To jest strona archiwalna
   Co to był za portal ?   
Najnowsze informacje
Zapraszamy, promujemy
Reklama
OGŁOSZENIA i REKLAMY (arch.)
Reklama
Reklama
Reklama
InTARnet poleca
Reklama
Reklama
  
   Liczba znaków zapytania   -   06/11/2004
Pod koniec września Teatr Nie Teraz, od roku rezydujący w budynku starego internatu przy ulicy Czerwonych Klonów 12 w Mościcach, zaprezentował najnowszą swoją sztukę zatytułowaną "Liczba aniołów". Spektakl miał swoją premierę w Teatrze Witkacego w Zakopanem, grany był już też kilka razy - w październiku -dla tarnowskiej publiczności. W spektaklu według projektu Tomasza A.Żaka wykorzystano m.in.: poezję Zbigniewa Herberta (wiersz „Siódmy anioł”), „Proces” Franza Kafki i „Elegie Duinejskie” Rainera Marii Rilke`go.

Ogloszenie

Spektakl dedykowany został Władysławowi Hasiorowi, przyjacielowi Teatru, w piątą rocznicę jego śmierci. Postać Anioła była ulubionym motywem Mistrza. Tomasz A.Żak przypomina za Hasiorem, że "liczba aniołów jest zawsze stała". Już nie tylko w sytuacjach twórczego zaangażowania i mistyki, ale też w wielu z pozoru zwyczajnych sytuacjach życiowych zdarza się nam "wpuścić przy okazji" nie tylko jednego z aniołów, ale też czasami anioła upadłego - czyli diabła ...

O najnowszych wydarzeniach w 24-letniej historii Teatru Nie Teraz a także o najnowszym projekcie TNT, z którym Teatr zawędrował już do Krakowa a niebawem wybiera się do Gdyni, pisał niedawno w TEMI Ryszard Smożewski, postać-legenda tarnowskiego teatru :

W tym spektaklu westchnęło się człowiekowi, czy może Aniołowi: „Oddałem duszę diabłu, bo dał mi pracę”. Nie opiszę jednak dokładnie, szczegółowo, kolejnego artystycznego kroku Teatru Nie Teraz, gdyż musiałbym i tak ominąć sporo zakątków. Spektakl pt. „Liczba Aniołów” jest magiczny, eksperymentalny. Nie chcę więc wciskać widzowi jakichś sugestii. Niech sam sobie pomyśli, przemyśli...

Na afiszu poinformowano, iż spektakl jest „dedykowany Władysławowi Hasiorowi w piątą rocznicę śmierci”. Teatr Nie Teraz zakwaterowano wreszcie w Mościcach, jego lokum trochę uporządkowano, ciut ozdobiono. Zaskakuje mnie ten Teatr Nie Teraz, majstrujący od lat widowiska, a chyba nie wspomagany przez nikogo systematycznie złotówkami. Zaskakuje zwłaszcza teraz, kiedy brakuje pieniędzy na coś, co tęskni do zaistnienia w obszarze kultury. Jego twórca, prowodyr, Tomasz A. Żak poświadcza, że jeśli w kogoś wsączy się magia sztuki, to będzie z uporem przy niej trwał. To tenże „Diabeł” napisał scenariusz „Liczby Aniołów”; jest reżyserem i scenografem oraz aranżerem tego spektaklu (premiera odbyła się we wrześniu, w zakopiańskim Teatrze im. Stanisława Ignacego Witkiewicza).

Nie sporządzę pełnego rysopisu „Liczby Aniołów”, przedstawienia, w którym sprawnie występują – Łukasz Gawlik, Albert Opolski i Szymon Seremet, no i dobrze skolegowany z wszechobecnym w tym widowisku bębnem Mirosław Poświatowski. Ów spektakl, skomponowany nie przez teatralnych zawodowców, lecz przez ludzi zakochanych w scenie i w jej kulisach, różni się bowiem zdecydowanie od znanych budynków Melpomeny, podobnych choćby do Tarnowskiego Teatru. Zaproszenie Władysława Hasiora do afisza i to, co o przyjaznych kontaktach z nim Tomasza Żaka zanotowano w programie, sugeruje, iż „Liczba Aniołów” sąsiaduje z twórczością słynnego, zakopiańskiego artysty (malarstwo, rzeźba, itp.), bliską ziemi i bliską chmur. Przedstawienie Teatru Nie Teraz to przygoda z odmiennym teatrem, z miejscem nie kopiującym rzeczywistości, nie pouczającym wprost. Zszyto go z wielu myśli, uwag, słów, spostrzeżeń, przywołujących do widza dużą liczbę pytajników. Może on jednego człowieka popchnąć do pogrzebania w swojej głowie i w duszy, zaś drugiego do machnięcia ręką. Sztuka teatru, jak każda inna działalność artystyczna, ma ten walor, że różnie może być odbierana przez ludzi. Ja np. lubię dłużej wpatrywać się w malowidła Nikifora, aniżeli w nagłośnione, otoczone peanami obrazy Picassa, co wcale nie oznacza, że chciałbym odpędzić od siebie Picassa. Niech siedzi on we mnie, lecz za krynickim Nikiforem.

Namawiam teatr przy ulicy Mickiewicza, aby przez dni kilka w roku udostępnił Teatrowi Nie Teraz swoją scenę, choćby kameralną. Niechby widzowie, którzy już zawarli znajomość z twórczością przedstawianą na scenie Solskiego, mogli obejrzeli również coś odbiegającego formą i treściami od Tarnowskiego Teatru. A teraz zachęcam do obejrzenia „Liczby Aniołów”, zamieszkałych przy parku w Mościcach. Warto zobaczyć ten spektakl choćby dla poszerzenia sobie wiedzy o sztuce teatralnej.

Ryszard Smożewski
Sonda inTARnetowa
 
A to czytałeś ?

Warning: mysql_connect() [function.mysql-connect]: Unknown MySQL server host 'mysql5-3.premium' (1) in /home/intarnet/www/www1.atlas.okay.pl/poll/include/class_mysql.php on line 32
Connection Error
MySQL Error : Connection Error
Error Number: 0 
Date        : Sat, April 20, 2024 06:06:01
IP          : 3.145.47.253
Browser     : Mozilla/5.0 AppleWebKit/537.36 (KHTML, like Gecko; compatible; ClaudeBot/1.0; +claudebot@anthropic.com)
Referer     : 
PHP Version : 4.4.9
OS          : Linux
Server      : Apache
Server Name : www.intarnet.pl
Script Name : /www1.atlas.okay.pl/index_full.html