Kilka dni temu minęła 597 rocznica bitwy pod Grunwaldem. Jak wiadomo historii uczymy się po to, by lepiej móc zrozumieć teraźniejszość; stąd pomyślałem sobie, że być może dobrym pomysłem będzie odwołanie się do tak znamienitej daty aby tym łacniej objaśnić stan obecny. Pozwolę sobie użyć pewnej sztuczki, która ułatwi mi zadanie. Nie ma co udawać - coraz to mniej osób czyta książki, za to o wiele więcej osób ogląda filmy. Dlatego też film Aleksandra Forda pt." Krzyżacy" będzie motywem przewodnim mojej pisaniny.