To jest strona archiwalna
   Co to był za portal ?   
Najnowsze informacje
Zapraszamy, promujemy
Reklama
OGŁOSZENIA i REKLAMY (arch.)
Reklama
Reklama
Reklama
InTARnet poleca
Reklama
Reklama
Źródło: inTARnet.pl
  
   Kandydaci PO unikali w tej kampanii inTARnetu    -   07/10/2011
Pytania bez odpowiedzi
Tuż przed ciszą wyborczą inTARnautom należy się kilka słów wyjaśnienia. Nasza redakcja nie otrzymała w czasie tej kampanii wyborczej zaproszenia na jakąkolwiek konferencję prasową Platformy Obywatelskiej, prezentację kandydatów czy konwencję wyborczą. Byliśmy systematycznie pomijani przez lokalny sztab wyborczy tej partii, a zwykliśmy nie pojawiać się tam, gdzie nas nie proszą. Tym niemniej nie obraziliśmy się, kilkukrotnie zapraszając liderów lokalnej listy rządzącej partii do rozmowy w naszym "inTARnetowym studiu wyborczym". Po kilku przypomnieniach z naszej strony sztab PO poinformował nas pisemnie, że "kandydaci Platformy Obywatelskiej nie wezmą udziału w ww. cyklu.". Jedyną więc okazją do poważnej rozmowy z przedstawicielem PO pozostała inTARnetowa debata senatorska. Zaprosiliśmy na nią wszystkich kandydatów do Senatu, w tym wicemarszałka Romana Ciepielę ...

Ogloszenie

Już po, dość szybkim zresztą, odzewie pozostałej czwórki pretendentów, marszałek Ciepiela wyraził wstępne zainteresowanie wzięciem udziału w naszej debacie. Na przeszkodzie, jak nas poinformował dzień później, tj. w przeddzień debaty, stanęła konieczność jego uczestnictwa w inauguracji roku akademickiego na najstarszej polskiej uczelni, czyli Uniwersytecie Jagiellońskim z niecodziennym udziałem głowy państwa, prezydenta Komorowskiego. Wyraziliśmy zrozumienie, umawiając się na wywiad przedwyborczy, już po naszej sobotniej debacie. Zaledwie na dwie godziny przed ustalonym kilka dni wcześniej terminem rozmowy, marszałek Ciepiela poinformował nas SMS-em nagle, że niestety z powodu licznych obowiązków nie będzie mógł z nami porozmawiać w poniedziałkowe przedpołudnie. Co więcej, w trakcie przeprowadzonej - z naszej inicjatywy - rozmowy telefonicznej nie udało się ustalić w kolejnych dniach żadnego innego terminu takiej rozmowy (Marszałek tłumaczył to napiętym kalendarzem). Zdając sobie sprawę z ułomności takiej formy "wywiadu" zaproponowałem więc przesłanie mu - drogą mailową - wybranych pytań, które miały zostać zadane podczas bezpośredniej, interaktywnej rozmowy. Marszałek zgodził się na takie rozwiązanie i obiecał możliwie pilne przesłanie odpowiedzi. Pytania zostały wysłane mu w poniedziałek rano.
Dzień później, we wtorek 5 października uprzejmie poprosiłem o informację, kiedy można liczyć na przesłanie odpowiedzi.
W chwilę później otrzymałem zwrotną informację mailową od Pana Marszałka Ciepieli oznajmującą, że wśród moich pytań jest takie, które Marszałek określił mianem oszczerstwa (pyt. 7, w którym zresztą nie wypowiadam nawet publicystycznej oceny, tylko powołuję się na wypowiedź Posła Andrzeja Sztorca) "lub zawierają tezę obrażającą moje ugrupowanie". Marszałek poinformował jednak, że zastanawia się jeszcze nad formą odpowiedzi.
Zwrotnie poinformowałem, że pytanie 7. zawiera zarzut publicznie - w wywiadzie nam udzielonym - postawiony przez Posła Andrzeja Sztorca (wskazałem miejsce, w którym może się zapoznać z tym wywiadem). Zapewniając w liście o szacunku do Marszałka prosiłem tym bardziej o udzielenie odpowiedzi, oceniając swoje pytania za istotne, czyli takie, które wymagają odpowiedzi od powszechnie szanowanego polityka i kandydata.
Czekałem cierpliwie. Mimo upływu kolejnych kilku dni na moją skrzynkę mailową te odpowiedzi jednak nie napłynęły, i to w żadnej "formie".

Pytania uważam jednak za bardzo ważne i muszę je - w zaistniałej sytuacji - postawić publicznie.
Nie czyniłbym tego zapewne, gdyby nie zgoda Marszałka najpierw na uczestnictwo w debacie, potem na bezpośredni wywiad, a następnie na udzielenie odpowiedzi mailem.
Na spełnienie żadnej z tych deklaracji nie doczekałem się, nie doczekali się też inTARnauci ...

