfirowej i bazaltowej oraz odpowiednie oświetlenie.
O pietyzmie, z jaką wykonano ten remont, może świadczyć fakt, że inwestor aż z Anglii sprowadzał płyty na posadzki, a z Włoch kostkę brukową, która najbardziej przypomina tę z czasów Franciszka Józefa.

Na dworcu znajduje się dzisiaj 6 kas biletowych, poczekalnia dla pasażerów, skrytki bagażowe, toalety (również przystosowane dla osób niepełnosprawnych), bankomat, a także kafejki z dostępem do Internetu, saloniki prasowe, restauracje i punkty z tzw. małą gastronomią. Nie zabraknie też księgarni, biura podróży czy kwiaciarni. Na dworcu swoje miejsce znajdzie wkrótce również punkt informacji miasta Tarnowa. Cześć z przestrzeni wykorzystywana jest już przez BWA Galerię Miejską, która zaprasza tu do zwiedzania wystawy prac słynnego fotografika Ryszarda Horowitza.
Budynek jest monitorowany, zarówno w środku jak i zewnątrz oraz zaopatrzony w nowoczesny system informacji wizualnej.

Zobacz specjalny film promocyjny:

Pobierz wtyczkę Flash Player

Dworzec w Tarnowie został wybudowany 100 lat temu, wg projektu E. Baudischa. Oficjalnie otwarto go 24 listopada 1910r. W rok później ówczesne władze kolei ufundowały na dworcu dziesięć wielkich malowideł olejnych, przedstawiających najpiękniejsze widoki Tatr i Pienin, autorstwa artysty malarza Edmunda Cieczkiewicza, adiunkta kolejowego z Nowego Sącza. Obrazy te zdjęto po II wojnie światowej. Później cześć z nich została odnaleziona, poddana konserwacji i ponownie powieszona w głównej hali dworca.
W związku z udostępnieniem odnowionego Dworca i z okazji jego stulecia, kolej ufundowała dwa współczesne, wielkoformatowe obrazy o tematyce nawiązującej do projektów Cieczkiewicza, które zawieszono w miejsce brakujących oryginalnych obrazów. Autorem dzieł jest bieszczadzki artysta malarz Tomasz Żyto Żmijewski.

Uroczystościom, związanym z ponownymi "narodzinami" Dworca po remoncie towarzyszył koncert oraz specjalny przejazd pociągiem retro prowadzonym przez lokomotywę parową. Nie uniknięto jednak organizacyjnych zgrzytów, o których szerzej piszemy w redakcyjnym komentarzu.

Na przestrzeni mijającego stulecia tarnowski Dworzec był świadkiem najważniejszych dla Tarnowa wydarzeń. W 1914 r. z tarnowskiego dworca do Krakowa wyruszyli pierwsi tarnowscy legioniści, którzy później pod wodzą Piłsudskiego włączyli się w działania wojenne, mające przynieść Polsce niepodległość. W 1929 r. przed tarnowskim dworcem PKP witano prochy gen. Józefa Bema sprowadzone z Syrii. 28 sierpnia 1939 r. na tarnowskim dworcu wybuchła bomba podłożona przez zamachowca przeszkolonego przez niemieckich dywersantów. Ładunek wybuchowy zabił 20 osób i ranił 53 osoby. 14 czerwca 1940 r. - z bocznicy przy ul. Kochanowskiego, niedaleko od dworca PKP, wyruszył pierwszy transport polskich więźniów do KL Auschwitz.

W całej Polsce kolej prowadzi obecnie największy od kilkudziesięciu lat program modernizacji dworców. Do roku 2012 swoje oblicze zmieni 77 obiektów zarówno w dużych miastach jak i w mniejszych miejscowościach. Koszt tych prac wyniesie blisko 980 mln złotych (środki z budżetu państwa, UE i budżetu PKP S.A.). Kolejne nowoczesne obiekty budowane są dzięki środkom prywatnych inwestorów. Obok Tarnowa, w województwie małopolskim w listopadzie rozpoczęła się budowa nowoczesnego dworca Kraków Główny. Trwa również gruntowny remont dworców w Bochni, Brzesku i Krzeszowicach.
Posłuchaj, jak ukończona właśnie inwestycja W Tarnowie wpisuje się w działania i plany polskiego rządu - mówią kolejno minister skarbu Aleksander Grad i minister infrastruktury Cezary Grabarczyk :



Posłuchaj też rozmowy dziennikarzy z prezesem zarządu PKP Andrzejem Wachem (rozmowa przeprowadzona została - nie bez przyczyny - w sąsiedztwie ... dworcowych ubikacji) :



