
Przejście otwarte
Miało być otwarte w październiku, teraz wreszcie zostało otwarte. Mowa oczywiście o przejściu podziemnym, które od dłuższego czasu irytowało Tarnowian – albowiem inwestycja ta, praktycznie funkcjonalna i zakończona, wciąż była niedostępna dla mieszkańców z uwagi na brak ostatecznych odbiorów – a to ze względu na ostatnie poprawki wykonawcy. Piesi musieli więc przedzierać się przez Mickiewicza po prostu przebiegając ulicą w miejscu, w którym jeszcze niedawno znajdowały się pasy. Teraz, jak informuje magistrat, „jedna z najważniejszych inwestycji drogowych ostatnich lat już służy mieszkańcom. Ściany wyłożono kamieniem naturalnym, zamontowano specjalne oświetlenie i monitoring. Efekt jest imponujący.”