To jest strona archiwalna
   Co to był za portal ?   
Najnowsze informacje
Zapraszamy, promujemy
Reklama
OGŁOSZENIA i REKLAMY (arch.)
Reklama
Reklama
Reklama
InTARnet poleca
Reklama
Reklama
Źródło: inTARnet.pl
  
  Rocznica rzezi wołyńskiej   -   13/7/2006
Stowarzyszenie KoLiber zaprasza na uroczystości upamiętniające wydarzenia z lipca 1943 – mordy Polaków na Wołyniu. Uroczystości odbędą się w sobotę 15 lipca 2006. O godzinie 18.30 zaplanowano Mszę Świętą w intencji dusz pomordowanych Polaków w Kościele Matki Boskiej Szkaplerznej na Burku a o 19.30 – uroczystości przy Kurhanie Kresowym na Starym Cmentarzu. Przewidziano rys historyczny, wystąpienia okolicznościowe, składanie wieńców i zapalanie zniczy.

Ogloszenie

11 lipca minęła 63. rocznica dokonania pierwszej z szeregu zbrodni ludobójstwa przez Ukraińską Armię Powstańczą (UPA) na ludności polskiej zamieszkałej na Wołyniu. Z 2,1mln mieszkańców Wołynia 16,6 % stanowili Polacy. W samym roku 1943 sześćdziesiąt tysięcy kobiet, mężczyzn, starców i dzieci zostało bestialsko zamordowanych przez UPA w zaplanowanych wcześniej akcjach.

11 lipca 1943 roku około godziny trzeciej rano oddziały UPA zaatakowały polską wieś Gurów. Tak zaczęła się najbardziej krwawa niedziela w historii Wołynia. Ludobójstwo dokonane na ponad 10 tysiącach ludności polskiej miało swoje miejsce tego dnia w trzech powiatach: kowelskim, horochowskim i włodzimierskim. Partyzanci ukraińscy dopuścili się nieludzkiej rzezi i zniszczenia. Polska ludność z ponad stu miejscowości ginęła od kul, siekier, wideł, kos, pił, noży, młotków i innych narzędzi zbrodni – płonęły wsie polskie.
Akcja ta została starannie przygotowana przez kierownictwo UPA. Cztery dni przed jej rozpoczęciem organizowano spotkania w ukraińskich wsiach i uświadamiano mieszkańców o konieczności eksterminacji Polaków. Posługiwano się hasłem: „Wyrżnąć Lachów aż do 7 pokolenia, nie wyłączając tych, którzy nie mówią już po polsku”. Z kolei 9 lipca rozprowadzano w polskich wsiach ulotki w języku polskim i ukraińskim propagujące zjednoczenie i wspólną walkę dwóch nacji z okupantami - Niemcami i Moskalami. Zapewniano przy tym Polaków, że nic im się nie stanie – zapewne z powodu informacji o nadchodzącym pogromie – oraz sugerowano, że opuszczenie wsi będzie wyrazem nienawiści wobec Ukraińców. W okresie przed 11 lipca przeprowadzona została koncentracja oddziałów UPA, przede wszystkim w obszarach leśnych, jak to miało miejsce w lasach zawidowskich przed akcją w powiecie włodzimierskim.


Profesor Władysław Filar pisze: „Taktyka nacjonalistów ukraińskich stosowana podczas eksterminacji każdej ze stu polskich wsi była zawsze taka sama. Polegała ona na tym, że oddziały UPA otaczały daną miejscowość tak, aby nikt nie mógł z niej ujść, następnie inne pododdziały wchodziły do wsi, zganiały Polaków na jedno miejsce (np. do stodoły, budynku szkolnego) i tam dokonywały masowego mordu. Po dokonanej masakrze do wsi na furmankach wjeżdżały grupy rabunkowe, złożone głównie z kobiet, i zabierały wszystko co pozostało po zamordowanych Polakach, od odzieży do elementów budowlanych. Po kilku dniach, gdy wszystko się uspokoiło i niektórzy ocaleli Polacy wracali do wsi, oddziały UPA ponownie atakowały wieś, mordowały Polaków i paliły budynki.”

O ogromie eksterminacji niech świadczą liczby zabitych. We wsi Gurów na 480 Polaków ocalało tylko 70 osób; w Porycku wymordowano prawie całą ludność polską - ponad 200 osób; w kolonii Orzeszyn na ogólną liczbę 340 mieszkańców zginęło 270 Polaków; we wsi Sądowa spośród 600 Polaków tylko 20 udało się ujść z życiem; w kolonii Zagaje na 350 Polaków uratowało się tylko kilkunastu.

Rzeź z 11 lipca nie jest jedyną. Jak pisze F. Budzisz: „w latach 1943-1944 trudno jest znaleźć dzień, w którym by nie dokonano mordów na ludności polskiej, a były to dni w których zabito tysiące np. 10, 11, 12 lipca i 30 sierpnia 1943 r.”

O bandyckim charakterze UPA wypowiada się między innymi ukraiński badacz Witalij Masłowskyj, profesor Instytutu Nauk Społecznych we Lwowie. Twierdzi, że kryminalny charakter UPA jest aksjomatem. Inny ukraiński badacz z Kanady Wiktor Poliszczuk, prawnik, politolog, wybitny znawca ukraińskiego nacjonalizmu integralnego pisze, że członkowie UPA zachowywali się jak bandyci, ale zbrodnie popełniali z politycznych motywów. Podawane są różne dane dotyczące ofiar akcji podejmowanych przez UPA w latach 40-tych. Zamordowano co najmniej kilkadziesiąt tysięcy Polaków a w setkach tysięcy liczy się tych, którzy przed prześladowaniami uciekli z obszaru Ukrainy.

W tym czasie okupant niemiecki przypatrywał się krwawym wydarzeniom na Wołyniu. Co więcej, Niemcy prowokowali Ukraińców do napadów na Polaków, posługując się policją ukraińską. Z kolei, aby zaognić antypolskie nastroje wszelkie represje wobec Ukraińców przypisywano Polakom.

W komunikacie o uroczystościach rocznicowych, jaki nadszedł do naszej redakcji czytamy :
Zbrodnia z 11. lipca 1943 roku dokonana na Polakach nie może zostać zapomniana ani przemilczana. Nie dlatego, by wypominać komukolwiek tę krwawą niedzielę, ale dlatego, że pamięć o ludziach, którzy zginęli w tym strasznym mordzie powinna pozostać w Polakach. Jak ktoś powiedział „naród nie pamiętający o swojej historii jest narodem bez przyszłości”. Wołyńska historia to historia naszych dziadków, przodków, którzy wtedy stanowili ważną część Polski.
Sonda inTARnetowa
 
A to czytałeś ?

Warning: mysql_connect() [function.mysql-connect]: Unknown MySQL server host 'mysql5-3.premium' (1) in /home/intarnet/www/www1.atlas.okay.pl/poll/include/class_mysql.php on line 32
Connection Error
MySQL Error : Connection Error
Error Number: 0 
Date        : Wed, April 24, 2024 04:01:36
IP          : 3.141.41.187
Browser     : Mozilla/5.0 AppleWebKit/537.36 (KHTML, like Gecko; compatible; ClaudeBot/1.0; +claudebot@anthropic.com)
Referer     : 
PHP Version : 4.4.9
OS          : Linux
Server      : Apache
Server Name : www.intarnet.pl
Script Name : /www1.atlas.okay.pl/index_full.html