Powódź nawiedziła w tym roku Ciężkowice dwa razy – na początku czerwca, kiedy to straty okazały się największe i na początku lipca. Potem przyszedł okres prawie pięciu tygodni intensywnej suszy. W sumie mieszkańcy gminy stracili do 40 % plonów zbóż i 50 % roślin okopowych. W myśl zasady, że lepiej zapobiegać, niż liczyć straty, władze gminy postanowiły zakupić specjalne, napełniane wodą rękawy przeciwpowodziowe – te mniejsze, dziesięciometrowe zastępują 900 worków z piaskiem. Próba generalna rękawów na Białej odbyła się kilka dni temu i byliśmy jej świadkami.