To jest strona archiwalna
   Co to był za portal ?   
Najnowsze informacje
Zapraszamy, promujemy
Reklama
OGŁOSZENIA i REKLAMY (arch.)
Reklama
Reklama
Reklama
InTARnet poleca
Reklama
Reklama
Źródło: inTARnet.pl
  
   Kto na listach PiS-u i PO ?   -   15/7/2005
Rozpoczęły się przedwyborcze harce. To, co odbieramy jako początek kampanii jest tak naprawdę finałem targów zwanych układaniem list wyborczych. Wydaje się, że po raz kolejny sprawdza się znana nam prawda, że niejednokrotnie głosować będziemy może nie tyle na samych „najlepszych” kandydatów, ile na pieniądze – bo zasobność portfeli często bywa podstawowym kryterium dobrego miejsca na liście. Dziś przyglądamy się sytuacji w ugrupowaniach przygotowujących się do przejęcia władzy - PiS i PO. Jakie nazwiska pojawią się w tarnowskim okręgu na listach wyborczych tych partii? Oto garść informacji pewnych i kilku spekulacji.

Ogloszenie

Powrót Pani Poseł

Pierwsze miejsce na liście Prawa i Sprawiedliwości w naszym okręgu zajmie posłanka Barbara Marianowska. Kilka tygodni temu informacja ta wywoływała na twarzach lokalnych polityków nie lada zdziwienie. Pani Poseł jest w trakcie leczenia i rehabilitacji po nagłej i rozległej chorobie, która dotknęła jej organizm wczesną wiosną. Jeszcze dwa miesiące temu dla wszystkich obserwatorów życia politycznego regionu było jasne, że Barbara Marianowska już do polityki nie wróci. A jednak ...
To jednak nie jedyny powód konfuzji, jaką wzbudza ponowna "jedynka" na liście kandydatów PiS dla Barbary Marianowskiej. Można o niej bowiem powiedzieć wszystko tylko nie to, że jest niekwestionowanym liderem swojego ugrupowania w naszym regionie. Tajemnicą poliszynela jest niechęć jaką darzą ją niektórzy lokalni działacze tej partii. Wcale liczne grono członków PiS - niemrawych wcześniej kontestatorów poczynań Pani Poseł zyskało na znaczeniu po pojawieniu się rok temu w Tarnowie drugiego poselskiego biura PiS - tym razem europosła Adama Bielana.
Symptomatyczne było przed kilku miesiącami w trakcie posiedzenia zarządu wojewódzkiego zatrzymanie procesu nabycia członkostwa przez wszystkie rekomendowane przez Panią Poseł osoby przy jednoczesnym wyrażeniu zgody na wszystkie kandydatury nowych członków zaproponowanych przez pełnomocnika partii w regionie - Mariana Wachtę. Po reprymendzie udzielonej posłance przez Klub Parlamentarny, dla którego przygotowała niezgodną z programem ugrupowania instrukcję do głosowania w sprawie ustawy o doradztwie podatkowym i po serii żenujących sytuacji podczas oficjalnych uroczystości w Tarnowie, gdy Posłanka dosłownie walczyła o mikrofon (sic!), a także po zaskakującym wystąpieniu podczas lutowej sesji Rady Miasta w Sali Lustrzanej , gdy posłanka gwałtownie zaatakowała prezydenta Bienia (fororowanego przez nią 3 lata temu na to stanowisko) , wydawało się , że kontrowersyjna Barbara Marianowska musi pójść w "odstawkę". Późniejsza choroba Pani Poseł już tylko ugruntowywała tę opinię. Szczere życzenia powrotu do zdrowia łączyły się u niektórych z równie szczerym oddechem ulgi, że tak oto kończy się kariera polityczna Posłanki. Polityczna żywotność Pani Poseł i jej ambicja po raz kolejny zostały jednak niedocenione przez jej oponentów. Wbrew radom lekarzy zapragnęła startu w nowych wyborach. Kandydaturę tę namaścił sam Jarosław Kaczyński i ... jest po sprawie.
Pozostaje jednak pytanie, w jaki sposób Pani Poseł Marianowska , której kondycja zdrowotna z trudem pozwala na jakikolwiek wysiłek, chce odbyć kampanię przedwyborczą ?
Z pomocą mogą przyjść ... przeciwnicy polityczni, wyraźnie oszczędzający Panią Poseł w pierwszych debatach przedwyborczych. Podczas niedawnej takiej debaty w Radiu MAKS odnosiło się czasami wrażenie, że traktują oni Panią Poseł z politowaniem , wynikającym jednak nie tylko ze względu na stan zdrowia Barbary Marianowskiej ...
A tymczasem Pani Poseł nadal wprawia w osłupienie nawet członków własnego ugrupowania. Nowym sojusznikiem Posłanki jest ... Józef Rojek, były prezydent Tarnowa. Co tak dziwi zdziwionych ? Otóż podczas ostatnich wyborów samorządowych Rojek był głównym przeciwnikiem politycznym obecnego prezydenta Mieczysława Bienia, o którym mówiło się , iż matką chrzestną jego kandydatury była właśnie Barbara Marianowska .
Jeśli Pani Poseł dysponuje tak silną pozycją w najwyższych gremiach partii, jak to się powszechnie mówi - to Rojek może się już cieszyć z drugiego miejsca na liście z tarnowskiego okręgu. Ale Józef Rojek nie jest jeszcze członkiem PiS !
Podobnie zresztą jak Zbigniew Kupiec, przedsiębiorca i wydawca, którego według niektórych źródeł na liście kandydatów z PiS z okręgu widziałby europoseł Adam Bielan.
Wśród innych nazwisk związanych z PiS na politycznej giełdzie wymienia się m.in. obecnego Starostę Tarnowskiego Michała Wojtkiewicza i związkowca Henryka Łabędzia z "Solidarności". Nie będzie prawdopodobnie na liście PIS Zbigniewa Martyki , który opuścił niedawno szeregi LPR i wydawało się, że mógłby z powodzeniem znaleźć miejsce na liście partii braci Kaczyńskich. Według naszych ustaleń z doktorem Martyką co prawda nawiązano w tej sprawie jakiś kontakt, ale radny tych rozmów nie starał się intensyfikować, a teraz jest już chyba za późno na taki akces.
Bowiem w chwili , gdy pisany jest ten tekst losy tarnowskiej listy PiS do Sejmu a na niej kolejności kandydatur, decydują się właśnie w Warszawie. W trakcie weekendu ostateczną listę mamy już poznać.

