To jest strona archiwalna
   Co to był za portal ?   
Najnowsze informacje
Zapraszamy, promujemy
Reklama
OGŁOSZENIA i REKLAMY (arch.)
Reklama
Reklama
Reklama
InTARnet poleca
Reklama
Reklama
Źródło: inTARnet.pl
  
  Między stanem wojennym a traktatem reformującym   -   13/12/2007
Do naszej redakcji dotarł dziś rano tekst od organizatorów anonimowej, nocnej akcji na ulicach Tarnowa. Na słupach ogłoszeniowych w centrum miasta pojawiły się mini-plakaty rozwieszone przez osoby, które chciały upamiętnić w ten sposób rocznicę wprowadzenia stanu wojennego ale też zwrócić uwagę na dzisiejsze podpisanie traktatu reformującego Unię Europejską, który ich zdaniem ogranicza naszą wolność.

Ogloszenie
>

Od redakcji: Akcję, polegającą na nielegalnym zalepianiu opłaconych przez inne instytucje plakatów, ganimy. Nawet najbardziej słuszny cel nie może oznaczać zgody na łamanie prawa, w tym przypadku oznaczającego ograniczanie wolności innych i, co tu owijać w bawełnę, po prostu kradzież. Dziś, zupełnie inaczej niż 26 lat temu, za głoszenie poglądów bliskich inicjatorom akcji nazwanej przez nich samych "Antifa", grożą konsekwencje, których w żaden sposób nie można i nie wolno porównywać z represjami jakie spotykały opozycjonistów w stanie wojennym i w ogóle w okresie PRL. Choćby przez szacunek dla autentycznego heroizmu tamtych ludzi. Metod przyjętych przez organizatorów "Narodowej Antify" nie uznajemy więc i nie możemy pochwalić.
Jednak po zapoznaniu się z treścią przesłanego nam tekstu - manifestu, uznaliśmy, że dotyka on bardzo ważnego problemu, poruszanego już w tekstach naszych dziennikarzy i współpracowników od dawna. Pod większością sformułowań moglibyśmy się podpisać sami. Dlatego pozwalamy sobie przytoczyć ten tekst w całości:

13 grudnia. 26 lat temu ukonstytuowała się Wojskowa Rada Ocalenia Narodowego. Wprowadzono stan wojenny odbierając wolność blisko 40 milionom polskich obywateli. Dziś przywódcy 27 państw Unii Europejskiej podpiszą traktat reformujący. Pod pretekstem reformy odbierze się wolność ponad 490 milionom mieszkańców UE. Czy to przypadek?

26 lat temu był generał w telewizji. Na ulicach stały czołgi. Aresztowano działaczy opozycyjnych. Dziś jest cisza. Wolność odbiera się nam podstępnie i bez rozgłosu. Bo ilu Polaków, ilu Europejczyków przeczytało 287 stron traktatu reformującego? Ilu rozumie te zapisy? Wmawia się społeczeństwu, że to dobry krok. A przecież to pierwszy krok by stworzyć super-państwo europejskie na wzór państw totalitarnych XX wieku.

Stan wojenny był złem. Mimo to, wielu relatywistów broni generała i innych zbrodniarzy. Nie pamięta się o śmiertelnych ofiarach stanu wojennego, o aresztowanych, o poniżonych. Pamięta się o wyimaginowanych sowieckich czołgach. Relatywiści mówią: "nie mógł inaczej". Ci sami relatywiści dziś cieszą się z podpisania traktatu reformującego. "To jest dobre" - mówią. Ktoś jednak może zapytać: "dla kogo?".

Media milczą. Debaty publicznej nie było. Referendum nie było. Odwołania do Boga nie było. Jest za to handel i zdrada. W obliczu sprzedaży polskiej racji stanu nie będziemy milczeć! Historia osądzi winnych!
Sonda inTARnetowa
 
A to czytałeś ?

Warning: mysql_connect() [function.mysql-connect]: Unknown MySQL server host 'mysql5-3.premium' (1) in /home/intarnet/www/www1.atlas.okay.pl/poll/include/class_mysql.php on line 32
Connection Error
MySQL Error : Connection Error
Error Number: 0 
Date        : Fri, April 26, 2024 15:37:46
IP          : 18.219.22.169
Browser     : Mozilla/5.0 AppleWebKit/537.36 (KHTML, like Gecko; compatible; ClaudeBot/1.0; +claudebot@anthropic.com)
Referer     : 
PHP Version : 4.4.9
OS          : Linux
Server      : Apache
Server Name : www.intarnet.pl
Script Name : /www1.atlas.okay.pl/index_full.html