To jest strona archiwalna
   Co to był za portal ?   
Najnowsze informacje
Zapraszamy, promujemy
Reklama
OGŁOSZENIA i REKLAMY (arch.)
Reklama
Reklama
Reklama
InTARnet poleca
Reklama
Reklama
Źródło: inTARnet.pl
  
  To nie nasi prezydenci ...    -   17/5/2005
Z Instytutu Pamięci Narodowej nadeszły dokumenty wyjaśniające kwestię obecności na „Liście Wildsteina” nazwisk prezydenta Mieczysława Bienia i Andrzeja Jelenia. Dokumenty te „oczyszczają” dobre imię prezydentów; jednak wbrew obiegowym opiniom nie stanowią one automatycznych „cenzurek moralności”. Cóż, taka to już nasza, wciąż peerelowska rzeczywistość…

Ogloszenie

Polityka „grubej kreski” doprowadziła nas do sytuacji, w której – jak zauważył to goszczący niedawno w Tarnowie dyrektor warszawskiego oddziału IPN (((mp3)))) – fakt bycia lub nie bycia na „liście Wildsteina” stał się decydującym kryterium w ocenie „moralności” tego lub owego polityka, samorządowca, stając się narzędziem bezpardonowej walki politycznej. Tymczasem mówi się nam, iż nawet obecność na „liście” nie oznacza jeszcze, że Kowalski współpracownikiem był i donosił na swoich kolegów. Niemniej jednak gro osób w całym kraju z większą lub mniejszą niecierpliwością oczekiwało na IPN-owskie dokumenta zaświadczające, że „on”, to nie ja, że to jakiś inny „Kowalski”. Jednak skala kolejnego obłędu, w którego ramiona wpadliśmy, okazuje się mieć jeszcze jedno dno: wychodzi na to, że można było być np. „tajnym współpracownikiem”, ale nie figurować na słynnej liście. Innymi słowy to, co wszyscy zainteresowani – a wśród nich prezydent Tarnowa Mieczysław Bień i jego zastępca Andrzej Jeleń otrzymali z Instytutu (nie)Pamięci Narodowej, jest przysłowiowego funta kłaków niewarte; IPN po paru miesiącach badań zawiadamia po prostu, iż nazwiska znajdujące się na „liście Wildsteina” nie są tożsame z nazwiskami panów prezydentów. Koniec kropka. Jakaż to piękna woda na młyn tych, co prezydentów nie lubią; oto karuzela oskarżeń może zaczynać się od początku i wszyscyśmy wrócili do punktu wyjścia… Bez woli politycznej przeanalizowania i upublicznienia wniosków płynących ze wszystkich znajdujących się w IPN akt, Instytut ten de facto staje się takim swoistym mauzoleum i cmentarną kryptą, z której co rusz ten i ów coś będzie wynosił, rzucając dziennikarzom na żer. Zapowiada się zatem, że to swoiste archiwum donosicieli, ofiar i łajdaków, pobierających dziś nierzadko najwyższe emerytury, funkcjonować w obecnym kształcie będzie jeszcze przez parę pokoleń, do czasu, aż wszelakiej maści tajni i jawni współpracownicy wymrą; za dziesięć, dwadzieścia lat zawartość teczek interesować będzie garstkę historyków a w mury tej szacownej instytucji nie zawita nawet z kulawą nogą pies…
Posłuchaj wypowiedzi wiceprezydenta Andrzeja Jelenia (((mp3)))
MP
Sonda inTARnetowa
 
A to czytałeś ?

Warning: mysql_connect() [function.mysql-connect]: Unknown MySQL server host 'mysql5-3.premium' (1) in /home/intarnet/www/www1.atlas.okay.pl/poll/include/class_mysql.php on line 32
Connection Error
MySQL Error : Connection Error
Error Number: 0 
Date        : Sat, April 20, 2024 03:10:49
IP          : 3.17.150.163
Browser     : Mozilla/5.0 AppleWebKit/537.36 (KHTML, like Gecko; compatible; ClaudeBot/1.0; +claudebot@anthropic.com)
Referer     : 
PHP Version : 4.4.9
OS          : Linux
Server      : Apache
Server Name : www.intarnet.pl
Script Name : /www1.atlas.okay.pl/index_full.html