Kto się boi Andrzeja Sasaka ?

Przepychanki trwają także w Platformie Obywatelskiej – uważany dotąd za numer 2 na liście kandydatów do parlamentu wiceprezydent Tarnowa Andrzej Sasak prawdopodobnie w ogóle w wyborach nie weźmie udziału. Wieść gminna niesie, że wiceprezydentowi Tarnowa zaproponowano ostatnie miejsce na liście – najwyraźniej ktoś się tu kogoś obawia. Indagowany na ten temat Andrzej Sasak informacji tych komentować nie chciał; na temat osób na liście nie chciał (do soboty, gdy ogłoszone zostaną listy w całej Polsce) nic powiedzieć także poseł Aleksander Grad.
Sam poseł PO, pretendent do teki ministra rolnictwa w przyszłym rządzie, ma pewne pierwsze miejsce na liście partii w okręgu - tę informację potwierdzają wszystkie nasze źródła.
Nieoficjalnie udało nam się ustalić, że wśród kandydatur na czołowe lokaty rożważane są m.in. osoby Bolesława Łączyńskiego, byłego wójta Szczucina (podobno nr 2 na liście). Do startu z list PO starano się namówić podobno także Krystynę Latała, właścicielkę Radia MAKS. Wśród innych kandydatur są m.in. Urszula Augustyn, Mirosław Banach, członek zarządu powiatu tarnowskiego, Ryszard Żądło - szef miejskich struktur PO i radny Bartłomiej Babuśka, prezes Cristal Parku. Rozważanych nazwisk, zarówno w przypadku PiS jaki i PO jest jednak znacznie więcej.
Kto się na nich ostatecznie znajdzie - dowiemy się już w trakcie weekendu.
(MP), (pd)
Sonda inTARnetowa
 
A to czytałeś ?

Warning: mysql_connect() [function.mysql-connect]: Unknown MySQL server host 'mysql5-3.premium' (1) in /home/intarnet/www/www1.atlas.okay.pl/poll/include/class_mysql.php on line 32
Connection Error
MySQL Error : Connection Error
Error Number: 0 
Date        : Thu, March 28, 2024 17:36:05
IP          : 54.221.110.87
Browser     : claudebot
Referer     : 
PHP Version : 4.4.9
OS          : Linux
Server      : Apache
Server Name : www.intarnet.pl
Script Name : /www1.atlas.okay.pl/index_full.html