To jest strona archiwalna
   Co to był za portal ?   
Najnowsze informacje
Zapraszamy, promujemy
Reklama
OGŁOSZENIA i REKLAMY (arch.)
Reklama
Reklama
Reklama
InTARnet poleca
Reklama
Reklama
Źródło: inTARnet.pl
  
   „Zero tolerancji”    -   15/1/2007
W niedzielę w ramach Tarnowskiej Wszechnicy Narodowej gościł w Tarnowie wiceminister edukacji Mirosław Orzechowski. Podczas dwugodzinnego spotkania w Sali Lustrzanej minister, przedstawiając podstawy programu „Zero tolerancji” mówił także o edukacyjnych i wychowawczych spustoszeniach, które dokonały się w polskiej szkole przez ostatnich kilkanaście lat. Uczestnicy spotkania – przede wszystkim nauczyciele – mieli wiele pytań i spostrzeżeń; nie zabrakło także emocjonujących wystąpień ze strony publiczności, w wyniku których kilka osób upuściło salę.

Ogloszenie
>

Sylwetka
Mirosław Orzechowski (rocznik 1957) jest z wykształcenia i zawodu scenarzystą, dziennikarzem i publicystą, przy tym twórcą i redaktorem naczelnym katolickiego miesięcznika społeczno-kulturalnego „Aspekt Polski” (za „Wikipedią”). Ukończył Instytut Teologiczny w Łodzi, Państwową Wyższą Szkołę Filmową, Telewizyjną i Teatralną w Łodzi oraz Wydział Dziennikarstwa i Nauk Politycznych Uniwersytetu Warszawskiego. Jest autorem wielu scenariuszy filmowych (m.in. „Dziecko szczęścia” i „Księga Wielkich Życzeń”) i sztuk teatralnych. Należy do Katolickiego Stowarzyszenia Dziennikarzy, prowadzi aktywną działalność społeczną i samorządową, jest prezesem Katolickiego Klubu im. Św. Wojciecha, współtwórcą i przewodniczącym Stowarzyszenia Wspólnota Łódzka oraz inicjatorem powstania Łódzkiego Domu Wydawniczego.
Obecny wiceminister to także polityk narodowy, członek Zarządu Głównego Ligi Polskich Rodzin; poseł na Sejm RP V kadencji z listy LPR. Od 6 grudnia 2006 r. przewodniczący Klubu Parlamentarnego Ligi Polskich Rodzin. W wyborach otrzymał 3 474 głosy w okręgu łódzkim. Od 10 maja 2006 roku sekretarz stanu w Ministerstwie Edukacji Narodowej. Od trzech kadencji pełni funkcję radnego Rady Miejskiej w Łodzi. W latach 2002-06 wiceprezydent Łodzi, nadzorujący kulturę i edukację. Przyczynił się do zakazania Parady Wolności - corocznej plenerowej imprezy techno. Zasłynął medialnie z ostrego konfliktu z zespołem Teatru Nowego, który sprzeciwiał się powołaniu na stanowisko dyrektora artystycznego Grzegorza Królikiewicza. Latem 2005 roku bronił kontrowersyjnej wystawy antyaborcyjnej prezentowanej na centralnej ulicy Łodzi. Kontrowersje wzbudziły jego wypowiedzi negujące prawdziwość teorii Darwina oraz dotyczące nauczania w szkołach kreacjonizmu. Był kandydatem LPR na prezydenta Łodzi w wyborach samorządowych. Zdobył 1,7 % poparcia- 3775 głosów, co dało mu 6 miejsce. Tyle „wikipedia”.

