Wieści z Wojnicza
Burmistrz Jacek Kurek zawarł umowę o sponsoringu z młodym wojnickim zawodnikiem Wushu, Kamilem Strojnym. W zamian za wsparcie finansowe, Kamil zobowiązał się promować Wojnicz umieszczając herb gminy na swoim stroju podczas Mistrzostw Europy Wushu, które odbyły się w dniach 9-17 kwietnia w Estonii. Z zawodów tych K. Strojny przywiózł brązowy medal!
| Ogloszenie |
 |
Kamil Strojny jest studentem III roku filologii angielskiej w tarnowskiej Państwowej Wyższej Szkole Zawodowej. Mimo młodego wieku ma już na swoim koncie konkretne osiągnięcia w swojej dyscyplinie - kilkanaście medali, w tym Mistrzostwo Polski, jest prezesem Uczniowskiego Klubu Sportowego Sanda Team Tarnów, członkiem kadry Polski Wushu. Jak sam mówił przed wyjazdem na kwietniowe Mistrzostwa Europy do Estonii, ten wyjazd był dla niego ogromną szansą i wyróżnieniem. Aby zakwalifikować się na mistrzostwa, trenował od ośmiu miesięcy, sześć razy w tygodniu po cztery godziny dziennie, staczając wiele walk. Niestety jego udział w Mistrzostwach Europy okazał się tylko częściowo finansowany przez Ministerstwo Sportu i Turystyki, o resztę Kamil musiał się postarać we własnym zakresie.
-Doceniam fakt, że w Wojniczu są młodzi ludzie z pasją, wielkimi marzeniami, chęcią do pracy i apetytem na sukces. Należy im pomóc, co oczywiście będziemy robić w miarę naszych możliwości – mówił burmistrz Jacek Kurek, zawierając umowę o sponsoringu. Dla burmistrza duże znaczenie ma też walor wychowawczy udzielonego wsparcia, które poza tym, że w pewnym stopniu pomoże Kamilowi w dalszym rozwoju kariery sportowej, uczyni z niego przykład dla innych młodych osób.
Ostatecznie wyjazd na mistrzostwa zakończył się sukcesem. Podczas Pierwszych Mistrzostwa Europy w tradycyjnym Wushu, które odbyły się w dniach 9-17 kwietnia w stolicy Estonii, Tallinie, reprezentant polski Kamil Strojny zdobył brązowy medal w kategorii seniorów do 56 kg walk Qingda.
-Osiągnąłem sukces, choć czuję pewien niedosyt - mówi medalista. Liczyłem na więcej, gdyż jak każdy sportowiec walczę o najwyższy laur. Plany pokrzyżowała mi kontuzja barku w półfinale. Podczas wręczania medali z dumą wystąpiłem w koszulce z herbem Wojnicza na piersi. Sukces zawdzięczam przede wszystkim ciężkiej pracy w klubie, ale również pomocy Burmistrza, Pana Jacka KURKA, któremu w tym miejscu chciałem serdecznie podziękować - mówi.