Oto lista pytań przesłanych Panu Marszałkowi 3 października rano:

1. Mamy ostatnich kilka przedwyborczych dni, a Pan nie bierze nawet urlopu w zarządzie województwa ... Wygrana w wyborach byłaby dla Pana kłopotem? Czy raczej wykorzystuje Pan Marszałek do samego końca w swojej kampanii te wszystkie konteksty z podpisywaniem umów, otwieraniem konferencji, przecinaniem wstęg ?

2. Cztery lata temu dostał Pan ostatnie miejsce na liście PO do Sejmu, rok temu partia znowu nie doceniła Pana starań o funkcję Marszałka. Kandydowanie do Senatu to już oznaka zmęczenia sytuacją, w której nie czuje Pan wsparcia ze strony kolegów partyjnych ?

3. Jak w roku 2011 można zaufać rządzącej przez ostatnie 4 lata partii, która zdradziła swój liberalny program sprzed 6 i 4 lat: m.in. spaliła listy z ponadmilionowym poparciem obywateli dla proponowanych przez nią zmian ustrojowych (i dziś te hasła znikły z jej dokumentów programowych już w ogóle), nie wprowadziła antybiurokratycznych reform i nie ograniczyła biurokracji, ale wręcz zatrudniła kolejnych kilkadziesiąt tysięcy urzędników, podniosła podatki, z których przychody circa równoważą tylko koszty tych kilkudziesięciu tysięcy nowych etatów w administracji oraz istotnie zwiększyła gąszcz regulacji prawnych, paraliżujących rozwój gospodarki a także nie uczyniła nic, aby uwolnić dostęp do 300 zawodów (najwięcej w Europie) ?
Krótko mówiąc, czy można po raz kolejny zaufać partii, która jawnie oszukała swoich wyborców, stając się partią etatystyczną ?

4. Jak zaufać partii, która wyciera sobie usta wolnościowymi postulatami, a za jej rządów liczba podsłuchów i innych działań inwigilujących obywateli zlecanych przez służby specjalne rosła i wciąż jest kilkukrotnie wyższa niż w którymkolwiek innym państwie UE ? Jak zaufać politykom partii, którzy w ostatniej chwili, bez żadnej publicznej debaty, w ciągu zaledwie 8 dni wprowadzają w Polsce prawo ograniczające dostęp do informacji publicznej ?

5. Dlaczego koalicja PO - PSL, działająca nie tylko w Warszawie, ale też na poziomie województwa, zabrała 20 milionów złotych na powiatowy Urząd Pracy w Tarnowie - od 2 miesięcy młodzi ludzie nie mogą odbyć stażu, ani też założyć działalności gospodarczej z dofinansowaniem?

6. Dlaczego koalicja PO - PSL zlikwidowała w ubiegłym roku środki finansowe dla niepełnosprawnych przeznaczone na wyrównywanie szans między regionami ?

7. Pan Poseł Andrzej Sztorc stwierdził w udzielonym mi wywiadzie, że opracowany w sejmiku plan uratowania Stada Ogierów w Klikowej, poprzez przejęcie przez Samorząd Województwa, nie tylko nie zyskał w Panu sojusznika, ale wręcz - w domyśle - to Pan zablokował go w zarządzie województwa. W efekcie - Stadnina w Klikowej przestała istnieć. Czyje interesy stały za likwidacją tej zasłużonej dla regionu instytucji ?

8. Jakie kroki w roli Senatora chce Pan podjąć, aby zapobiec katastrofie demograficznej naszego kraju, której wizja zdaje się właśnie spełniać ? Czy ulga na trzecie i kolejne dziecko (jedyny postulat dot. demografii, który dziś obiecuje PO), skutecznie zachęci do rodzicielstwa osoby, które nie mają jeszcze nawet jednego potomka ?
Czy zgodnie z ogłoszoną przez premiera Tuska filozofią "tu i i teraz" temat ten usunięty został z listy priorytetów rządów PO i Platforma nadal sięgać będzie do Funduszu Rezerwy Demograficznej, z którego - jako pierwszy rząd w historii - korzysta już teraz ?

Piotr Dziża
Sonda inTARnetowa
 
A to czytałeś ?

Warning: mysql_connect() [function.mysql-connect]: Unknown MySQL server host 'mysql5-3.premium' (1) in /home/intarnet/www/www1.atlas.okay.pl/poll/include/class_mysql.php on line 32
Connection Error
MySQL Error : Connection Error
Error Number: 0 
Date        : Fri, March 29, 2024 06:00:46
IP          : 34.224.33.93
Browser     : claudebot
Referer     : 
PHP Version : 4.4.9
OS          : Linux
Server      : Apache
Server Name : www.intarnet.pl
Script Name : /www1.atlas.okay.pl/index_full.html