Spotkanie w „lustrzanej”
Przedstawiając program „Zero tolerancji” wiceminister jednocześnie podawał liczne przykłady marnotrawstwa, zaniechań, szkodnictwa i głupoty ze strony niektórych osób, którym przyszło podejmować decyzje w edukacyjnych kwestiach. Za skandaliczne uznał funkcjonowanie „jednorocznych” podręczników, innych u każdego nauczyciela danego przedmiotu; MEN ma dołożyć starań, by ceny podręczników nie przesądzały o „być, albo nie być” wielu polskich rodzin, a każdy z nich mógł służyć przez kilka lat. Sporo uwagi poświęcono takim elementom rządowego programu jak „godzina policyjna” dla nieletnich, wychowanie patriotyczne, mundurki szkolne, monitoring w placówkach edukacyjnych, czy przywrócenie autorytetu nauczycielowi ( „podniesienie ręki na nauczyciela – jako urzędnika państwowego – będzie „kosztowało” drożej” ). Minister mówił także o pomyśle budowy Ośrodków Wsparcia Wychowawczego, które byłyby czymś pomiędzy szkołą, a zakładem poprawczym, dyskutowanej koncepcji wydłużenia liceum o rok i wprowadzeniu o rok wcześniejszego obowiązku szkolnego. Jako obserwatorowi tego spotkania, nie udało mi się zauważyć u Mirosława Orzechowskiego żadnych oznak „zacietrzewienia”, a jego wystąpienie było ujmujące i kompetentne. Emocjonujące natomiast okazały się niektóre wystąpienia z sali – już to będące pytaniami, już to wyrazami uznania. W wyniku przemówienia jednego z panów, który kilkakrotnie użył określenia „lewactwo”, salę ostentacyjnie opuściła jedna z pań. Trudno mi natomiast zrozumieć, dlaczego w odpowiedzi na wątpliwości nauczycieli, pan Orzechowski zamiast wzbudzić ich zaufanie, zaczął tychże przypierać do muru, domagając się wyjawienia, których to szkół dotyczą wspomniane z sali patologie. Obok bardzo konkretnych pytań, niektórzy uczestnicy konferencji chcieli także wiedzieć, kiedy wreszcie MEN zajmie się przemocą serwowaną w mediach i samymi mediami. –Musimy znosić ataki i teksty pisane na zlecenie – przyznał minister.

Statystki „tolerancji”
Postanowiłem zerknąć na stronę Ministerstwa, by zobaczyć, czymże jest ów program, którym straszyły mnie w mediach niektóre środowiska, a który został opracowany przez resort słynący mocno kontrowersyjnymi, delikatnie rzecz ujmując, pomysłami. Autorzy programu zwracają uwagę, iż powszechnej już przemocy i agresji w rodzinie, szkole i na ulicy „sprzyja kryzys wartości i autorytetów, osłabienie więzi rodzinnych, frustracja spowodowana ubóstwem, pozostawianie młodych ludzi z ich własnymi problemami. Dodatkowo agresywne wzorce upowszechniają i promują środki masowego przekazu, które zamiast piętnować negatywne zachowania, często je nagłaśniają w poszukiwaniu sensacji.”
Dalej mamy – trzeba to przyznać że wstrząsającą – statystykę. Otóż tylko w okresie od września do listopada 2006 roku Kuratoria Oświaty zgłosiły 329 zdarzeń o charakterze przemocy. Znając dotychczasową praktykę „zamiatania pod dywan”, spodziewać się można, że rzeczywista liczba tego rodzaju zdarzeń jest znacznie wyższa. I tak: we wspomniany okresie trzech miesięcy zanotowano 37 prób samobójczych - z czego najwięcej, bo 22 – w gimnazjach . Prym wiedzie tu województwo Kujawsko – Pomorskie (17); w Małopolsce zanotowano 3 takie przypadki. Samobójstw było 27 - najwięcej w szkołach ponadgimnazjalnych (4 w Dolnoślaskim, 1 w naszym województwie). Nasze dzieci dokonały 10 gwałtów (4 w szkołach ponadgimnazjalnych, po dwa w gimnazjach i szkołach podstawowych !) – z czego najwięcej, 4 w województwie Kujawsko – Pomorskim i 1 u nas. Poza tym miało miejsce 255 innych zdarzeń, najwięcej – 118 w gimnazjach; tę statystykę otwiera województwo Warmińsko – Mazurskie (99). Nasze Kuratorium Oświaty wiedziało zaledwie o 4 takich zdarzeniach. Widocznie w Małopolsce do aktów przemocy w szkołach dochodzi sporadycznie...
Według innych badań – do oszukiwania nauczycieli przyznawało się 43,6% badanych, do utrudniania prowadzenia lekcji – 40,8%, do obrażania i wymyślania innym uczniom – 40,3%, bazgrania, pisania na ścianach i ławkach – 37,5%, umyślnego potrącania innych – 32,9%, upijania się – 30,1%, rozpowszechnianie kłamstw o innych – 28,2%, bicia się z koleżankami i kolegami – 25,3%. Aż 11,3% uczniów przyznaje się do zmuszania innych do robienia czegoś, na co oni nie mają ochoty, czyli do klasycznej przemocy , 4,5% badanych przyznało, że biło tak silnie, iż ktoś odniósł obrażenia, a 1,8% badanych, że uderzyło nauczyciela. Jednocześnie: 1,4% uczniów przyznało się do grożenia użyciem pistoletu, 1,8% do przywłaszczenia pieniędzy powyżej 100 zł; 2,0% do przymuszania do zachowań seksualnych; 2,3% do grożenia użyciem gazu, noża, żyletki; 2,5% do niszczenia rzeczy nauczyciela; 2,8% do używania w czasie bójki ostrych narzędzi; 2,8% do podpalania miejsc w szkole lub poza szkołą; 2,9% do zaczepiania i prowokowania zachowań seksualnych. Czyli do czynów będących przestępstwami.
Statystycznie okazuje się więc, że wolna od zachowań agresywnych jest grupa 19,8% badanych; 22,5% uczniów to agresorzy mający na koncie jedno – dwa takie zachowania, 24,1% - 3 do 5 zachowań, 29,2% - 6 do 16 zachowań i wreszcie 4,4% - 17 do 41 takich zachowań w ciągu roku.

