To jest strona archiwalna
   Co to był za portal ?   
Najnowsze informacje
Zapraszamy, promujemy
Reklama
OGŁOSZENIA i REKLAMY (arch.)
Reklama
Reklama
Reklama
InTARnet poleca
Reklama
Reklama
Źródło: inTARnet.pl
  
   Panowie Waglewscy i ich męska muzyka   -   01/3/2008
W muzyce, tak jak w miłości, najbardziej liczy się to, co różni, a nie to, co łączy. Najlepiej widać to na przykładzie „Męskiej ,muzyki”. Album nagrany przez trzech eleganckich dżentelmenów: Wojciecha, Bartosza (Fisz) i Piotrka (Emade) okazał się być mieszanką wybuchową rozmaitych muzycznych wpływów, zaskakującą tak różnorodnymi pomysłami, jak i rozbrajającą dynamiką gry. Wojciech, jak wiadomo - od lat znany jest jako lider Voo Voo, świetny songwriter i tekściarz, z kolei Fisz i Emade już dawno przestali być tylko synami swojego ojca, skutecznie podnosząc poziom polskiej alternatywy z rejonów hip-hopu, elektroniki i jazzu. Trzech panów, których łączą więzy krwi, a dzieli oryginalny, indywidualny styl zagrało wczoraj w Mościcach niepowtarzalny koncert.

Ogloszenie

Już od 18:00 w kinowej sali Mościckiego Centrum Kultury zaczęły rozbrzmiewać piosenki, z którymi zapewne utożsamia się niejeden mężczyzna. Występ w kameralnym klimacie rozpoczął Marcin Masecki na fortepianie elektrycznym oraz Waglewski senior, który przygrywając sobie na gitarze, nucił odrobinę zmęczonym, smutnym i refleksyjnym, ale wciąż niezwykle ekspresyjnym głosem: „W niedzielę to nie widać mnie za wiele/ się nie golę - chromolę”. Po piosence-mruczance o porannym zaroście, do muzyków dołączyli Emade (perkusja), Bartek Łęczycki - zwany „Borutą” (harmonijka ustna), oraz Fisz (gitara i wokal). Co ciekawe, w paru momentach głos Fisza był tak łudząco podobny do barwy głosu ojca, że gdyby zamknąć oczy i nie słuchać uważnie, to łatwo o pomyłkę: „Idzie głuche, niewiadome/ W ciemnościach niesie nam nagrodę/ Choćbyś miał milionów setki/ To nie wkupisz się w jej łaski” - uderzające jest w tej refleksji nad przemijaniem (utwór „Zimno” napisał i zaśpiewał Fisz) pokrewieństwo z poetyką tekstów lidera Voo Voo. Podobnie zresztą jak ojciec, Fisz lubi bawić się słowami: „Chcemy by tu wyrósł fioł/ Naprzód marsz, chcemy szoł/ Chcemy cudów, co wylecą z szafki.”

Proste, konkretne, niebanalne i błyskotliwe teksty połączone z miłą dla ucha muzyką, okazały się być gwarancją przyjemnie spędzonego czasu. Przekonali się o tym lokalni wielbiciele talentu Waglewskich, których entuzjastyczna reakcja objawiała się nie tylko owacjami na stojąco, ale też we wspólnym śpiewaniu z Wojciechem bisowej piosenki „Nim stanie się tak” znaną również z repertuaru grupy Hey. Pomimo tego, że całość utrzymana była w stonowanym akustyczno-rockowym tonie, nie brakowało domieszek bluesa („Trafiony”), dubu („Dwa po dwa”), punkowej energii („Sport”), a czasami nawet country („Badminton”). W rezultacie tarnowski występ panów Waglewskich musiał zadowolić wszystkich sympatyków dobrej, oryginalnej, prostej, choć zarazem niezwykle efektownej muzyki.
Agnieszka Setlik
Sonda inTARnetowa
 
A to czytałeś ?

Warning: mysql_connect() [function.mysql-connect]: Unknown MySQL server host 'mysql5-3.premium' (1) in /home/intarnet/www/www1.atlas.okay.pl/poll/include/class_mysql.php on line 32
Connection Error
MySQL Error : Connection Error
Error Number: 0 
Date        : Sat, April 27, 2024 02:01:11
IP          : 18.224.214.215
Browser     : Mozilla/5.0 AppleWebKit/537.36 (KHTML, like Gecko; compatible; ClaudeBot/1.0; +claudebot@anthropic.com)
Referer     : 
PHP Version : 4.4.9
OS          : Linux
Server      : Apache
Server Name : www.intarnet.pl
Script Name : /www1.atlas.okay.pl/index_full.html