To jest strona archiwalna
   Co to był za portal ?   
Najnowsze informacje
Zapraszamy, promujemy
Reklama
OGŁOSZENIA i REKLAMY (arch.)
Reklama
Reklama
Reklama
InTARnet poleca
Reklama
Reklama
Źródło: inTARnet.pl
  
  KL AUSCHWITZ – BIRKENAU .   -   07/6/2005
65 lat temu, 14 czerwca 1940 roku 728 Polaków, wyprowadzonych dzień wcześniej z więzienia w Tarnowie dotarło pociągiem do miejsca, o którym wkrótce z przerażeniem i do dziś spotykanym niedowierzaniem usłyszeć miał cały świat. Auschwitz… Wkrótce rozpoczynają się uroczystości upamiętniające pierwszy transport do niemieckiego, hitlerowskiego obozu zagłady – zarazem największej polskiej nekropolii wojennej.

Ogloszenie

Świadomość największej hekatomby w dziejach ludzkości, jaką była II Wojna Światowa i towarzyszące jej ludobójstwo, zastosowane na niespotykaną dotąd skalę, jakby coraz bardziej się zacierała - dla niektórych obcokrajowców obozy zagłady to wymysł propagandy; dla wielu – to coraz częściej „polskie obozy koncentracyjne”. Znaczy się, miejsce, w którym Polacy mordowali Żydów. Bo Polak to taki antysemita no i przecież to właśnie w Polsce najwięcej zginęło osób „wyznania mojżeszowego”.
Tymczasem od lat polski rząd nie robi nic, by zapobiec dalszemu, i utrwalającemu się szkalowaniu wizerunku naszej Ojczyzny – z jego przejawami spotkać się ponoć możemy już nawet w podręcznikach szkolnych w niektórych krajach. Skoro więc naszym władzom na tym nie zależy – któż ma powiedzieć niedouczonym Europejczykom, że „starszych braci w wierze” w Polsce zginęło najwięcej, bo taka była żelazna logika ekonomii, zastosowanej przez hitlerowskie Niemcy – w naszym kraju żyło najwięcej Żydów, bo to nasza Ojczyzna przez stulecia najchętniej przyjmowała przedstawicieli tych wszystkich nacji i wyznań, które krwawo prześladowano w innych, bardziej cywilizowanych krajach Europy. Dlatego to na naszych ziemiach „ostatecznie rozwiązywać kwestię żydowską” było najtaniej! Znów ktoś pisze historię o nas za nas i tak to już jest, że sprawcami II wojny byli nie Niemcy, ale jacyś hitlerowcy - nikt nie pyta skąd się tam wzięli i kto ich wybierał; natomiast obozy zagłady – takie jak Auschwitz, już nawet hitlerowskimi nie są - one są „polskie”. Czy przez te lata ktoś na forum międzynarodowym protestował, wystosowywano jakieś noty? A przecież to właśnie wskutek takich i podobnych zaniechań dziś w Moskwie okazuje się, że w II wojnie Polacy wcale nie walczyli, a w Brukseli mówią, że nas od wschodu „wyzwolono”, nie najechano…

Jednocześnie nasilają się próby zawłaszczenia Auchwitz przez Izrael i społeczność żydowską; a przecież przez pierwsze kilkanaście miesięcy do tego obozu trafiali jedynie Polacy; a przecież to „osoby narodowości polskiej” stanowiły drugą pod względem liczebności grupę ofiar niemieckiej machiny zagłady; a przecież to „osoby narodowości żydowskiej” w przeważającej mierze były polskimi obywatelami właśnie, nierzadko z dziada pradziada; tu była ich Ojczyzna; to byli Polacy – niekiedy także gorliwi patrioci... Czemu zatem służą te próby zawłaszczania Auschwitz? Otóż Auschwitz stał się instrumentem, narzędziem, symbolem – straszakiem, dzięki któremu walczyć można o coraz to nowe odszkodowania…