„Zero tolerancji”
Program, najkrócej rzecz ujmując, obejmuje m.in., obok wprowadzenie monitoringu wizyjnego wejść do szkół i placówek - różnorodne szkolenia , spotkania i badania, dotyczące tak rodziców, uczniów, jak i nauczycieli, powołanie przy wojewodach interdyscyplinarnych zespołów ds. bezpieczeństwa dzieci i młodzieży, powołanie we wszystkich szkołach i placówkach koordynatorów ds. bezpieczeństwa integrujących działania wszystkich podmiotów szkolnych. Niezwykle istotne jest zapewnienie nauczycielom ochrony przewidzianej w Kodeksie Karnym dla funkcjonariuszy publicznych . Z drugiej strony „dyrektorzy i nauczyciele szkół i placówek będą mieli prawny, a nie tak jak dotychczas społeczny, obowiązek zawiadamiania policji lub sądu o okolicznościach świadczących o demoralizacji nieletniego, w szczególności o naruszeniu przez niego zasad współżycia społecznego, popełnieniu czynu zabronionego, używaniu alkoholu lub innych środków odurzających oraz wnioskowania o ustanowienie przez sąd odpowiednich środków wychowawczych lub poprawczych.” Dyrektorzy i nauczyciele będą zobowiązani reagować na wszystkie, nawet najdrobniejsze przejawy naruszenia przez uczniów zasad zachowania , dyscypliny szkolnej, w szczególności na przemoc fizyczną, agresję, używanie wulgarnych wyrazów i zwrotów, wulgarne gesty. Sposób realizacji tych zadań przez nauczycieli i dyrektorów będzie rzutować na ocenę ich pracy.
Jednocześnie planuje się wzmocnienie i rozszerzenie specjalistycznej pomocy psychologiczno-pedagogicznej . Na dzień 15 września 2006 r. pedagodzy zatrudnieni byli w prawie, co drugim gimnazjum i w co trzeciej szkole podstawowej i liceum. Psycholodzy znacznie rzadziej – w 7,7% gimnazjów, 5,6% liceów, w 4,3% szkół podstawowych. To zdecydowanie zbyt mała liczba – stwierdza raport.

Wśród działań pozytywnych postuluje się rozwój działalności pozalekcyjnej w szkołach (rozmaite pracownie itp.) oraz działalności pozaszkolnej (m.in. krajoznawstwo, turystyka, harcerstwo). Prowadzone mają być programy edukacyjne obejmujące np. zwiększenie roli kultury w procesie edukacji , socjalizacji i adaptacji społecznej, „kształtowanie nawyku uczestnictwa w kulturze oraz jej świadomego odbioru, wzbogacanie oferty zagospodarowania wolnego czasu poprzez organizację warsztatów, kursów i szkoleń ze wszystkich dziedzin sztuki.” Innym przykładem jest program „Patriotyzm jutra” zakładający m.in. wsparcie programów badawczych z zakresu historii kultury, tradycji i świadomości historycznej Polaków, upowszechnianie wyników prowadzonych badań, konferencje i seminaria popularyzujące wiedzę historyczną. Generalnie wspierane i promowane mają być projekty edukacyjne dla uczniów i nauczycieli, warsztaty, wystawy, konkursy, wycieczki itp.

