Źródło: inTARnet.pl

  Niewiniątko ?    -   08/5/2006

„Redemptor obłudny (Rhydiscus hypokritus) – grzybek halucynogenny z rodziny maryjców. (…) Najlepiej rozwija się na obszarach porośniętych przez roślinę zwaną Dewotą wełnistą, której jest pasożytem (…)” – oto fragment notki, rozpowszechnianej w internecie przez pałających jedynie słusznym gniewem miłośników wszechtolerancji. Wątek Radia Maryja, jest jednym z wielu, które przewijają się w tzw. „sprawie Michalkiewicza”, która tak mocno wstrząsnęła opinią publiczną, chwiejąc zdrowymi dotąd podwalinami demokracji w Polsce. Wielu polityków i ogólnopolskich mediów oskarżyło publicystę o antysemityzm, zawarty w jednym z jego felietonów. Uprzedzając niejako zamiary toruńskiej prokuratury (wszczęła ona pod koniec kwietnia śledztwo w tej sprawie), postanowiliśmy sami osądzić Stanisława Michalkiewicza, podczas spotkania zorganizowanego w piątek, 5 maja w restauracji Pasaż. Prezentujemy pełny dźwiękowy zapis ze spotkania, podczas którego w rolę publicznego oskarżyciela wcielił się dziennikarz portalu inTARnet.pl Mirosław Poświatowski.

Ogloszenie

Klimat stworzony wokół osoby S.Michalkiewicza po felietonie wygłoszonym 29 marca na antenie Radia Maryja samoistnie narzucił nam pomysł przeprowadzenia - podczas tarnowskiego spotkania z publicystą - swoistego "sądu" nad nim. Wyrok w tzw. sprawie Michalkiewicza podjąć miała (i podjęła) zgromadzona w "Pasażu" publiczność...

Posiedzenie Wysokiego Trybunału D***kratycznego rozpoczęło się od przedstawienia osoby Oskarżonego, jego dorobku oraz od odczytania aktu oskarżenia, zawierającego zarzut zbrodni antysemityzmu i popełnienia grzechu politycznej niepoprawności. Z kolei w celu zbadania stopnia antysemityzmu Stanisława Andrzeja Michalkiewicza, postanowiliśmy sprawdzić jego pochodzenie, sięgając wstecz ku kolejnym pokoleniom przodków i pytając, czy aby na pewno nie znalazłby się wśród nich jakiś „Judejczyk”.
Posłuchaj pliku „akt oskarżenia” (((mp3))) - cz.1

Plik numer 2 to pytanie o antysemicki charakter wypowiedzi Stanisława Michalkiewicza, wyzierający z jego felietonu wyemitowanego pod koniec marca na antenie Radia Maryja, a krytykowanego przez ogólnopolskie media, Gazetę Wyborczą i Radę Etyki Mediów. Znalazły się w nim następujące twierdzenia:
- „od tyłu zachodzą nas Judejczykowie, próbując wymusić na naszym rządzie zapłatę haraczu zwanego dla niepoznaki windykacjami”;
- „Światowy Kongres Żydów, główna firma koncernu holokaustowej industrii”;
- „rozdmuchiwanie incydentu w Jedwabnem, a obecnie przygotowania do wielkiej propagandowej imprezy w Kielcach w rocznicę tzw. pogromu”.
Oskarżony pisał również o „systematycznej tresurze w tak zwanej tolerancji” dając do zrozumienia, iż to Żydzi owej tresury dokonują. Ogromną rolę w tej tresurze pełnić miałaby Gazeta Wyborcza, będąca „osobliwym przykładem żydowskiej piątek kolumny na terenie Polski”, a „realizująca zlecone zadania w dziedzinie kneblowania wolnych mediów w Polsce”. Ponadto Stanisław Michalkiewicz wielokrotnie posłużył się stwierdzeniem „przedsiębiorstwo Holocaust” oraz mówił o żądaniach izraelskich władz „spacyfikowania Radia Maryja”; według przygotowanego przez naszą redakcję aktu oskarżenia, ogólny wyraz felietonu wyraźnie szkalował państwo Izrael i obywateli narodowości żydowskiej, traktowanych tu wyjątkowo pogardliwie, słowami zapiekłymi od nienawiści i zajadłości.
Prokurator próbował ustalić, co oskarżony miał na myśli mówiąc: „rozdmuchiwanie incydentu w Jedwabnem, a obecnie przygotowania do wielkiej propagandowej imprezy w Kielcach w rocznicę tzw. pogromu”.
Posłuchaj pliku „Judejczykowie” (((mp3))) - cz.2

