To jest strona archiwalna
   Co to był za portal ?   
Najnowsze informacje
Zapraszamy, promujemy
Reklama
OGŁOSZENIA i REKLAMY (arch.)
Reklama
Reklama
Reklama
InTARnet poleca
Reklama
Reklama
  
   Skautowe archiwum w internecie    -   16/3/2005
Niezwykłej pasji poświęca się Marek Popiel (na zdjęciu), znany harcerski instruktor, pracownik Wydziału Kultury Urzędu Miasta Tarnowa. Od wielu lat zbiera on archiwalne numery biuletynów, gazet oraz innych periodyków skautowskich i harcerskich. W jego kolekcji znajdują się niekiedy egzemplarze zupełnie unikalne. W ubiegłym roku postanowił część z tej kolekcji (konkretnie numery emigracyjnego "Skauta" z lat 1962-88), udostępnić wszystkim zainteresowanym w sieci. Od tego czasu strona www.skaut.okay.pl systematycznie pęcznieje od zeskanowanych stron harcerskich czasopism. To już 9 tytułów a najstarsze egzemplarze pochodzą z roku 1911.

Ogloszenie
>

Obecnie w serwisie-archiwum, stanowiącym efekt mrówczej pracy Pana Marka i jego syna, znajduje się około 1600 zeskanowanych stron, z których każda została zindeksowana i w ramach każdego z opublikowanych już tytułów swobodnie przeszukiwać można teraz zasoby według nazwisk, zawartości i nazw geograficznych.
W kilkunastu powstałych w ten sposób bazach danych zindeksowano np. ponad 13 tysięcy wystąpień poszczególnych autorów.

Początkowo Marek Popiel zamierzał w ten sposób opracować archiwum londyńskiego "Skauta", wydawanego na emigracji w latach 1962-1988 i nie myślał wtedy o internecie...

Niezwykłą przesyłkę zawierającą nieznane w Polsce roczniki londyńskiego czasopisma pan Marek otrzymał w połowie lat 90. Na łamach wydawnictwa przewijało się wiele nazwisk, postaci znanych z historii harcerstwa; jednak gros spośród artykułów opatrzonych było jedynie inicjałami. Frustrowało to pana Marka, postanowił więc, na własne potrzeby zbudować katalog. Był rok 1994. Kilka lat później w tarnowskiej Komendzie Hufca z inicjatywy M.Popiela powstała Harcerska Pracownia Archiwalno-Naukowa. Kiedy w naszym kraju na dobre „rozpowszechniły się” komputery, Marek Popiel zaczął opracowywać bazę danych, a wraz z rosnącą kolekcją czasopism pojawiła się myśl, by wszystko to opublikować. Z pomocą przyszedł Internet. Ten zaś narzucił staranne, metodyczne podejście do problemu.
Tak rozpoczął się żmudny proces skanowania każdej ze stron, każdego egzemplarza wydawnictwa; proces indeksowania, tworzenia bazy danych.
Rok temu Pan Marek pojawił się w redakcji naszego portalu z praktycznie gotowym opracowaniem dotyczącym "Skauta". Ostatecznie strona skaut.okay.pl "zawisła" kilka tygodni później na serwerze ZETO SA, dzięki przychylności tej firmy i osobiście prezesa Jerzego Ożegalskiego.
W internecie pojawiło się zatem archiwum londyńskiego "Skauta" a pasja Pana Marka mogła być kontynuowana w sieci już bez ograniczeń.
W ciągu roku, z pomocą syna panu Markowi udało się udostępnić w sieci liczący 1600 stron zbiór, zawierający 13,5 tysiąca „wystąpień” poszczególnych autorów. Zawartość można przeglądać strona po stronie, lub wyszukując według zawartości, nazwisk, nazw geograficznych. Na razie wyszukiwarka przegląda tylko poszczególne numery czasopism z osobna, ale strona www.skaut.okay.pl cały czas jest rozbudowywana. Są tu biogramy osób i najstarsze egzemplarze redagowanego we Lwowie pisma „Skaut”, począwszy od pierwszego wydania z 1911 roku; są pisemka z okresu I Wojny Światowej, jest „Czuwaj” z Zagłębia Dąbrowskiego (1915), są „Wiadomości Skautowe” (Piotrków 1916), „Życie Nowe” (Wiedeń 1915), „Orka” (Wiedeń 1916), „Czuwaj!” (Kraków 1936) i „Jednodniówka jubileuszowa” (Tarnów 1937).