„W czasie, kiedy obszarnik z Negewu (Szaron) otoczony kordonem ochroniarzy izraelskiego Szabaku dreptał do Auschwitz – Birkenau w dorocznym Marszu Żywych, policja izraelska w Tel Awizie wyrzucała z mieszkania 82-letnią Żydówkę bułgarską, ocalałą z zagłady.(…) (Kobieta) „opowiedziała ciekawskim pismakom, że eksmisja z domu, w którym spędziła 17 lat życia, przypomina jej do złudzenia wypędzenie z mieszkania w Sofii w czasie holokaustowania Żydów.” (…) Pazerni izraelscy Żydzi nie zwykli cedować na rzecz niedobitków Zagłady ani jednego euro z wielomiliardowych sum kasowanych przez Izrael z Niemiec w charakterze odszkodowań za zbrodnie Holokaustu”. (holocaust – ofiara całopalna) – pisał nie tak dawno w korespondencji z Tel Awizu Kataw Zar, dla tygodnika „Najwyższy Czas”. Zresztą, swego czasu władzom Izraela w ogóle nie było w smak, że jacyś rodacy śmieli przez to wszystko przejść to i przeżyć zagładę – młode państwo Izrael miało być państwem silnym i zwycięskim…

Dlaczego o tym piszę? Ano dlatego, że podobną obłudę względem ocalałych więźniów z Auchwitz wykazują dostojnicy z całego świata, w tym przede wszystkim nasi, ulegający polityczno - emocjonalnym szantażom i kalkulacjom najwyżsi reprezentanci. Wyrazem wszechwładzy owego szantażu jest zresztą fakt, iż dziś rzec publicznie złe słowo w nieodpowiednią stronę, to od razu antysemityzm. Czemu zatem wrzawa się nie podnosi, gdy kto co wypowie na Anglika, Niemca, Hiszpana? Po części dlatego właśnie odprawiane w Auschwitz uroczystości coraz częściej przypominają manifestacje polityczne, w których ostatni świadkowie zagłady odgrywają rolę „kwiatka na prezydialnym stole”. Jeszcze nie przebrzmiały echa ostatnich obchodów, gdy byłym więźniom zafundowano obóz po raz wtóry – wiekowych, często chorych ludzi zmuszono do wielogodzinnej „stójki” na mrozie…

Jakie zatem będą tegoroczne obchody 65 rocznicy deportacji do KL Auschwitz i transportu polskich więźniów politycznych? Czy byli więźniowie, czy to co mają w ostatnich pewnie latach życia do przekazania stanie się wreszcie najważniejsze, czy znów górę weźmie polityczna hucpa? – W tym roku chcemy tego uniknąć – mówi Bogusław Wasztyl, prezes Chrześcijańskiego Stowarzyszenia Rodzin Oświęcimskich. –Smutne jest tylko to, że w 160-milionowym budżecie Kancelarii Prezydenta RP nie znalazła się ani złotówka na wynajęcie „pociągu pamięci”, w który wsiądzie młodzież razem z byłymi więźniami obozu, gdzie ma możliwość przeżycia nieprawdopodobnej, niesamowitej i najlepszej lekcji historii – rozmowy ze świadkami. Tych zaniechań i działań na rzecz niepamięci jest więcej, a tymczasem my się dziwimy, że potem na świecie mówi się o „polskich obozach koncentracyjnych”. Całej wypowiedzi Bogusława Wasztyla możesz wysłuchać tutaj - (((mp3))).

