Przemierzając od schyłku ubiegłego wieku kulturalne szlaki grodu Leliwitów, te oficjalne i te nieco zapomniane, wydawało nam się, że nie kryje on już przed nami żadnych większych tajemnic, a tymczasem okazuje się, że niekoniecznie. Uzmysłowił nam to ostatnio opublikowany raport o stanie miasta w roku 2005. Wprawdzie, jakie ono jest, każdy widzi, nie mniej dobrze jest poznać oficjalne dane, chociażby w celach para naukowo - porównawczych. Tym bardziej, że i w tym roku dzieje się w naszym miasteczku sporo. Równo za tydzień Tarnów stanie się na tydzień filmową stolicą Polski, bowiem 7 maja rozpoczyna się jeden z najstarszych w Polsce festiwali X Muzy, a mianowicie Tarnowska Nagroda Filmowa. Jej dwudziesta, jubileuszowa edycja, tradycyjnie przygotowana przez Tarnowskie Centrum Kultury zapowiada się w tym roku wyjątkowo atrakcyjnie. Ale filmowo robi się nie tylko w stolicy naszego powiatu, ale i nieco z dala od niej, a dzieje sie tak za sprawą wywodzącego się z Tarnowa Marcina Hycnara, jeszcze studenta warszawskiej Akademii Teatralnej, a już odnoszącego sukcesy aktora.