Marek Popiel, opowiadając o swoim przedsięwzięciu, nie potrafi nie opowiadać o harcerstwie w szerszym kontekście. - Skauting od początku cieszył się wielkim poważaniem na ziemiach polskich - mówi. - Dziś to organizacja postrzegana trochę egzotycznie – choćby poprzez prawa, obowiązki, dobre uczynki. Dziś potrzeba systemowych działań, by wychowywać poprzez harcerstwo, jak to było w okresie międzywojennym. To się opłaci; wprawdzie na co dzień pewnie widać tylko dzieciaki biegające gdzieś tam po lasach, ale gdy coś się dzieje, wtedy harcerze naprawdę stają w pierwszym szeregu, pomagają przy powodziach, w kryzysowych sytuacjach... Warto w młodzież inwestować, bo ona nie jest ani zła, ani gorsza od tej sprzed 50-ciu czy 80 lat, tak samo jest czuła na wiele sygnałów i potrafi się zmobilizować w trudnych momentach. Tylko trzeba dać jej szansę; nie można zamykać szkół wieczorami, potrzeba też środków, bo z samych składek nikt się nie utrzyma. Sejm, władza wykonawcza powinny się zastanowić – to, co się dzieje na blokowiskach, to jest wynik braku polityki nie tylko względem ludzi młodych, ale także ich rodziców – przecież ileż czasu można żyć bez pracy, bez życia z sensem, takim gdy rano wstaje się do pracy, potem się wraca, zajmuje domem, wychowaniem…
Znów wracamy do sprawy archiwum. Okazuje się, iż najwcześniejsze dokumenty, przynajmniej te z obszaru od Lwowa po Kraków, zostały zniszczone w 1915 roku. Są tylko sprawozdania, czasopisma, notatki w prasie codziennej. Stało się tak, ponieważ zwierzchnicy, czyli „bracia sokoli” obawiając się represji, podjęli decyzję o zniszczeniu archiwów. A skautowskie wydawnictwa, poszczególne numery, rozsiane są po bibliotekach praktycznie w całej Europie. Jednak zbiór pana Marka, zwłaszcza ten internetowy, cały czas rośnie, wzbogacając się o kolejne, pojedyncze egzemplarze otrzymywane od kolekcjonerów i z bibliotek. O unikalności przedsięwzięcia zaświadcza również fakt, iż dostępne w sieci zbiory biblioteczne czy uniwersyteckie częstokroć umożliwiają jedynie wertowanie stron, nie zaś przeszukiwanie ich według zawartości. A przecież wszystko to, cała ta mrówcza praca dokonana została „z minusowym” budżetem, siłą pasji, pod szyldem Harcerskiej Pracowni Archiwalno – Naukowej.
- Do 2011 roku, czyli na stulecie powstania skautingu na ziemiach polskich, pozostało już niewiele czasu, natomiast nie opracowanych jeszcze przeze mnie i przez syna roczników czasopism do 1939 roku jest całkiem sporo – mówi Marek Popiel. – Chciałbym na to stulecie zdążyć, wystawić taki pomnik wszystkim redaktorom, redaktorkom, działaczom, którzy przyczynili się do rozwoju polskiego harcerstwa.

M. Poświatowski, P.Dziża

Posłuchaj fragmentów naszej rozmowy z Markiem Popielem :
I część rozmowy (((mp3)))
II część rozmowy (((mp3)))
Sonda inTARnetowa
 
A to czytałeś ?

Warning: mysql_connect() [function.mysql-connect]: Unknown MySQL server host 'mysql5-3.premium' (1) in /home/intarnet/www/www1.atlas.okay.pl/poll/include/class_mysql.php on line 32
Connection Error
MySQL Error : Connection Error
Error Number: 0 
Date        : Fri, March 29, 2024 11:14:53
IP          : 3.237.24.82
Browser     : claudebot
Referer     : 
PHP Version : 4.4.9
OS          : Linux
Server      : Apache
Server Name : www.intarnet.pl
Script Name : /www1.atlas.okay.pl/index_full.html