Podstawowym zagadnieniem jest także podniesienie poziomu dyscypliny w szkołach i placówkach, co realizowane będzie m.in. poprzez ujmowanie praw ucznia w kontekście czytelnie określonych obowiązków. Autorzy programu podnoszą problem nieobecności w szkołach oraz postulują traktowanie oceny z zachowania jako czynnika dyscyplinującego, wpływającego na promocję do następnej klasy. Głośny swego czasu stał się pomysł wprowadzenia strojów uczniowskich - zdaniem ministra w przypadku biedniejszych rodzin możliwa jest pomoc MEN. Jednakże przyznanie stypendiów o charakterze socjalnym „powinno być uzależnione również od postawy etycznej i społecznej ucznia.” Równolegle postuluje się świadczenie pomocy materialnej w charakterze motywacyjnym, jako instrument wychowawczy.

Ponadto Ministerstwo Edukacji Narodowej rozważa wprowadzenie do systemu oświaty nowego rodzaju placówki o nazwie „Ośrodek Wsparcia Wychowawczego” . „Głównym zadaniem placówki będzie praca wychowawcza z uczniem agresywnym, utrudniającym lub uniemożliwiającym realizację procesu dydaktyczno – wychowawczo – opiekuńczego w szkole ogólnodostępnej.” Inną podnoszoną kwestią jest odpowiednia edukacja nauczycieli, rodziców i uczniów oraz słynna „godzina policyjna” - czyli stworzenie możliwości wprowadzenia zakazu przebywania w miejscach publicznych w porze nocnej osób nieletnich bez opieki osoby dorosłej, a także nałożenie na policję i straż gminną obowiązku informowania rodziców i szkoły o uczniach, którzy w godzinach zajęć szkolnych przebywają w miejscach publicznych . Zwiększona ma zostać odpowiedzialności osób dostarczających nieletniemu alkohol lub inny środek psychoaktywny. Dodatkowo w Sejmie znajduje się poselski projekt ustawy o ochronie dzieci i młodzieży przed szkodliwymi treściami prezentowanymi w środkach masowego komunikowania. Projekt ten został poparty przez Rząd. Zapowiadane jest wprowadzenie systemów kwalifikacji i oznaczania programów i gier komputerowych, a nawet rozważa się możliwość realnego ograniczenia dostępu do brutalnych programów i gier komputerowych. „W 2007 r. zostanie przygotowany projekt ustawy wprowadzającej zakaz rozpowszechniania tego typu gier i programów.” Innym elementem programu „Zero tolerancji” jest ochrona uczniów przed niepożądanymi treściami w Internecie i umożliwienie bezpłatnego dostępu do programu zabezpieczającego przed niepożądanymi treściami dla rodziców uczniów.

Skąd na to pieniądze?
W ramach rezerw celowych budżetu na rok 2007 w zakresie oświaty i wychowania oraz edukacyjnej opieki wychowawczej zaplanowano na realizację programu „Zero tolerancji dla przemocy w szkole” kwotę 50 mln zł. Inna kwota - 17 mln - wygospodarowana ma zostać z rezerwy celowej „Dofinansowanie kosztów wdrażania reformy oświaty”; a na część zadań programu wygospodarowane mają być środki z rezerwy celowej przeznaczonej na „Dofinansowanie Narodowego Programu Stypendialnego”. Z tego źródła pokryta zostanie część kosztów nabycia jednolitego stroju uczniowskiego dla dzieci pochodzących z rodzin znajdujących się w trudnej sytuacji materialnej.
MEN liczy także na środki unijne . I tak: Europejski Fundusz Społeczny – Działanie „Wysoko kwalifikowane kadry systemu oświaty”, priorytet IX „Rozwój wykształcenia i kompetencji w regionach”, Program Operacyjny Kapitał Ludzki na lata 2007-2013 dysponuje środkami w wysokości ok. 97 mln Euro . Z kolei również z EFS – Działanie „Wyrównywanie szans edukacyjnych oraz rozwój kompetencji kluczowych”, priorytet III „Wysoka jakość systemu oświaty”, Program Operacyjnego Kapitał Ludzki na lata 2007-2013 finansowane ma być organizowanie zajęć pozalekcyjnych, w tym także zajęć pozalekcyjnych rozwijających zainteresowania oraz pobudzające postawy przedsiębiorcze. Na wszystkie zadania zawarte w Działaniu 3.6 zaplanowano 700 mln Euro . Część zadań zrealizują w ramach swoich obowiązków inne, podległe ministerstwu jednostki; zakładana jest tu również współpraca różnorodnych stowarzyszeń.