Tarnowskiemu udziałowi w obchodach 65 rocznicy deportacji do KL Auschwitz poświęcona była zorganizowana 6 czerwca konferencja prasowa (na zdjęciu), w której udział wzięli m.in. prezydent Tarnowa Mieczysław Bień, przedstawiciele samorządu Oświęcimia, byli więźniowie KL Auschwitz: Eugeniusz Niedojadło, Józef Stus i Kazimierz Zając, członkowie Towarzystwa Opieki nad Oświęcimiem Oddział w Tarnowie, członkowie Chrześcijańskiego Stowarzyszenia Rodzin Oświęcimskich i tarnowska młodzież. Konferencji, zorganizowanej w TCK towarzyszyło otwarcie pierwszej z pięciu wystaw, które towarzyszyć będą uroczystościom – wystawy „Póki my żyjemy”. Ekspozycja, przygotowana przez ChSTO przedstawia byłych więźniów dzisiaj. Prócz samych wystaw, obchodom towarzyszyć będą koncerty – chóru Camerata w Tarnowie i Złotej, Pawła Orkisza w Oświęcimiu oraz wydawnictwa – katalogi wystawy „Póki my żyjemy”, wystawy historycznej, okolicznościowa broszura i książka Eugeniusza Niedojadło „Bilans Życia”, wydana przez Urząd Miasta Tarnowa.

Jak piszą organizatorzy uroczystości, zapraszający do wzięcia w nich udziału wszystkich Tarnowian: „W imieniu byłych więźniów KL Auschwitz oraz własnym mamy zaszczyt zaprosić do udziału w uroczystościach związanych z 65 rocznicą deportacji do KL Auschwitz pierwszego transportu polskich więźniów politycznych z więzienia w Tarnowie. Pragniemy oddać hołd tysiącom synów i córek polskiego narodu, których gehenna rozpoczęła się z chwilą przywiezienia do KL Auschitz 728 polskich więźniów politycznych 14 czerwca 1940 roku. Datę tę uważa się za początek istnienia obozu.
Przez prawie półtora roku w obozie więzieni byli niemal wyłącznie obywatele polscy. To właśnie Polacy byli pierwszymi ofiarami tego obozu, gdzie ginęli na skutek nieludzkich warunków, głodu, wyniszczającej pracy, maltretowania, egzekucji przez powieszenie i rozstrzelanie, zabijania śmiercionośnymi zastrzykami i w komorach gazowych. Polacy stanowili 37 procent wszystkich zarejestrowanych więźniów Auschwitz, byli założycielami i aktywnymi działaczami obozowego ruchu oporu, który systematycznie informował polski rząd emigracyjny i wolny świat o nazistowskich zbrodniach na Żydach, Cyganach, jeńcach sowieckich i innych. Wielu z nich zapisało własną krwią złote zgłoski w historii tej ”Golgoty XX wieku”. W KL Auschwitz zginęło około 75 tysięcy Polaków, jest to zatem największe polskie cmentarzysko z czasów II wojny światowej. Jest nie tylko naszą wolą, ale również moralnym nakazem, aby tę prawdę historyczną zachować po wsze czasy w pamięci zbiorowej Polaków w imię humanitaryzmu, tolerancji i pokoju. Dlatego Chrześcijańskie Stowarzyszenie Rodzin Oświęcimskich - przy poparciu prezydentów Tarnowa i Oświęcimia - od lat zabiega o ustanowienie 14 czerwca Dniem Pamięci o Polskich Ofiarach Nazistowskich Obozów Koncentracyjnych, a 27 stycznia - Dniem Pamięci o Holocauście. Stosunek do Auschwitz jest miarą człowieczeństwa człowieka XXI wieku i istotnym składnikiem polskiej racji stanu w zjednoczonej Europie.”

Wkrótce przypomnimy w portalu wydarzenia, które miały miejsce 13 i 14 czerwca 1940 roku oraz zamieścimy fragment wspomnień jednego z byłych więźniów KL Auschwitz. Poniżej zamieszczamy program obchodów – niezależnie od wydarzeń oficjalnych, w szkołach rozpoczął się właśnie cykl spotkań „świadków zagłady” z młodzieżą.