W trzecim pytaniu prokurator, próbując wykazać, iż Stanisław Michalkiewicz antysemityzm i ksenofobię wyssał z mlekiem matki, zwrócił uwagę na wewnętrzną sprzeczność w deklaracjach oskarżonego – z jednej bowiem strony, tak jak całe UPR jest on zwolennikiem zwrotu mienia, które komunistyczne państwo zabrało swoim obywatelom, z drugiej zaś strony, jak sam stwierdza w rzeczonym felietonie: „zgodnie z prawem polskim, a konkretnie z przepisami dekretu z 8 października 1946 roku – prawo spadkowe, jeśli do 1 stycznia 1949 roku nie zostało przed polskim sądem wydanie postanowienie o stwierdzeniu nabycia spadku – to taki spadek, jako tzw. utracony, przypada skarbowi państwa. Oznacza to, że menedżerowie „Przedsiębiorstwa Holocaust” zwyczajnie chcą od państwa polskiego te miliardy wyłudzić.” Również ten zarzut, „mentalności Kalego” w odniesieniu do osób narodowości żydowskiej, udało się oskarżonemu oddalić.
Posłuchaj pliku „Mentalność Kalego ?" (((mp3))) - cz.3

Wobec takiego obrotu sprawy, prokurator zauważył, iż z wypowiedzi oskarżonego wyłania się obraz Polski znajdującej się w stanie permanentnego zagrożenia ze strony „Judejczyków”, co świadczyć może o lekkiej paranoi. Prokurator zapytał, czy bycie Żydem to przestępstwo, a zmysł do interesów to hańba, oraz czy Stanisław Michalkiewicz nie lubi Żydów. W obszernej odpowiedzi, oskarżony wyjaśnił m.in., dlaczego nazwał Gazetę Wyborczą "żydowską gazetą dla Polaków", a także skąd wzięło się określenie „Judejczykowie”. – Narody istnieją, mają własne interesy i o nie walczą. Czasami te interesy bywają sprzeczne. Posłuchaj pełnej wypowiedzi.
Posłuchaj pliku „Nie lubi Pan Żydów ?" (((mp3))) - cz.4

Plik nr 5 „Ty Żydzie” – to pytanie, czy określenie takie bywa obraźliwe, czy nie. Oskarżony nie wpadł w nastawioną przez prokuratura pułapkę, który chciał ustalić czy i ewentualnie dlaczego określenie to może mieć negatywne konotacje.
Posłuchaj pliku „Ty Żydzie !” (((mp3))) - cz.5

Plik nr 6 to powrót do wątku „niemieckich gazet dla Niemców”, „niemieckich gazet dla Polaków” i „żydowskich gazet dla Polaków” czyli dalsze "pogrążanie się" Michalkiewicza ; zawiera on odpowiedź na pytanie „Gazeta Wyborcza, to gazeta żydowska, czyli zła?”.
Posłuchaj pliku : (((mp3))) - cz.6

Prokurator postanowił zapytać, czy zdaniem oskarżonego, pełne dezaprobaty doniesienia rozmaitych mediów dotyczące poczynań koncernu medialnego ojca Rydzyka, to przejaw „żydowskiego spisku”, zaś we wszystkich mediach znajduje się żydowska agentura przemieszana z „pożytecznymi idiotami”?
Posłuchaj pliku „Żydowski spisek” (((mp3))) - cz.7

