Jam nie Jarek ani Leszek,/ Choć mam na sumieniu grzeszek/ Nagrywałem, podglądałem/ W klatce więc wylądowałem - kartkę z taką m.in treścią dołączono do ... żywej kaczki (w klatce), którą wczoraj na spotkaniu z dziennikarzami przekazali Brygidzie Kuźniak, numer 1 na liście wyborczej LiD do Sejmu w naszym okręgu, miejscowi działacze Partii Demokratycznej. Kandydatka LiD obiecała, że nic złego zwierzęciu nie zrobi, zaopiekuje się nim i zadba, aby to brzydkie kaczątko zaznało smaku prawdziwej wolności.