Komentarz redakcyjny:
W swoim wystąpieniu podczas uroczystości otwarcia odremontowanego dworca w Tarnowie, minister infrastruktury Cezary Grabarczyk zaryzykował tezę, że oddanie do użytku pięknego i funkcjonalnego obiektu jest początkiem przywracania dobrej opinii o PKP. Pasażerowie Kochają Pociągi - tak ma być rozszyfrowywany popularny skrót już wkrótce. Jeśli czynione będą postępy, związane z poprawą infrastruktury i wymianą taboru na nowy - tak stać się może. Zresztą prawdziwa miłość nie stawia warunków i nie bywa racjonalna. Wielu Polaków nie traci sentymentu do kolei, wbrew temu, co musi w wielu pociągach i na wielu dworcach przeżywać obecnie. Dla przykładu takiej, wcale nieodosobnionej postawy, na tarnowską uroczystość otwarcia zaproszono Michała Jurkiewicza z zespołem Śrubki, który zakochany w kolei opiewa ją w swoich piosenkach.
Miłość do pociągów, a nawet sympatia dla kolejarzy nie oznacza jednak i długo jeszcze (a prawdopodobnie wcale) nie będzie oznaczać zmiany stosunku do PKP. Trudno go dziś prognozować. Sobotnie obchody w Tarnowie dowiodły, że PKP - przy pomocy innych "czynników oficjalnych" - wciąż czyni wiele, aby dotychczasową opinię o sobie w społeczeństwie ugruntować.
Odnieść można było wrażenie, że uroczystości zaplanowano tak, aby maksymalnie wku***ć zaproszonych na otwarcie mieszkańców. Sama uroczystość z udziałem VIPów nie była dostępna dla "ludu", kłębiącego się wokół zamkniętego dla nich wówczas hallu i jedynie przez okna od strony peronów mogącego się przypatrywać tej ceremonii dla wybranych.
Ludzie zaproszeni na to wydarzenie przez media, przychodzili już od południa i nie mogąc dostać się do środka wyrzucali rządzącym, że znów się od nich separują. Chwilę później okazało się, że dla większości z nich zabrakło również wejściówek na okolicznościowy przejazd pociągiem retro do Tuchowa, co w zestawieniu z widokiem licznie udającym się w tę podróż VIP-ów, spotęgować musiało wśród rozczarowanych nagromadzone już wcześniej emocje. Ich upust dawało głośno wiele osób. Irytacji nie zapobiegł ani sympatyczny koncert "Śrubek", ani rozdawane uczestnikom "Otwarcia" słodycze.
Rozumiem względy bezpieczeństwa i komfort przebiegu uroczystości. Dlaczego jednak zdecydowano się na rozdzielne "vipowskie" i "otwarte" obchody w tym samym czasie i tego samego dnia ?
Zapytam naiwnie, bo odpowiedzi wszyscy się domyślamy: dlaczego Wielkie Otwarcie zaplanowano akurat 13 listopada, a nie 24-go, gdy mija okrągła, setna rocznica oddania do użytku tarnowskiego Dworca ?
Jeśli przesłanką był fakt, że ten drugi termin to już "trzy dni po", to organizatorzy i liczni właściciele plakatowych buziek, którzy uroczystość zaszczycili swoją żywą obecnością (i dla których zapewne wybrano ów "odpowiedni" termin) po prostu przekombinowali. Zamiast zamierzonego pijarowskiego efektu "patrzcie, to my zrobiliśmy !" (a w domyśle - "wiecie już na kogo głosować") jest efekt odwrotny: kompromitacja. Jej skutki nie dotkną wszystkich uczestników dworcowej ceremonii równo i oczywiście nie będą mieć dla postrzegania takiej czy innej formacji jakiegoś znaczenia kluczowego, ale kara za tydzień, przy urnach wyborczych, wydaje się nieunikniona.
Lokalni politycy przeżyją pewnie utratę tych kilkudziesięciu czy nawet kilkuset głosów, które mogłyby na nich paść, gdyby uroczystości zaplanowano inaczej. Reputacji PKP, usłużnej wobec polityków aż do granic śmieszności, nic już jednak chyba nie uratuje. Nawet piękny Dworzec.
Piotr Dziża
Sonda inTARnetowa
 
A to czytałeś ?

Warning: mysql_connect() [function.mysql-connect]: Unknown MySQL server host 'mysql5-3.premium' (1) in /home/intarnet/www/www1.atlas.okay.pl/poll/include/class_mysql.php on line 32
Connection Error
MySQL Error : Connection Error
Error Number: 0 
Date        : Tue, April 16, 2024 11:45:17
IP          : 18.188.20.56
Browser     : claudebot
Referer     : 
PHP Version : 4.4.9
OS          : Linux
Server      : Apache
Server Name : www.intarnet.pl
Script Name : /www1.atlas.okay.pl/index_full.html