13.06.2005, poniedziałek, Tarnów
- 8.00 - Otwarcie Krajowej Wystawy Filatelistycznej poświęconej I transportowi więźniów do obozu w KL Auschwitz (Hotel Tarnowia).
- 8.45 - Złożenie kwiatów pod tablicą pamięci - dawny budynek Gestapo ul. Urszulańska.
- 9.00 - Zakład Karny w Tarnowie, odsłonięcie tablicy pamiątkowej, złożenie kwiatów, zwiedzanie cel.
- 10.00 - Uroczysta sesja Rady Miasta, promocja książki \\\"Bilans Życia\\\" - obozowe wspomnienia Eugeniusza Niedojadło
- 11.30 - Przemarsz pod pomnik I Transportu ( goście, poczty sztandarowe, uczniowie szkół, mieszkańcy miasta)
- 11.45 - Główna uroczystość złożenia hołdu ofiarom I transportu więźniów polskich do obozu w KL Auschwitz - Pomnik I transportu ul. Bóżnic. Oficjalne wystąpienia, salwa honorowa - 21 Brygada Strzelców Podhalańskich wystawa malarstwa Jerzego Skolimowskiego związana z gehenną obozową, plenerowa wystawa fotografii I transportu do KL Auschwitz.
- 13.00 - Odsłonięcie pamiątkowej tablicy na budynku dworca PKP
- 13.20 - Otwarcie wystawy poświęconej I transportowi - Dworzec PKP - hol główny
- 14.00 - Wyjazd do Złotej
- 16.00 - Msza św. w kościele w Złotej

14.06.2005, wtorek, Tarnów - Oświęcim
- 7.30 - Przejazd na dworzec PKP w Tarnowie
- 8.00 - Odjazd specjalnego Pociągu Pamięci do Oświęcimia - byli więźniowie, politycy, goście, młodzież tarnowskich szkół, radni Tarnowa
- krótki postój na stacji Kraków
- 10.30 - przyjazd do Oświęcimia i transfer do Muzeum - w hali dworca PKP wystawa przewieziona z Tarnowa
- 11.00 - nabożeństwo ekumeniczne w pobliżu Ściany Śmierci i Bloku 11
- 11.45 - oficjalne wystąpienia pod Ścianą Śmierci - Jerzy Bielecki, prezydent Oświęcimia, być może premier albo marszałek Sejmu
- 12.45 - Monopol Tytoniowy - budynek I Transportu - wmurowanie kamienia węgielnego pod Państwową Wyższą Szkołę w Oświęcimiu, wystąpienie byłego więźnia, marszałka Janusza Sepioła i być może rektora
- 13.30 - otwarcie wystaw: Jerzego Skolimowskiego i Póki żyjemy (przewiezionych z Tarnowa)
- 14.15 - poczęstunek dla uczestników
- 15.30 - przejście na dworzec PKP
- 16.00 - odjazd Pociągu Pamięci do Tarnowa
- 19.00 - podsumowanie uroczystości i koncert Pawła Orkisza w OCK

15.06.05, środa, Oświęcim
- spotkania byłych więźniów z młodzieżą w oświęcimskich szkołach

M. Poświatowski
Sonda inTARnetowa
 
A to czytałeś ?

Warning: mysql_connect() [function.mysql-connect]: Unknown MySQL server host 'mysql5-3.premium' (1) in /home/intarnet/www/www1.atlas.okay.pl/poll/include/class_mysql.php on line 32
Connection Error
MySQL Error : Connection Error
Error Number: 0 
Date        : Wed, April 24, 2024 08:30:54
IP          : 3.138.141.202
Browser     : Mozilla/5.0 AppleWebKit/537.36 (KHTML, like Gecko; compatible; ClaudeBot/1.0; +claudebot@anthropic.com)
Referer     : 
PHP Version : 4.4.9
OS          : Linux
Server      : Apache
Server Name : www.intarnet.pl
Script Name : /www1.atlas.okay.pl/index_full.html