Chciałoby się w tym miejscu zapytać, ile z podanych środków unijnych uda się MEN-owi uszczknąć. W końcu program „zero tolerancji” to nic innego jak odwrót od tak hołubionego w UE „bezstresowego wychowania” i „tolerancji” oznaczającej przyzwolenie na wszystko i odwrócenie pojęć. Tymczasem program próbuje naprawić to, co w ciągu ostatnich kilkunastu lat w polskiej edukacji zepsuto; mówiono o prawach, zapominano o obowiązkach. Listę strat można ciągnąć długo: autorytet nauczyciela upadł, system kar i nagród nie funkcjonuje, brak jest współpracy między rodzicami a nauczycielami, wielu problemów przez długie lata szkoła nie zauważała etc. Pytaniem otwartym jest tu realna możliwość zrealizowania wszystkich, ambitnych zapisów – zarówno od strony finansowej, jak i merytorycznej, czy pod względem konieczności dokonania zmian w szeregu ustaw. Oby wszystko nie skończyło się na papierze. Na realizację programu trzeba jednak długich lat i poparcia wszystkich nauczycieli. Jakkolwiek jednak nie potoczą się jego losy, sądzę że nie ma już od niego odwrotu. Zmiany pragną już wszyscy. Takiej na lepsze. A bez nazywania zła złem, bez natychmiastowego reagowania na każdą agresję, bez konsekwentnego karania małoletnich bandytów, przy jednoczesnym budowaniu i nagradzaniu pozytywnych postaw i wzorców, wreszcie: bez zrozumienia między nauczycielem, a rodzicem – jest to niemożliwe. Niemożliwe jest także bez oparcia się na wartościach, takich jak umiłowanie własnej Ojczyzny i poszanowanie wszystkich tych „małych ojczyzn”. I bez sięgnięcia do korzeni Europy właśnie. Te zaś są chrześcijańskie.

Pytania do ministra
Zapraszam do wysłuchania rozmowy z Wiceministrem Edukacji Mirosławem Orzechowskim, przeprowadzonej bezpośrednio po spotkaniu w Sali Lustrzanej. Rozmowę zdecydowałem się podzielić na dwanaście pytań – części. Oto i one:

Swego czasu media ogólnopolskie alarmowały, że wskutek opieszałości i złej woli MEN, zablokowana może zostać polsko – niemiecka wymiana młodzieży. Jakie były prawdziwe przyczyny tej sytuacji? Strona polska na wymianę przeznacza 18,5 mln zł. Ale o ile polskie dokumenty udostępniane są stronie niemieckiej, o tyle nie dzieje się odwrotnie. –Nie wiemy, czy część pieniędzy nie jest przeznaczana na powstające ostatnio na terenie naszego kraju specjalne ośrodki, w których umieszczana jest sprawiająca największe problemy niemiecka młodzież i która w Polsce dokonuje napadów – stwierdził podczas spotkania minister. –Nie jest tam realizowany ani polski, ani niemiecki obowiązek szkolny; tego rodzaju obiekty funkcjonują ponad prawem. Posłuchaj pierwszej części rozmowy (((mp3)))

Posłuchaj, co wiceminister powiedział na temat pomocy dla uczennic w ciąży (((mp3)))

Posłuchaj odpowiedzi na pytanie, kiedy w naszym regionie powstanie specjalna placówka wychowawcza dla „trudnych” uczniów, będąca czymś pośrednim między szkołą, a „poprawczakiem” (((mp3)))

W kolejnym pytaniu poruszyłem kwestię awansu nauczycieli, który w znacznej mierze odbywa się w sferze „papierków, których nikt nie czyta”. Co nas czeka dalej, kiedy prócz świeżo upieczonych nauczycieli, wszyscy pozostali będą mieli już najwyższy stopień awansu zawodowego? Mirosław Orzechowski chce, by w kwestii awansu więcej do powiedzenia mieli dyrektorzy szkół (((mp3)))

Zapytałem o stan szkolnictwa wyższego, prywatnego w szczególności. Dziś bowiem tytuł magistra stracił na znaczeniu, prace magisterskie są zamawiane, a wielu „magistrów” w dawnych czasach „nie ukończyłoby liceum”. (((mp3)))