Plik nr 8 „Ojciec Rydzyk” – tu prokurator wydał oświadczenie, w którym stwierdził, iż w jego ocenie dotychczasowe wypowiedzi oskarżonego w pełni potwierdzają antysemickie fobie Stanisława Michalkiewicza, choćby przez sam fakt wspierania przez niego szerzącego nienawiść Radia Maryja. Oskarżyciel zapytał, czy Stanisław Michalkiewicz kwestionuje autorytet Stolicy Apostolskiej, która w zacytowanym dokumencie Nuncjatury Apostolskiej wyraźnie nakazuje zdyscyplinowanie balansującego na granicy schizmy koncernu medialnego Ojca Rydzyka, którego poczynania, w ocenie prokuratora, prowadzą wprost do zniszczenia katolicyzmu w Polsce. Prokurator zapytał się, czy oskarżony przyznaje się do winy i czy nie wstyd mu, iż Ojciec Rydzyk przepraszał za jego felieton. –Jestem dumny z tych oskarżeń. Jestem dumny z tej nagonki na mnie – niepoprawnie stwierdził Stanisław Michalkiewicz.
Posłuchaj wypowiedzi (((mp3))) - cz.8

Po zakończeniu tego "prokuratorskiego przesłuchania" pytania zaczęli zadawać przedstawiciele publiczności a więc swoistej "ławy przysięgłych", która miała następnie wydać wyrok:
Posłuchaj plików :
(((mp3))) - cz.9

(((mp3))) - cz.10

(((mp3))) - cz.11

Po zakończeniu przesłuchań oskarżonego każdy z kilkudziesięciu "ławników" (wyłącznie reprezentanci publiczności) wrzucił do koszyka karteczkę ze swoim wyrokiem w sprawie. Głosowano za treścią jednego z dwóch, wcześniej przygotowanych i upublicznionych przez nas wersji wyroków - uniewinniającego oskarżonego od zarzutu szerzenia antysemitymizmu (NIEWINNY) i uznającym winę S. Michalkiewicza w tej sprawie (WINNY).

Plik nr 12 – Werdykt Wysokiego D***kratycznego Trybunału. Oskarżony przekonał Trybunał co do swej niewinności i jednomyślnie, w sile 74 głosów, oczyścił Stanisława Michalkiewicza z zarzutów. Wyrok uniewinniający okazał się wszakże nieco obelżywy dla oskarżonego, jako że tym samym uznał jego wypowiedzi za mieszczące się w nurcie obowiązującej dziś „politycznej poprawności”. Linię przekonującej – przyznać to trzeba - obrony oskarżonego, sprowadzić można do cytatu z książki Stanisława Michalkiewicza „Studia nad Żydofilią”. Jak czytamy: „…Żydzi przecież są i na świecie, i w Polsce, a skoro są, to trudno, żeby nie mieli własnego punktu widzenia. Jeżeli jednak tak jest, to dlaczego niby nie można powiedzieć o tym głośno? Być może kierownictwo „Gazety Wyborczej” wolałoby, żeby nikt nie odważył się powiedzieć o tym głośno, bo wtedy jest większa szansa, że Polacy będą myśleli, iż naprawdę mają do czynienia z obiektywnym, a nie żydowskim punktem widzenia?…. (…) …”walka z antysemityzmem jest operacją wojny psychologicznej, mającej doprowadzić Polakó do stanu bezradności wobec planowanego skoku na kasę. Ponieważ dzisiaj hegemonem światowym jest Ameryka, to taki skok wymaga przynajmniej desinteressement USA. Można je uzyskać tym łatwiej, kiedy ani z Polski, ani z Polonii amerykańskiej nie odezwie się żaden głos protestu. Dlatego też w USA militanci „społeczeństwa otwartego” toczą wojnę z panem Edwardem Moskalem, który przed Żydami nie kuca, no a w Polsce Stowarzyszenie Otwarta Rzeczpospolita i różni ochotnicy forsują „zmiany obyczaju”, czyli narzucenie cenzury poza systemem prawnym…”
Posłuchaj sentencji wyroku oraz wypowiedzi kończących rozprawę :
(((mp3))) - cz.12

Portalowy komentarz do piątkowego wyroku już niebawem. Tymczasem zapraszamy do słuchania, oglądania - wyrobienia sobie własnego zdania w sprawie oraz do dyskusji.

MySQL Error : Connection Error
Error Number: 0 
Date        : Fri, April 26, 2024 16:12:26
IP          : 18.119.136.235
Browser     : Mozilla/5.0 AppleWebKit/537.36 (KHTML, like Gecko; compatible; ClaudeBot/1.0; +claudebot@anthropic.com)
Referer     : 
PHP Version : 4.4.9
OS          : Linux
Server      : Apache
Server Name : www.intarnet.pl
Script Name : /www1.atlas.okay.pl/index_full.html