Źródło: Okay/EBL

   Jeszcze tylko jedno zwycięstwo   -   25/3/2004

Już tylko jedna wygrana dzieli podopiecznych trenera Mariusza Karola od awansu do czołowej ósemki rundy play-off Era Basket Ligi. Wczoraj w Krakowie pokonali oni po raz drugi z rzędu Start Lublin 82:77. Unia/Wisła wygrała ten mecz jednak dopiero w ostatnich minutach meczu, wcześniej długo prowadzili Lublinianie. W rywalizacji do trzech zwycięstw jest więc 2-0 dla Unii/Wisły a kolejny mecz czeka Małopolan w sobotę (27 marca) w Lublinie.

Ogloszenie

W ostatnich pięciu minutach koszykarze Unii/Wisły zdobyli 17 punktów, a goście z Lublina tylko trzy, na dodatek gdy mecz był już rozstrzygnięty.
Początek spotkania to walka kosz za kosz, a większość punktów zdobywali gracze podkoszowi obu zespołów - Piotr Szybilski i Michael Ansley dla Unii/Wisły i Denis Vrsalijko i Chris Jackson dla Startu. Szczególny problem gospodarze mieli z Vrsalijko, który bardzo dobrze radził sobie pod koszem. Ostatecznie pierwsza kwarta kończy się remisem po 22.
W drugiej kwarcie lublinianie odskoczyli - po kolejnych punktach Earla Browna i Jacksona goście z Lublina prowadzili już nawet 42:33. Jednak Piotr Szybilski i Michael Ansley zmniejszyli straty i po 20 minutach Start prowadził 37:44.
W trzeciej kwarcie po ostrej reprymendzie Mariusza Karola w szatni gospodarze zaczęli odrabiać straty a fenomenalnie zaczął grać Mujo Tuljković. Serb był w każdym miejscu na boisku - zbierał, punktował, podawał i skuteczne bronił. Bardzo dobrze go wspierali także Michael Ansley i Brandun Hughes. To właśnie po akcji 2+1 tego drugiego Unia-Wisła prowadziła już 57:52 ale przypomniał o sobie Earl Brown, który dwa razy trafił za trzy. Punkty amerykańskiego rozgrywającego Startu pozwoliły zmniejszyć przewagę Unii, która po trzech kwartach prowadziła 61:60.
Po bardzo dobrej trzeciej kwarcie wszyscy kibice zgromadzeni w hali przy ulicy Reymonta myśleli, że gospodarze będą już do końca meczu kontrolować przebieg meczu. Stało się jednak inaczej. Siedem punktów do dorobku swojego zespołu dodał Jacek Olejniczak a swoje punkty dodali także Earl Brown i Michał Marciniak. W piątej minucie po punktach Przemysława Łuszczewskiego Start wygrywał już 74:65 i nagle stało się coś nieprawdopodobnego. Unia/Wisła grała jak w transie - zdobyła 17 punktów z rzędu a koszykarze Startu tylko bezradnie przyglądali się jak Brandun Hughes, Szybilski i Ansley odbierają im szansę na zwycięstwo a o wszystkim zadecydowała bardzo dobra gra w obronie gospodarzy. - Start poległ podobnie jak my przed czterema tygodniami w Lublinie obroną strefową – komentował po meczu trener Unii/Wisły Mariusz Karol. Dopiero na trzy sekundy przed końcem akcją 2+1 popisuje się Tomasz Celej, co jedynie zmniejszyło rozmiary porażki a Unia-Wisła wygrała to spotkanie 82:77.

Unia/Wisła Paged Tarnów - Start Lublin 82:77 (22:22, 15:22, 24:16, 21:17)

Unia/Wisła: Piotr Szybilski 22, Michael Ansley 19, Brandun Hughes 18, Mujo Tuljkovic 10, Tomasz Suski 6, Jacek Sulowski 3, Łukasz Seweryn 2, Wojciech Żurawski 2.
Start: Denis Vrsaljko 15, Earl Brown 14, Chris Jackson 13, Michał Marciniak 12, Jacek Olejniczak 7, Davor Kurilic 6, Maciej Bielak 5, Tomasz Celej 3, Przemysław Łuszczewski 2.

MySQL Error : Connection Error
Error Number: 0 
Date        : Thu, April 25, 2024 00:01:23
IP          : 3.138.118.250
Browser     : Mozilla/5.0 AppleWebKit/537.36 (KHTML, like Gecko; compatible; ClaudeBot/1.0; +claudebot@anthropic.com)
Referer     : 
PHP Version : 4.4.9
OS          : Linux
Server      : Apache
Server Name : www.intarnet.pl
Script Name : /www1.atlas.okay.pl/index_full.html