Czy nie jest tak, że umiejscowienie religii w szkole zaszkodziło zarówno samej szkole, jak i przede wszystkim religii? Czy nie lepszym rozwiązaniem byłoby pozostawienie jej w kościele, w sferze sacrum? Czy minister jest zwolennikiem państwa wyznaniowego? (((mp3)))

Minister ustosunkowuje się do groźby strajku nauczycieli (((mp3)))

Pytałem, dlaczego kolejny minister edukacji jest kolejnym ministrem, który majstruje przy całym systemie. Czy programy szkolne nie są dość przeładowane? Jak ministerstwo chce przeprowadzać jakąkolwiek reformę pod presją medialnych, często uzasadnionych ataków, jak to miało miejsce w przypadku chociażby zamieszania z maturą? Na ile program „Zero tolerancji” jest realny? (((mp3)))

Z jednej strony nauczyciele są wyjątkowo trudno reformowalną grupą zawodową. Z drugiej – chciałoby się wzmocnić ich autorytet. Jednak czy nie jest tak, że jednym z podstawowych problemów jest kulawa relacja między rodzicem a nauczycielem – którego autorytet, w domu jest z góry kwestionowany? (((mp3)))

Czy nie jest tak, że największym „rozsadnikiem” szkolnej agresji, na co wydają się też wskazywać niektóre statystyki jest gimnazjum? Twór, do którego uczęszcza młodzież wchodząca w najtrudniejszy okres dorastania, odizolowana od starszych i młodszych uczniów? Może lepiej je zlikwidować? Może lepiej w ogóle znieść obowiązek szkolny, jako że człowiek to najbardziej ceni, co z trudem w pocie czoła musi zdobywać, wypracowywać? (((mp3)))

Pan minister sporo uwagi poświęca wychowaniu patriotycznemu. Jak ministerstwo chce dziś promować takie postawy, skoro wmówiono nam, że jesteśmy przede wszystkim „europejczykami”? Skoro zaletą jest mobilność, zdolność do radykalnych zmian miejsca zamieszkania, z dala od korzeni, dzięki czemu państwo polskie kształci ludzi, którzy potem wyjeżdżają za granicę i można wręcz stwierdzić, że inwestowanie w wykształcenie w Polsce jest dotowaniem innych krajów? Jak ministerstwo chce promować patriotyzm, skoro w wyniku propagandowych manipulacji udało się postawić znak równości między patriotyzmem, a nacjonalizmem i faszyzmem? Jak ministerialne kadry chcą tego dokonać, skoro np. w mediach Młodzież Wszechpolska postrzegana jest jako organizacja faszystowska i każda próba promowania patriotyzmu będzie widziana jako promowanie czegoś podejrzanego, a co najmniej „de mode”? (((mp3)))

Ostatnia wypowiedź to podsumowanie – Mirosław Orzechowski wylicza sukcesy ministerstwa. Wcześniej, podczas spotkania stwierdził, że udana walka o podwyżki dla nauczycieli nie była walką polityczną, tylko wyrazem wiarygodności i warunkiem sukcesu programu „Zero tolerancji”. Minister wie, że nauczycielom już wiele razy wiele obiecywano i tym razem obietnice będą dotrzymane. Na koniec zapytałem się, jak długo trwać będzie odbudowywanie tego, co przez ostatnie lata w polskich systemie edukacji zniszczono. (((mp3)))

foto ze strony Wikipedii

M. Poświatowski
Sonda inTARnetowa
 
A to czytałeś ?

Warning: mysql_connect() [function.mysql-connect]: Unknown MySQL server host 'mysql5-3.premium' (1) in /home/intarnet/www/www1.atlas.okay.pl/poll/include/class_mysql.php on line 32
Connection Error
MySQL Error : Connection Error
Error Number: 0 
Date        : Fri, April 26, 2024 08:33:03
IP          : 3.21.231.245
Browser     : Mozilla/5.0 AppleWebKit/537.36 (KHTML, like Gecko; compatible; ClaudeBot/1.0; +claudebot@anthropic.com)
Referer     : 
PHP Version : 4.4.9
OS          : Linux
Server      : Apache
Server Name : www.intarnet.pl
Script Name : /www1.atlas.okay.pl/index_full.html